Cytryniec chiński ( Schisandra chinensis )- wymagania,pielęgnacja i inne

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Cytryniec chiński

Post »

Szkoda, ze nie napisałaś wcześniej bo mam chyba jeszcze. Teraz już za poźno, u mnie rosną jak chwasty nie zauważyłam żeby miały jakieś specjalne wymagania ;:oj
qshka
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 maja 2013, o 11:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryniec chiński

Post »

Bo ja dopiero, co odkryłam tę roślinę:) Właściwie brat mi pokazał ją i jej właściwości i zapragnęłam ją mieć w swoim ogrodzie :)
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryniec chiński

Post »

Mój cytryniec pierwszy raz zakwitł w dopiero tym roku i kwiaty po jakimś czasie opadły ;:145 , to juz nie wiem czy jest szansa w przyszłości na jakiś owoc?
Mąż Ani
Awatar użytkownika
Tadzio z Poznania
50p
50p
Posty: 83
Od: 25 sty 2009, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytryniec chiński

Post »

Mogę płakać razem z Tobą... ;:145
U mnie również zakwitł pierwszy raz cytryniec, zawiązał nawet owoce. ;:219
Przez trzy tygodnie codziennie do niego chodziłem i doglądałem czy rosną, aż do czasu...

Jednego dnia jak przyszedłem, wszystkie zawiązki były już poschnięte, a po dotknięciu odpadały. ;:oj

Teraz mogę tylko robić głupie miny, i czekać do przyszłego roku... ;:301

A czy Ty masz posadzony jedno pnącze, czy dwa. Cytryniec jak wiesz potrzebuje zapylacza... ja również zastanawiam się czy moje pnącze nie potrzebuje partnera lub partnerki.

.
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryniec chiński

Post »

Tadeusz posiadam jeden egzemplarz cytryńca , sprzedawca mówił że ta odmiana nie potrzebuje zapylacza :?
Może pierwsze kwiaty tak mają że nie są trwałe?
W sumie ja były zawiązki u Ciebie to chyba musiały być zapylone?
Podobnie w tym roku było z kiwi miało pierwsze 3 malutkie kwiaty , utworzyły sie malutkie owocki ale po jakimś czasie odpadły :cry:
Mąż Ani
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Cytryniec chiński

Post »

Mam cytryńca 3 lata, posadziłam przy kratce stanowisko wschód-południe gleba piaszczysta i chyba ma trochę za mało wody. Urósł ponad 2m. Sprzedający nie posiadał informacji czy wystarczy 1 roślina, zresztą nawet gdybym kupiła 2 rośliny od niego to i tak byłyby jednakowe.
Mam świadomość, że wody ma za mało, ale to mniejszy problem. Powiedzcie, czy taką dużą roślinę można przesadzić? Chciałabym przenieść w inne miejsce. Poza tym dokupię 2-gą roślinę w szkółce.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryniec chiński

Post »

Przesadzić można wszystko, tylko w czas , zostawił bym to na wiosnę. Jesień wydaje się , że za sucho będzie, a potem może przyjść szybko zima, kto wie. poza tym pewnie jest jeszcze zielony i ani mu się śni aby hamować do uśpienia.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Cytryniec chiński

Post »

Zostaw na wiosnę i przytnij przed przesadzeniem to co nie zmroziło - tak na 12 oczek wystarczy
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryniec chiński

Post »

Witam. Czy są jakieś inne odmiany cytryńca ??? Jestem też ciekawy jak się zapyla wystarczy jedna sadzonka czy musi być też druga ?
mwojt
100p
100p
Posty: 109
Od: 18 wrz 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryniec chiński

Post »

Są cytryńce o męskich, żeńskich i obupłciowych kwiatach, jak trafisz na męskiego albo żeńskiego to będziesz musiał dokupić drugiego, problem w tym, że większość sklepów sprzedaje cytryńce bez podania płci i nie wiadomo co się trafi, dodatkowo zauważyłem że sprzedawane są jeszcze cytryńce: lancifolia, henryi, rubriflora i nie wiem czy mogą się ze sobą krzyżować, tak się złożyło że trafiłem na żeńskiego co wygląda jak lancifolia(pomarańczowe kwiaty) i nie mam pojęcia czy dokupienie męskiego (chinensis) zagwarantuje mi owocowanie. Najlepiej chyba kupić cytryńca odmiany "Sadova" bo jest obupłciowy i będzie sam owocował.
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Cytryniec chiński

Post »

W moim przypadku sprawdziło się przysłowie że głupi ma szczęście
Nic o tym nie wiedziałem a kupiłem "Sadovę" ;:306
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Cytryniec chiński

Post »

W sprawie pytania o "dołek" - moim zdaniem powinien być duży, na jakieś 2 a nawet 3 worki ziemi uniwersalnej. Dołek dobrze byłoby wyłożyć folią, takim workiem bez dna- to zapewni, że piasek nie przemiesza się z ziemią. I dobrze jest ściółkować np korą.
Co do owoców to smak mają cierpki i do konsumpcji nadają się słabo. W internecie czytałem o nalewce, którą zażywa się po łyżeczce codziennie
Dobre ponoć na wszystko jak np żeń szeń.
Nam po trzech latach od posadzenia zarósł płot 180 cm.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Cytryniec chiński

Post »

Na wiosnę posadziłam 3 sztuki, w tym dwie Sadovy - ten posadzony najwcześniej ma pędy długości co najmniej 1,5 metra. Jak długo muszę czekać na owoce? Bo natknęłam się na sprzeczne opinie - według jednych owocowanie uzależnione jest od wieku rośliny i zaczyna się w 5-6 roku, według innych od długości pojedynczych pędów - pęd aby zaczął owocować musi osiągnąć długość ponad 2 metry i owoce pojawią się na tej najwyższej partii. Idąc tym kierunkiem - obfite owocowanie zagwarantuje odpowiednie prowadzenie - pędów nie przycinamy i pozwalamy im rosnąć w górę....
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”