Sępolia - fiołek afrykański cz.3
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A mnie się wydaje, że jeśli ziemia dla fiołków jest "pulchna" - to nie trzeba mieszać, w proporcji: 1:1.
Ja mieszam 1: 3 (lub nawet 4). Jedna część perlitu + 4 części ziemi.
Kieliszki czy też małe pojemniczki są świetne. Własnie ze względu na cenę i kolor: przezroczyste. Też zamierzam się w nie zaopatrzyć
A jak u Was z listkami? U mnie puszczają się listki naszczepione w marcu i to masowo. Będę potrzebować dużej ilości pojemniczków/kieliszków na sadzonki
Ja mieszam 1: 3 (lub nawet 4). Jedna część perlitu + 4 części ziemi.
Kieliszki czy też małe pojemniczki są świetne. Własnie ze względu na cenę i kolor: przezroczyste. Też zamierzam się w nie zaopatrzyć
A jak u Was z listkami? U mnie puszczają się listki naszczepione w marcu i to masowo. Będę potrzebować dużej ilości pojemniczków/kieliszków na sadzonki
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A ja właśnie opryskuję wszystkie Score, bo mączniak szaleje i to o tej porze roku? I mam zamiar je poprzesadzać, ale nie wiem czy teraz czy poczekać po oprysku jakiś czas...
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
szklarenka widok z góry
wychodzą listki
-- 12 cze 2014, o 21:16 --
Lady-r Gracjella w swoim wątku ma zebrane w pigułce informacje o hodowli fiołków, zajrzyj do niej.
U mnie też chyba mączniak i kundelek ma eksmisje z parapetu, obserwuje resztę. W razie co mąż będzie pryskał.
wychodzą listki
-- 12 cze 2014, o 21:16 --
Lady-r Gracjella w swoim wątku ma zebrane w pigułce informacje o hodowli fiołków, zajrzyj do niej.
U mnie też chyba mączniak i kundelek ma eksmisje z parapetu, obserwuje resztę. W razie co mąż będzie pryskał.
Pozdrawiam Ania
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
O raju, będzie się działo. To dobrze że takie listki wypuszcza , czyli jako trail rozkrzewia się. Podobno trzeba zostawiać 3-4 odgałęzienia, żeby ładnie w doniczce wyglądali.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
georginja to tylko 1 moja szklarenka, mam jeszcze drugą i 2 tace po 12 kubeczków po jogurtach ( pierwszy rzut ). I muszę powiedzieć, że w szklarenkach juz chyba w 3ch kieliszkach wychodzą sadzonki ( mam je od początku maja ), a te listki z kubeczków bez szklarenek z ok 20 marca sa leniwe i tylko w 1 na ok 20 wychodzą sadzonki. Także już tylko szklarenki, a te cenniejsze spróbuję w torebkach foliowych.
Pozdrawiam Ania
- gardeniaa
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 712
- Od: 25 maja 2008, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Moje fiołki rosną w zwykłej, uniwersalnej ziemi z biedronki.
Dawniej bawiłam się w mieszanie ziemi, ale nie zauważyłam, żeby im to jakoś szczególnie pomagało.
Tak więc wszystkie prace przy nich, ograniczam do minimum.
Ruffled Skies 2
Red Lantern
Dawniej bawiłam się w mieszanie ziemi, ale nie zauważyłam, żeby im to jakoś szczególnie pomagało.
Tak więc wszystkie prace przy nich, ograniczam do minimum.
Ruffled Skies 2
Red Lantern
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Justus tu się z Tobą nie zgodzę. Przyciasne doniczki u fiołków są w tym celu, by roślina nie szła w korzenie - ma to wpływ na lepsze kwitnienie.No i nie używa się zbyt dużych doniczek też w takim celu, żeby podłoże nie trzymało zbyt długo wody.
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Gardenio!
Co do ziemi z biedrony, to ja się zdziwiłam bardzo tym, jaka ona jest pulchniutka i lekka Właśnie wsadziłam w nią w kubeczki plastikowe listki, tata kazał mi tą ziemię zmieszać z piaskiem, ale chyba tego nie zrobię... Zostanę przy zwykłej ziemi.
Powiedzcie mi tylko, czy te szklarenki macie pootwierane czy raczej je zamykacie? Teraz jest bardzo gorąco, ja część swoich listków ugotowałam właśnie w szklarence... Fakt, że nie było mnie wówczas w domu, a nikt z domowników nie zainteresował się ich losem I teraz zostawiam je tak same sobie, bez przykrycia, ale powiem szczerze, że pierwsza tura listków puszcza wolniutko korzonki a sadzonek nie widać... a mam je już ponad miesiąc.
Co do ziemi z biedrony, to ja się zdziwiłam bardzo tym, jaka ona jest pulchniutka i lekka Właśnie wsadziłam w nią w kubeczki plastikowe listki, tata kazał mi tą ziemię zmieszać z piaskiem, ale chyba tego nie zrobię... Zostanę przy zwykłej ziemi.
