Mój ogród - początki
Re: Mój ogród - początki
Paulii Zakwitła na razie mała różowa, lecz ta najmniejsza jeszcze nie chcę ukazać swojego pąku. Jestem ciekaw jaka to.
Każdy w sklepie Biedronka, kto przechodził przy magnoliach śmiał się, że to patyczki. Ja spojrzałem na nie i wziąłem jedną. Jak widać warto, bo pięknotka rośnie z niej. Pisałem jednak prawdę, iż Solar Fire jest ognisty, u mnie w rzeczywistości i tak nie ma aż tak bardzo ognistej tej barwy, bywają niekiedy bardziej wyraziste. 20 czerwca dojdzie mi 6 irysków odmianowych jeszcze, dopiero rabatka będzie bogata. Jeszcze iryski od washki i innych... miejsca starczy chyba..
Dziękuję bardzo za wizytę i miłe słówka.
piortkowice Grzyb jednak jest silny i się nie poddaje. Trochę pomógł, lecz na niektórych liściach jeszcze jest. Jutro mija 7 dni od pryskania, więc w południe opryskam znowu wycinając chore listki. Mam nadzieję, że to będzie już ostatnia dawka. Oprysku jest dużo, lecz nadziei nie.
athshe Wiesz, trudno napisać. Kupiłem te opakowanie liliowców z Biedronki. Znalazło się tam 4 kłącza. Wszystkie wyszły, lecz posadziłem blisko dużych od Emila i 3 z nich chyba zniknęły (znaczy się liście), gdyż nie przezwyciężyły by w tym roku z innymi większymi. Liczę, że za rok wyjdą. Jeden z tych czterech mknie ku górze i raczej przetrwa ten rok. Jeżeli wszystko będzie dobrze, to za rok będą dosyć spore, ale nie zakwitną, chociaż nigdy nic nie wiadomo, zaskoczą nas nie raz. Myślę, że za 2 lata najpóźniej powinny kwitnąć., wyglądają na zdrowe.
AGNESS A witam. Wstawię fotki wieczorem. Dopiero zakwitła jedna z wczesnych, małych lilii. Malutki kwiat, lecz taki piękny. W tym roku zakupiłem malutko lilii, ale znalazłem fajną stronę jak pisałem, gdzie na wiosnę zakupię multum ślicznych odmian. Można tam zakupy zrobić spore i piękne.
Pozdrawiam.
Każdy w sklepie Biedronka, kto przechodził przy magnoliach śmiał się, że to patyczki. Ja spojrzałem na nie i wziąłem jedną. Jak widać warto, bo pięknotka rośnie z niej. Pisałem jednak prawdę, iż Solar Fire jest ognisty, u mnie w rzeczywistości i tak nie ma aż tak bardzo ognistej tej barwy, bywają niekiedy bardziej wyraziste. 20 czerwca dojdzie mi 6 irysków odmianowych jeszcze, dopiero rabatka będzie bogata. Jeszcze iryski od washki i innych... miejsca starczy chyba..
Dziękuję bardzo za wizytę i miłe słówka.
piortkowice Grzyb jednak jest silny i się nie poddaje. Trochę pomógł, lecz na niektórych liściach jeszcze jest. Jutro mija 7 dni od pryskania, więc w południe opryskam znowu wycinając chore listki. Mam nadzieję, że to będzie już ostatnia dawka. Oprysku jest dużo, lecz nadziei nie.
athshe Wiesz, trudno napisać. Kupiłem te opakowanie liliowców z Biedronki. Znalazło się tam 4 kłącza. Wszystkie wyszły, lecz posadziłem blisko dużych od Emila i 3 z nich chyba zniknęły (znaczy się liście), gdyż nie przezwyciężyły by w tym roku z innymi większymi. Liczę, że za rok wyjdą. Jeden z tych czterech mknie ku górze i raczej przetrwa ten rok. Jeżeli wszystko będzie dobrze, to za rok będą dosyć spore, ale nie zakwitną, chociaż nigdy nic nie wiadomo, zaskoczą nas nie raz. Myślę, że za 2 lata najpóźniej powinny kwitnąć., wyglądają na zdrowe.
AGNESS A witam. Wstawię fotki wieczorem. Dopiero zakwitła jedna z wczesnych, małych lilii. Malutki kwiat, lecz taki piękny. W tym roku zakupiłem malutko lilii, ale znalazłem fajną stronę jak pisałem, gdzie na wiosnę zakupię multum ślicznych odmian. Można tam zakupy zrobić spore i piękne.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Robert.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród - początki
Witaj Robercie.
Bardzo współczuję Ci choroby irysów. Mam to samo u siebie, tylko, że ja nie mam takich ciekawych odmian .
U mnie zachorowały, jak zaczęłam je korą ściółkować, do tej pory były zdrowe .
Wykopywałam i kłącza moczyłam w miedzianie, opryskiwałam Topsinem z mydłem potasowym, żeby oprysk nie spływał, trochę pomogło, ale nie zupełnie.
Już powycinałam końce zaschniętych liści, ale tak jak mówisz, choroba idzie dalej.
Bardzo współczuję Ci choroby irysów. Mam to samo u siebie, tylko, że ja nie mam takich ciekawych odmian .
U mnie zachorowały, jak zaczęłam je korą ściółkować, do tej pory były zdrowe .
Wykopywałam i kłącza moczyłam w miedzianie, opryskiwałam Topsinem z mydłem potasowym, żeby oprysk nie spływał, trochę pomogło, ale nie zupełnie.
Już powycinałam końce zaschniętych liści, ale tak jak mówisz, choroba idzie dalej.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród - początki
Robercie bardzo ciekawa jestem Twoich lili i tych już rosnących, które za chwilę zakwitną, ale i tego na co się zdecydujesz przy wiosennym zakupie Ja niestety nic już nie kupuję. Muszę koniecznie przesadzić kilka swoich kęp i nie robię tego, bo po prostu nie mam miejsca.... Ale zawsze z wielką chciwością patrzę na liliowe oferty, bo to moje ukochane kwity. Ja głównie kupowałam w Lilypolu i bardzo jestem zadowolona z ich towaru
-
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 cze 2009, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród - początki
Robert,mam nadzieję ,że iryski wyzdrowieją Trzymam kciuki
Ja w u siebie stosuję OW i HT wg receptury Kolegi forumowicz z wątku warzywnego i jak na razie nie mam problemów
Ja w u siebie stosuję OW i HT wg receptury Kolegi forumowicz z wątku warzywnego i jak na razie nie mam problemów
Zapraszam do mojego wątku: Borowiczek moje początki ...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród - początki
Robercie
Wiesiołków to u mnie sporo,rozsiewa to juz się wszędzie,
Ale ładne to żółtka
Do cann nie mam szcżęścia siedzą jakieś zapyziałe,małe
Wiesiołków to u mnie sporo,rozsiewa to juz się wszędzie,
Ale ładne to żółtka
Do cann nie mam szcżęścia siedzą jakieś zapyziałe,małe
Re: Mój ogród - początki
Tajka To prawda choroba cały czas idzie dalej. Obcinam liście, u Wadowiczanina zostają malutkie listki, masakra.
Wczoraj drugi raz opryskałem Topsinem irysy. Musi podziałać, ale się nie martwię do końca, bo i tak irysy wypuszczają nowe liście, a stare obsychają i trzeba je na wiosnę ewakuować.
AGNESS Pod odpowiedziami będą widniały zdjęcia pierwszej lilii, malutka jest. Cebulki muszę na wiosnę zamówić, już mam upatrzone takie odmiany jak Play Time, Lady Like, Coctail Twins, Orange Electric, Papilio itp. Wybrałem sobie 15 cebulek bardzo ładnych i kolorystycznych.
borowiczek Już za irysami druga partia pryskania. Pomaga, lecz w małym stopniu. Znowu pełno grzyba na liściach, znowu pryskanie. Musi coś pomóc, nawet za 3 razem...
anabuko1 U mnie canna ma żółtą plamkę na liściu, ale opryskałem Topsinem i się poprawia sytuacja.
To moja pierwsza canna i jest w bardzo dobrym stanie.
Wiesiołki się szybko rozsiewają, ale jak kwitną w kupie, to wyglądają znakomicie.
A teraz obiecane zdjęcia, trochę późno, bo stwierdziłęm, że dorobię jeszcze kilka i trochę więcej wstawię.
Lilia różowa:
Róża z marketu żółto-brzoskwiniowa:
Wilce w doniczce rosną bardzo szybciutko:
Irysek Solar Fire jeszcze kwitnie i ma 2 pąki do ujrzenia.
Wydawało mi się, iż pierwszymi liliowcami późniejszymi będą rdzawe, lecz pierwszym jednak będzie liliowiec od Emila, który ma bardzo ciekawą barwę, a ja nie moge się doczekać. Ciekawe, czy dzisiaj, czy jutro zakwitnie.
Niespodzianką dla mnie jest fakt też, iż fuksja od KarolinyC będzie kwitła i ma multum pączków.
Zdjęcie wstawię jak zakwitnie, niech sobie w ten czas zdrowo rośnie.
POZDRAWIAM!
Wczoraj drugi raz opryskałem Topsinem irysy. Musi podziałać, ale się nie martwię do końca, bo i tak irysy wypuszczają nowe liście, a stare obsychają i trzeba je na wiosnę ewakuować.
