Witam serdecznie wszystkich śledzących ten watek i uczestniczących w nim.
Do tej pory nie miałem styczności z uprawą pomidora, w tym roku w połowie maja postawiłem "mikro tunelik" i wsadziłem pomidory(kupione sadzonki). Większość wydaje mi się że rośnie w miarę dobrze, ale kilku coś dolega - w piątek zrobię zdjęcia i wrzucę na forum z prośbą o zidentyfikowanie problemu (napiszę wtedy w innym wątku coś więcej na temat ziemi, nawożenia itp.). Przeczytałem cały ten wątek jak i inne związane z uprawami pomidora i staram się je śledzić na bieżąco.
Dzisiaj piszę z zapytaniem do
forumowicz - Jako, że nie wyobrażam u siebie stosowania chemii w ogródku i tunelu - uprawa na potrzeby naszej rodziny - nic nie cieszy bardziej niż dzieci "wsuwające" własnoręcznie uprawiane warzywa

- nastawiłem się tylko na ekologiczne nawożenie i opryski. W tamtym tygodniu przygotowałem OW i spryskałem pomidory, ogórki i paprykę, które mam w tunelu, ok 10 dni wcześniej zrobiłem oprysk gnojówką z pokrzywy, a jeszcze wcześniej Timorexem (został mi z tamtego roku jak próbowałem walczyć z zarazą ziemniaka na ogórkach gruntowych). W środę nastawiłem zacier na HT i z tego co wyczytałem ma się fermentować, aż przestanie być wyczuwalnie słodki - zapach dziś się zmienił na taki kwaśny(winny?) czy mam(proszę się nie smiać ;) ) próbować czy jest jeszcze słodki?

czy możliwe, że po 5 dniach się już sfermentowało tak jak powinno? W sumie w tamtym tygodniu było bardzo ciepło... więc sam nie wiem.
I jeszcze jedno pytanie do
forumowicz - mam do dyspozycji te 4 opryski, mogę jeszcze zrobić HB do OW (na pewno do ogórków gruntowych zrobię) Czy mam tak co 10 dni pryskać na zmianę tymi 4 preparatami, czy może darować sobie któryś z oprysków? OW i HT na 100% co ok 10dni a co z pokrzywą i timorexem?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Michał