Powiedzcie mi tylko, czy te szklarenki macie pootwierane czy raczej je zamykacie? Teraz jest bardzo gorąco, ja część swoich listków ugotowałam właśnie w szklarence... Fakt, że nie było mnie wówczas w domu, a nikt z domowników nie zainteresował się ich losem I teraz zostawiam je tak same sobie, bez przykrycia, ale powiem szczerze, że pierwsza tura listków puszcza wolniutko korzonki a sadzonek nie widać... a mam je już ponad miesiąc.
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Ja przyznam się szczerze nie zamykam, zawsze ma mniejszą/większą szparę. Mam małe dziecko i nigdy nie wiem co będę robić ( i czy będę pamiętać )i na wszelki wypadek wole mieć szpare niż ugotowac listki ( a popołudniami mam dużo słońca w pokoju). Pierwsze sadzonki pokazały mi się po troszkę ponad miesiącu. Mam jeszcze listki z ok 20 marca, które trzymałam bez przykrycia i na razie mam tylko 1 sadzonkęmycha_paulina pisze:Gardenio!
...Powiedzcie mi tylko, czy te szklarenki macie pootwierane czy raczej je zamykacie? Teraz jest bardzo gorąco, ja część swoich listków ugotowałam właśnie w szklarence... Fakt, że nie było mnie wówczas w domu, a nikt z domowników nie zainteresował się ich losem I teraz zostawiam je tak same sobie, bez przykrycia,...
Pozdrawiam Ania
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A ja mam 12 takich mnożarek, do tego jeden regał.. dwa parapety starszaków...
Dużo, po prostu
Rob's dust storm - pierwsze kwitnienie i od razu całe bukiety kwiatuszków. Pod słońce nie widać niebieskich piegów, doniczka "9" - zostawiłam chyba 3 sadzonki w niej:
Jeśli miałabym wybrać 10 najpiękniejszych odmian fiołków, to jednym z nich... na pewno byłby...
Ruffield Skies I Ta odmiana chętnie kwitnie, jest mała (mimo, że to standard) i nawet potrafi uroczo przekwitać...
Pączki:
W pełni kwitnienia:
I przekwitający kwiat:
Dużo, po prostu
Rob's dust storm - pierwsze kwitnienie i od razu całe bukiety kwiatuszków. Pod słońce nie widać niebieskich piegów, doniczka "9" - zostawiłam chyba 3 sadzonki w niej:
Jeśli miałabym wybrać 10 najpiękniejszych odmian fiołków, to jednym z nich... na pewno byłby...
Ruffield Skies I Ta odmiana chętnie kwitnie, jest mała (mimo, że to standard) i nawet potrafi uroczo przekwitać...
Pączki:
W pełni kwitnienia:
I przekwitający kwiat:
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 21 maja 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A ja pod długiej przerwie wróciłam do uprawy fiołków. na razie mam 3 sztuki kupione w Obi i w końcu nie mam pustego parapetu w sypialni Jak przekwitną muszę je przesadzić do jakiś sensownych doniczek. "Kradnę" też listki od rodziny i znajomych i zaczynam rozmnażać. Wasze fiołki są przepiękne, już się nie mogę doczekać kiedy ja będę miała taką kolekcję. A to moje egzemplarze.
biało-różowa chimera
fioletowy z białą falbanką (trochę zmęczony życiem, ale na przecenie był)
i mój ulubiony
i na koniec wylęgarnia
biało-różowa chimera
fioletowy z białą falbanką (trochę zmęczony życiem, ale na przecenie był)
i mój ulubiony
i na koniec wylęgarnia
- carmen83
- 100p
- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Witam Wszystkich gorąco
W zeszłym roku "zachorowałam" na fiołki afrykańskie.
Zdobyłam duuuuzo różnych listków i założyłam mini hodowlę
Niestety tylko jeden z moich fiołków (zabrany do pracy) czuje się dobrze. Te pozostawione w domu zgniły, zapleśniały albo "ledwo żyją" - maleńkie i mizerne.
Widać temu pasuje klimatyzacja 24/h , miejsce przy oknie gdzie nigdy nie ma bezpośredniego słońca... typowo korporacyjno-biurowy klimat.
Kwitnie już kilka miesięcy I ma jeszcze masę małych pączków między listkami
Wieczorem wstawię zdjęcia moich "bidusiów" , które zostały i cierpią męki w domu - może poradzicie mi co z nimi zrobić by je odratować... fiołki to takie piękne, wdzięczne kwiaty
Pozdrawiam
W zeszłym roku "zachorowałam" na fiołki afrykańskie.
Zdobyłam duuuuzo różnych listków i założyłam mini hodowlę
Niestety tylko jeden z moich fiołków (zabrany do pracy) czuje się dobrze. Te pozostawione w domu zgniły, zapleśniały albo "ledwo żyją" - maleńkie i mizerne.
Widać temu pasuje klimatyzacja 24/h , miejsce przy oknie gdzie nigdy nie ma bezpośredniego słońca... typowo korporacyjno-biurowy klimat.
Kwitnie już kilka miesięcy I ma jeszcze masę małych pączków między listkami
Wieczorem wstawię zdjęcia moich "bidusiów" , które zostały i cierpią męki w domu - może poradzicie mi co z nimi zrobić by je odratować... fiołki to takie piękne, wdzięczne kwiaty
Pozdrawiam
carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego