Rzodkiewka (Raphanus sativus)Rzodkiew zwyczajna.cz.1

[wlod61]

Teraz jest chłodno i pochmurno więc może jeszcze się coś uda. A jak nie, nacieszę się rukolą i liśćmi rzodkiewek (zupa z liści rzodkiewek jest bardzo smaczna) oraz nasionkami.

Orsini, piszesz o zupie z lisci rzodkiewek, nie słyszałem o takiej potrawie. Możesz podać przepis?

A przy okazji mam pytanie. Jestem już po zbiorach rzodkiewki (miałem w szklarni). posiałem nowe nasionka ale część moich znajomych mówi, że teraz już jest za późno na rzodkiewki i się nie udadzą. Czy ma ktoś doświadczenie z wielokrotnymi zbiorami w ciągu roku rzodkiewki sianej w szklarni?

[maalpunia]

Ja mam nasionka białej rzodkiewki, którą można siać cały rok tak więc chyba warto poszukać rzodkiewki całorocznej i cieszyć się niekoniecznie czerwonymi kulkami, ale np białą podłużną rzodkiewką . Moja rzodkiewka jeszcze w ziemii i powoli rośnie. Co jakąś chwilę znajdę dojrzałą sztukę, ale opornie jej to idzie .

[Pyxis]

Witam.
Pierwszy rok na wlasnym warzywniku uprawiam rzodkiewke. Zebralem juz trzy rzadki siane od wiosny. Teraz przy zerwaniu rzodkiewek z kolejnego praktycznie kazda jest robaczywa. To taka pora, ze atakuja szkodniki, a wczesniej byl spokoj? Jak ewentyualnie ja chronic, bo mam wysiany i juz z malymi listkami jeszcze jeden rzadek? Czy na jesieni tez jest zagrozenie szkodnikami?

[Laryssa11]

A mi się zawsze rzodkiewka raczej udawała, choć siałam pod koniec kwietnia. Jedynym problemem było robaki.
W tym roku naczytałam się na forum, że im szybciej tym lepiej.
Posiałam więc pod koniec marca. Efekt? Nie urosły za wielkie, robaków nie było, ale szybko wybiła w pędy kwiatostanowe, wcześniej robiąc się zdrewniała.... Była tez dziwnie sparciała w środku. A w poprzednich latach była chrupiąca, ale nie sucha w środku, mało waliła w kwiaty, zgrubienia spore.

[roma333]

Ja sieje rzodkiewke od zawsze i raz jest długo do spożycia a raz sie nie nadaje . Myśle ze to zależy od pogody. Zasialam pózniej rzodkiewke sopel lodu (biala"), która bywała dłużej jadalna i niestety nie najadlam sie w tym roku. Na jesień tez sieje i tez jest loteria, problem z rzodkiewka polega na tum, ze nie moze być za ciepło bo rzodkiewka tego nie lubi.
Pozdrawiam
Doma

[Laryssa11]

A ja wczoraj jadłam rzodkiewkę posianą gdzieś w okolicach majówki. Jest idealna, zgrubienia duże, a liści mało, chrupka, ale nie sparciała, no taka, jak ma być. Nie wiem, od czego to zależy... Może i od pogody.

[Ika2008]

A jaką odmianę wysiałaś?

U mnie w tunelu była w tym roku b. ładna. Liście miała ogromne i zdrowe ale zgrubienia też imponujące.
Natomiast w gruncie (siana dwukrotnie) była do niczego, najpierw atakowały ją ślimaki a później chyba jakieś śmietki, całe liście były w dziurkach a zgrubienia nie nadawały się do jedzenia, bo albo były sparciałe albo robaczywe.
Siałam 3 odmiany, każdej po trochu i wszystkie były takie same, oczywiście w kwestii przydatności do jedzenia.
Tak więc dla mnie rzodkiewka to jedna wielka niewiadoma, nigdy nie wiem czy będzie czy nie...A wydawało mi się, że to takie "łatwe" warzywko...

[Terri]

Marta, przyznaję Tobie rację...
Mówiąc szczerze, ja dopiero zaczynam przygodę z warzywami, ale rzodkiewkę siałam w tamtym roku, i w tym...
W tamtym była super, a w tym zjadłam chyba z 10 sztuk, inne nie nadawały się do konsumpcji - były robaczywe, a potem takie sparciałe i nie można było ich wszamać...I nie wiem dlaczego tak się stało....

[Laryssa11]

Moje rzodkiewki miały być w ogóle kolorowe - białe, czerwone, żółte, fioletowe... Odmiana nazywała się na aukcji "Colorati". Wszystkie są takie, jak zwykła rzodkiewka, jaką znamy, i podłużne. Ogólnie podłużne mi się lepiej udają niż kuliste.

[Pyxis]

Nie ma co biadolic, tylko trzeba sie dowiedziec jak chronic uprawe takiej rzodkieweczki.

[Terri]

Jeżeli wiesz, to podpowiedz
Będę bardzo wdzięczna, i nie tylko ja...

[Pyxis]

Przeciez o to samo pytam.

[Laryssa11]

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=481