Atlas chwastów

[wadera4]

Dziękuję za odpowiedź
Rzeczywiście, pogrzebałam w tych wilczomleczach i znalazłam ten mój pod nazwą wilczomlecz obrotny. Teraz bardziej się rozrósł i idealnie pasuje do tego z internetu

[Natalii88]

Na zdjęciu to rzeczywiście wilczomlecz obrotny (tylko proszę uważać bo jest trujący i radzę nie trzymać go obok grochu bo jest żywicielem pośrednim rdzy grochu).

Pozdrawiam
Natalii

[glohal]

Też mam na działce chwaścika, który mi akurat nie przeszkadza. Traktuję go wręcz jak kwiatka. Jak patrzę na niego to mam skojarzenie z wydzierganą na szydełku serwetką Jakoś jednak nie mogę podpiąć go pod żadną nazwę. Może ktoś ma jakiś pomysł





Podpinałam go pod którąś z marchwi ale nie mam z czym porównać. Chyba pójdę w teren

[Natalii88]

Witam

Glohal, dorodny chwaścik Na pierwszy rzut oka jest to blekot pospolity. Jak zapytasz wujaszka google to wyskoczy Ci coś podobnego, ale może Ci się wydać, że to inna roślina. To dlatego, że znane są 3 podgatunki tej roślinki, które różnią się między sobą nieznacznie. Dodam jeszcze tylko, że lepiej jest przy tym chwaściku uważać bo to roślina trująca (gdzieś też czytałam, że czasami używa się jej w homeopatii jako środek powstrzymujący wymioty u małych dzieci).

Pozdrawiam
Natalii

[glohal]

Dzięki Natalii88, poczytałam trochę i oj, nie fajnie jest opisany co prawda sam kwiatek rzeczywiście trochę inny, kosztować nie będę bo ponoć paskudny ale go wąchałam, rozcierałam w palcach i on w ogóle nie ma zapachu. A ma mieć zapach czosnku, nieprzyjemny dla zwierząt. No chyba, że zwierzęta czują więcej ode mnie

[Karo]

Ja myślę Gosiu,że to jest to czym i ja się zachwycam i 'uprawiam" w ogródku ze względu na cudowne ażurowe kwiaty.
To jest moim zdaniem trybula leśna

http://img362.imageshack.us/img362/324/p1140410ns0.jpg

[Natalii88]

Hej wszystkim

No nie wiem, KaRo. Roślinka u Glohal'a na baldach złożony a poszczególne baldaszki mają u spodu wyraźnie odstające pokrywki (to dość charakterystyczna cecha dla blekotu, dostrzega się różnicę gdy spojrzy się na inne baldaszkowate). Trybula ma pokrywki malutkie, lekko owłosione i choć liście są łudząco podobne to jednak nieco inne niż u blekotu. Zrobiłam zdjęcia rycin z w mojego atlasu żeby było lepiej widać o co mi chodzi:)

...więc skłonna byłabym się "kłócić" i bronić swojej wersji, zwłaszcza, że po wygooglowaniu nazw łacińskich obu chwaściorów cechy charakterystyczne się potwierdziły z moimi atlasami i podręcznym kluczem.

PS. Fajnie by było gdyby znalazł się ktoś jeszcze, kto miał by w tej kwestii więcej do powiedzenia. Im więcej fachowych opinii w dyskusji tym lepiej

Pozdrawiam
Natalii

[glohal]

Natalii88, Niestety..... ja nie pomogę Po zobaczeniu "koronki" KaRo też myślałam, że to to. Z tymi pokrywkami masz jednak racje. A co z zapachem? Mój naprawdę nie pachnie...

[Natalii88]

No wiesz, czasami zapach jest słabszy bo też zawartość olejków eterycznych rośliny jest mniejsza. Zależy w jakich warunkach roślina rosła, jaka była pogoda, gleba, etc., ale ja np. nie znalazłam w atlasie żadnej wzmianki o zapachu. W innym przewodniku (roślin trujących, takim skrótowym dla rolników) było napisane, że ze względu na swój delikatny zapach odstrasza bydło, trzodę, konie i ptactwo - książka stara bo ma już blisko 40 lat, ale coś w tym musi być. Zobaczę dookoła swojego domu, może znajdę chwaściora i zbadam organoleptycznie , ale nie obiecuję (jakiś czas temu chciałam znaleźć barszcz, ale u mnie w okolicy go jednak nie ma).
Teraz przejrzałam też Herbologię Z. Woźnicy i znalazłam informację, że już 3g kłącza blekotu zawiera śmiertelną dla człowieka dawkę toksyn (a zatrucia może powodować przyniesiona z warzywnika nać blekotu rosnącego razem z marchewką - najbardziej wrażliwe są dzieci), ale o zapachu nic nie ma. Poza tym blekot może powodować też fitodermozy - różnego rodzaju podrażnienia skórne i uczulenia. Radzę z roślinką na razie postępować ostrożnie a ja idę grzebać jeszcze w innych książkach, może coś znajdę.

Pozdrawiam
Natalii

[indiana]

Witam serdecznie,

jestem w trakcie zakładania ogródka, część ziemi mam własnej (z wykopu pod dom) a część nawiezioną. W nawiezionej, dzięki temu forum, zidentyfikowałam paskudy które mi się wszędzie rozsiały - rdest ptasi, komosę i coś co przypomina z liści rzodkiewkę. Jestem w trakcie wyrywania ręcznego. Niestety odkryłam przy okazji podobne (gdy siewki są małe) COŚ, które ma okropne kłącza, rozmnaża się z najmniejszego patyczka. Przy jednym się zawzięłam, złamałam widły, a przyjemniaczek był do około 60cm pod poziomem ziemi (w glinie). Perz przy tym, który też mam - jawi mi się jako niewinna roślinka.

Trawnik niestety mam zasiany - przynajmniej tymczasowo, póki się nie odkuję finansowo na inne nasadzenia. Trochę mi smutno, że muszę go zryć

Czy ktoś wie co to może być? I jak to potraktować?





takiego przyjemniaczka wykopałam w jednym miejscu, a w wielu znajduję tylko kłącza puszczające liście - jak wyżej

te dwa duże to są moim zdaniem większe okazy paskudy

tu w takcie wykopków


I jeszcze pytanie - mam też oset, korzenie ma na podobnie imponującej głębokości, jak się go pozbyć?

Dziękuję z góry za pomoc.

[monimg]

Ja też małe pytanko. Sama przeleciałam forum i różne atlasy, ale nie znalazłam. Widocznie źle szukałam. Mam tego sporo, a przyszło to do mnie wraz z nowo kupowaną ziemią. Nie chciałam wyrywać więc sporo zostało. Myślałam, że to będą jakieś rumianki, ale coś mi się zdaję, że to chyba na jakiś fiolet kwitnie??
To za różą:




Zdjęcia bez towarzystwa nie posiadam

[DarekRz]

Może to któryś złocień, ale bez widoku kwiatów nie wiem który.

[Natalii88]

Hej wszystkim

Glohal, niestety nie umiem znaleźć mojej książeczki o chwastach szkodliwych i użytecznych człowiekowi więc nie znalazłam nic nowego na temat blekotu. Może jak poszukasz na necie tego chwastu z nazwy łacińskiej to będzie coś więcej.
Indiana, zabiłaś mnie po prostu tą rośliną. Trzy razy przekopywałam atlas i jedyne co wydaje mi się najbardziej prawdopodobne to wierzbownica kosmata. Szczerze się przyznaję, że nie jestem tego pewna. Trochę masz zdezelowaną tą roślinkę przez jakiegoś owada żarłoka i trochę ona blada Mogłabyś zrobić jeszcze jakieś dokładniejsze zdjęcia?? Z bliska liście, łodyga, wierzchołek, kłącze albo kwiaty jeśli gdzieś znajdziesz??
Monimg, nie wydaje mi się żeby był to chwast. Raczej jakaś roślinka ozdobna. Z początku myślałam, że to coś na kształt rumianu żółtego, ale on ma inne ułożenie liści. Też nic w atlasach nie znalazłam. Jeśli jest to jakaś roślinka ozdobna to niestety nie potrafię pomóc, kiepsko się na tym znam

Pozdrawiam
Natalii