Storczykoza - moje dzieciaczki
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Trzeba liczyć w stówkach ale za to to jest ekstra, bierę http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20242282/
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Trzymam kciuki za zdrowienie Gwiazdy.
Ta roletka całkiem długa, pewnie dałoby się podzielić na mniejszą część i więcej wykorzystać. Ja raz chciałam kombinować z zazdrostką, bo one są wygodne z tymi haczykami na lep przyczepianymi.
Ta roletka całkiem długa, pewnie dałoby się podzielić na mniejszą część i więcej wykorzystać. Ja raz chciałam kombinować z zazdrostką, bo one są wygodne z tymi haczykami na lep przyczepianymi.
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Latte, ale to jest chyba tylko taka harminijka z plastiku... Podejrzewam, żeciężko jest to szybko i sprawnie złożyć i rozłożyć... Nie bardzo też wiem jak to zamocować na oknie Po prostu się to ustawia w oknie??
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Trza by na żywo zobaczyć by ogarnąć o co chodzi w tym ich opisie
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
świetna ta roletka! niedługo i ja się będę za czymś rozglądać, kiedy przyjdzie mi się przeprowadzać i dzięki Tobie wiem gdzie szukać ja bym ją wykorzystała na dół okna tak jak na zdjęciu, więc nie bardzo interesuje mnie jak się ją składa, byłaby cały czas przyczepiona na rzepach
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Taka harmonijka to bardziej neutralne wyjście niż zazdrostki, bo te mogłyby się gryźć z firanką czy coś. No i na pewno lepiej będzie chronić storczyki przed prażącym słońcem. Też będę musiała pomyśleć o czymś ochronnym jak się przeprowadzę, bo będę miała południowe okno...
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Ja mam akurat takie poczwórne okno i te dolne części sie nie otwierają ale bym chyba musiała to przymocować do ściany ;) i normalnie jak nie będzie tak gorąco i słonecznie to sobie będę to spinac z boku i będzie prawie nie widoczne jak mi sie dzisiaj uda to zajade do ikei i zobaczę. Właśnie tak bym chciała jak na tym drugim zdjęciu, w poprzek szkoda ze nie ma na stronie instrukcji, ale podejrzewam, ze to sie po prostu przykleja ;) mozecie liczyć na moja relacje
Meiss tez brałam pod uwagę zazdrostki, mam nawet końcówki z kremowych zasłon po skracaniu, ale chyba ta roletki będa fajniej wyglądać
Meiss tez brałam pod uwagę zazdrostki, mam nawet końcówki z kremowych zasłon po skracaniu, ale chyba ta roletki będa fajniej wyglądać
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Słuchajcie, roletka jest git polecam, za 12zł naprawdę warto tak to wygląda u mnie:
A poniżej obiecane zdjęcia.
Moja pierwsza miniaturka
3 pędowy białasek, niestety zrzuca jednego kwiatka i zasusza pączka
Keiki, jak go wzięłam od babci to miał pomarszczone listki, ale już odżył i wypuszcza nowego listka
I mój wymęczony różowy, małe te kwiatki wypuścił i jakieś niedorozwinięte no ale to i tak cud, że kwitnie, bo ma bardzo marne korzenie ;)
W ogóle zauważyłam, że jeśli jakiś storczyk mi długo kwitnie, to bardzo się to odbija na korzeniach, czy to jest normalne?
Tutaj korzenie gwiazdy, wyglądają już trochę lepiej... Póki co nie przesadzałam, nie mogę nigdzie dostać porządnego podłoża
A poniżej obiecane zdjęcia.
Moja pierwsza miniaturka
3 pędowy białasek, niestety zrzuca jednego kwiatka i zasusza pączka
Keiki, jak go wzięłam od babci to miał pomarszczone listki, ale już odżył i wypuszcza nowego listka
I mój wymęczony różowy, małe te kwiatki wypuścił i jakieś niedorozwinięte no ale to i tak cud, że kwitnie, bo ma bardzo marne korzenie ;)
W ogóle zauważyłam, że jeśli jakiś storczyk mi długo kwitnie, to bardzo się to odbija na korzeniach, czy to jest normalne?
Tutaj korzenie gwiazdy, wyglądają już trochę lepiej... Póki co nie przesadzałam, nie mogę nigdzie dostać porządnego podłoża
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Roletka wygląda super, wydaje się dość cienka, a bardzo ładnie zacienia.
Urocza miniaturka
Urocza miniaturka
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Kurczaki, rzeczywiście fajna ta harmonijka A powiedź kochana, łatwo ją "złożyć"? Ma jakiś mechanizm do zamocowania (rzep czy coś)?
Mini śliczna... i kocia pupa też niczego sobie
Mini śliczna... i kocia pupa też niczego sobie
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Meiss, kahim dzięki i Stefan też dziękuje co do roletki, to ona z jednej strony jest przyklejona na taką taśmę klejącą dwustronną, a z drugiej strony ma rzepy żeby ją zwinąć, to ręcznie niestety trzeba to zrobić, ale szybko idzie, a mocuje się zwiniętą takimi klipsikami ;) chociaż nawet klipsem tego nie można nazwać, ot kawałek plastiku
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
ale ja się naszukałam tej kociej pupy roleta fantastyczna a powiedz jak wysoka ona jest? Śliczna miniaturka, miałam kiedyś podobną, ale uśmierciłam Tobie życzę więcej szczęścia
Re: Storczykoza - moje dzieciaczki
Hello! Kupe czasu mnie nie bylo, moje storcze ledwo przetrwały lato, w tej chwili zaden nie kwitnie oprocz nowego, ktorego dostalam wczoraj w prezencie. Za to gdy tylko sie ochlodzilo moje dzieciaczki sie obudzily i mam lacznie 13 nowych pedow oraz 2 odbicia z oczek najbardziej ciesza mnie 2 pedy na keiki, ped na miniaturce i na storczyku, ktorego odratowalam od welnowcow na pewno wrzuce zdjecia jak tylko znajde troche czasu.