Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7473
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

wyrzynacz napisał
Witam. Chciałem napisać odnośnie podlewania w tunelu i ogólnie. Myślę że nie raz już było o tym pisane, ale pewnie dołączają nowe osoby którym nie chce się po prostu czytać wątku od początku. Otóż jak będziemy podlewać tak często (a dwa razy dziennie to już w ogóle dramat jest jakiś) to doprowadzimy tylko do dwóch rzeczy. Po pierwsze korzenie nie będą szukać wilgoci bo po co i nie będą się też rozrastać. Może się też zdarzyć sytuacja że roślina ma korzenie wykształcone dosyć głęboko i częste ale mało obfite podlewanie sprawi że wilgoć będzie docierać w małych ilościach w głąb a jej większość po prostu ulegnie odparowaniu. Jest jeszcze trzeci przypadek ale to już zależy głównie od gleby. Gdy gleba w głębi jest słabo przepuszczalna dla wody to częste i obfite podlewanie może doprowadzić w zasadzie do uduszenia rośliny że tak powiem. Korzenie większości roślin potrzebują dobrego napowietrzenia i takie podlewanie nie pozwala im na to. Miałem zeszłego roku taki przypadek przy arbuzach na polu podczas długich opadów. Miejscami wystąpiła praktycznie martwica gleby która w tych miejscach stała się zbita i śmierdząca jak na bagnie. Większość to w sumie moje przemyślenia, ale myślę że ma to sens. Podsumowując. Lepiej jest podlewać rzadziej ale konkretnie. To że wierzchnia warstwa gleby może być sucha to nich akurat nie oznacza bo podczas upałów zawsze będzie sucha. Dla rośliny ważne jest raczej to co w głębi, co akurat ma też znaczenie w przypadku ludzi:). Pozdrawiam.
Bardzo dobrze napisałeś. Tylko kto to czyta. Kto czyta nasze wątki. Nie byłoby tyle problemów,
gdyby choć trochę ludzie poczytali. Wątki byłyby o połowę cieńsze.

Korzenie bezwzględnie potrzebują powietrza do życia.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Popieram. Nie jednokrotnie forumowicze pisali, że na pewno sucho. Tymczasem wystarczy palcem pogrzebać w ziemi. Z wierzchu skorupa sucha, a pod spodem mokro. Zależy to od ziemi jaką posiadamy. U mnie raz w tygodniu, haczka ma pracę przy spulchnianiu ziemi.
Pozdrawiam
Dariusz
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Dzięki za lekcję o podlewaniu, teraz inaczej patrzę na codzienny rytuał -co chcę osiągnąć podlewaniem... I zaczęłam paluchem grzebać w poszukiwaniu wilgoci... Lekko się zdziwiłam, że to co wygląda suche wcale takie nie jest.
Awatar użytkownika
ED99
200p
200p
Posty: 220
Od: 11 sie 2013, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

jokaer pisze:
Bardzo dobrze napisałeś. Tylko kto to czyta. Kto czyta nasze wątki. Nie byłoby tyle problemów,
gdyby choć trochę ludzie poczytali. Wątki byłyby o połowę cieńsze.
.
Witam.
Mnie zakręciło trochę pomidorowo,przeczytałem wiele wątków i śledzę forum na bieżąco.
Rzeczywiście informacje są porozrzucane na wielu stronach poszczególnych wątków.Jeśli trzeba coś znaleźć trzeba przekopać wiele stron. Forum stało się pokaźne i takie ble ble.
Brawo Jokaer wykonałaś dużo dobrej roboty umieszczając przepisy i rady forumowicz w jednym miejscu. ;:333
By uniknąć powtarzających się pytań np.co ile dni pryskamy,jaka jest karencja, itp.,zaproponowałem żeby odpowiedzi umieszczać na początku wątku.Na to forumowicz odpisał że po co ktoś ma czytać jeśli zada pytanie i uzyska szybką odpowiedź.
forumowicz tłumaczy czasem dowcipnie ,czasem łopatologicznie ,czasemtłustym drukiem,ale jeśli odpowiedź jest umieszczona na 70 str. to tylko ją przeczytają ci co śledzą forum na bieżąco , a później żeby to znaleźć trzeba wertować wiele stron.
Jeśli ważne informacje i odpowiedzi były by umieszczane na początku wątku to taki wątek może mieć wiele stron a szukający mają wszystko na pierwszych stronach.
Tylko to wymagało by dużego zaangażowania moderatorów.
Pozdrawiam ED.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2621
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

W/g mnie to nic nie da.Przecież już od dawna wszystkie ważniejsze tematy są umieszczone na początku.
Ale i tak znajdą się tacy co to wpadają jak po ogień,przyznają się nawet,że nie chce im się szukać a co gorsze to nawet przeczytać interesujące ich kwestie.
Chcą odpowiedzi natychmiast tu i teraz.

Uważam,że przeczytanie 1 lub 2 stron danego wątku codziennie wystarcza by być na bieżąco.
Nieraz ktoś ma jakiś problem,dostaje odpowiedż a na następnej stronie ktoś inny znowu o to samo pyta.
Chociaż ostatnio to więcej jest różnego rodzaju pytań,tylko fachowych porad brak.
Niestety.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Wygląda tak, jak gdyby wszyscy uprawiali pomidory po raz pierwszy w życiu :D

Choć nie dziwię się, że komuś nie chce się odpowiadać, skoro komuś innemu nie chce się czytać.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13825
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

To Ja się zapytam gdzie są te osoby, które uprawiają już pomidory 3/4/5/6 rok z rzędu? Powinni już mieć na tyle doświadczenie, że na niektóre pytania powinni znać odpowiedź, a jednak nie ma ich porad/odpowiedzi :) Jest masa pytań i nie dziw się Maraga, że te kilka osób, które tu udzielają odpowiedzi czasami milczą :) Wkońcu oni też mają swoje życie/pracę/warzywa :D
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2621
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

forumowicz!

To nie tak.Nie każdy z nas zna się na tych nieszczęsnych chorobach czy niedoborach.Mam na myśli siebie.Czytając zamieszczane pytania i odpowiedzi uczę się.
Pozdrawiam Maria.

BobejGS

Wiem o tym.Doskonale to rozumiem.
Ja na początku swojej bytności na forum nie zadawałam pytań tylko czytałam od deski do deski to co mnie interesowało.Poza tym nie czuję się fachowcem.Sama popełniam wiele błędów.
Awatar użytkownika
kanclerz
500p
500p
Posty: 505
Od: 15 lip 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Witam,mam w tunelu roje mrówek pod włókniną ,nawadnianie kropelkowe.Ziemia przeorana ,czyste mrowisko,mogą one zaszkodzić korzeniom pomidorów ,tępić czy niech sobie grasują dalej ;:173
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Zostaw mrowki bo są fajne i szykuj się do walki z mszycami!! Powodzenia bo to dosyć czasochłonne zajęcie....

-- 8 cze 2014, o 13:41 --

Chcesz od razu przepis na codzienne ale naturalne opryski?....
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Przed chwilą serce mi zrobiło fikołka! W szklarni połowa upraw w powietrzu! Krzaki zwiędłe bo nornice się wprowadziły RATUNKU!!!! Ktoś ma pomysł co zrobić??? Strasznie gościnną szklarenkę mam grrrr
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13825
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Jednorazowe rękawiczki na ręce delikatnie rozkopać kilka rowków i wsypać trutki na myszy. Ważne żeby nie wyczuły zapachu człowieka ani na ziemi ani trutce :)

Takie coś, gdzieś, kiedyś przeczytałem :D
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Moje dwa sposoby.
1. Wykorzystany właśnie wczoraj :evil: Rozwijasz wąż i wkładasz do dziury. Lekko puszczasz wodę i tak sobie leci 4 h. Efekt sprawdzony.
2. Jeśli masz dostęp do suchego lodu (zestalony CO2) Zasypujesz dziury i pijesz piwko. Granulki, powoli zmieniają formę na gazową i jako gaz cięższy od powietrza, wnika w tunele. U mnie w pracy chłopaki z lubością noszą woreczki na działki ;:306
Uwaga. Jeśli przewozisz w samochodzie, to okno otwarte. !!!!!
Pozdrawiam
Dariusz
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”