AGNESS Pod odpowiedziami będą widniały zdjęcia pierwszej lilii, malutka jest. Cebulki muszę na wiosnę zamówić, już mam upatrzone takie odmiany jak Play Time, Lady Like, Coctail Twins, Orange Electric, Papilio itp. Wybrałem sobie 15 cebulek bardzo ładnych i kolorystycznych.
borowiczek Już za irysami druga partia pryskania. Pomaga, lecz w małym stopniu. Znowu pełno grzyba na liściach, znowu pryskanie. Musi coś pomóc, nawet za 3 razem...
anabuko1 U mnie canna ma żółtą plamkę na liściu, ale opryskałem Topsinem i się poprawia sytuacja.
To moja pierwsza canna i jest w bardzo dobrym stanie.
Wiesiołki się szybko rozsiewają, ale jak kwitną w kupie, to wyglądają znakomicie.
A teraz obiecane zdjęcia, trochę późno, bo stwierdziłęm, że dorobię jeszcze kilka i trochę więcej wstawię.
Lilia różowa:
Róża z marketu żółto-brzoskwiniowa:
Wilce w doniczce rosną bardzo szybciutko:
Irysek Solar Fire jeszcze kwitnie i ma 2 pąki do ujrzenia.
Wydawało mi się, iż pierwszymi liliowcami późniejszymi będą rdzawe, lecz pierwszym jednak będzie liliowiec od Emila, który ma bardzo ciekawą barwę, a ja nie moge się doczekać. Ciekawe, czy dzisiaj, czy jutro zakwitnie.
Niespodzianką dla mnie jest fakt też, iż fuksja od KarolinyC będzie kwitła i ma multum pączków.
Zdjęcie wstawię jak zakwitnie, niech sobie w ten czas zdrowo rośnie.
POZDRAWIAM!
Pozdrawiam, Robert.
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Mój ogród - początki
Śliczna ta różowa lilia.Solar Fire pięknie się prezentuje Chyba dostosował się do zasady,że lepiej późno niż wcale Z jakiego marketu masz różę,bo moja z Castoramy kwitnie podobnie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród - początki
Piękne lilie i różyczki
Liliowce już też się szykują,u mnie juz kilka rozpoczęło kwitnienie
I irysekCi kwitnie u mnie to tylko wspomnienie zostało po nich
Liliowce już też się szykują,u mnie juz kilka rozpoczęło kwitnienie
I irysekCi kwitnie u mnie to tylko wspomnienie zostało po nich
-
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 cze 2009, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród - początki
Przepiękna róża ,lilia,irysy ,kwiecia u Ciebie że hoho.U mnie jeszcze lilie nie kwitną ,irysy tez cicho siedzą więc chociaż u Ciebie nacieszę oczy kwiatami które kocham
Zapraszam do mojego wątku: Borowiczek moje początki ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród - początki
Ta róża pewnie pięknie pachnie...A coraz bardziej jestem ciekawa tych wilców w doniczce
Re: Mój ogród - początki
ann_30 Solar Fire jest malutki, ale ładnie się prezentuje.
Różę kupiłem w Topazie za małą cenę, było wiele kolorków.
anabuko1 No wiesz, u mnie też już po wszystkich irysach, a Solar szaleje i zapewnia piękny widok jeszcze z rabaty. Liliowce już się szykują do kwitnienia. Jednak ten wyżej zakwitnie pewnie jutro, bo na razie nadal złożony.
borowiczek Ta lilia jest najwcześniejsza, najmniejsza co roku i najmniejszy ma kwiat. Reszta też jeszcze nie kwitnie, dopiero kolorku łapią w pąkach.
PEPSI Oj zgadza się, przepięknie pachnie. Jak już odpadają płatki, to zbieram i nadal pachną cudownie.
Wilce w doniczce rosną super szybko. Kolorków będzie moc, bo to mix nasionek pewnie, które kupiłem niedawno.
Rok temu miałem całą kopułę na skalniaku, poprowadziłem je na patyczkach, w tym roku zmniejszyłem ich posiadanie do doniczki i kratki od róży. Z pewnością dodam zdjęcia jak zakwitną, niedługo już.
Różę kupiłem w Topazie za małą cenę, było wiele kolorków.
anabuko1 No wiesz, u mnie też już po wszystkich irysach, a Solar szaleje i zapewnia piękny widok jeszcze z rabaty. Liliowce już się szykują do kwitnienia. Jednak ten wyżej zakwitnie pewnie jutro, bo na razie nadal złożony.
borowiczek Ta lilia jest najwcześniejsza, najmniejsza co roku i najmniejszy ma kwiat. Reszta też jeszcze nie kwitnie, dopiero kolorku łapią w pąkach.
PEPSI Oj zgadza się, przepięknie pachnie. Jak już odpadają płatki, to zbieram i nadal pachną cudownie.
Wilce w doniczce rosną super szybko. Kolorków będzie moc, bo to mix nasionek pewnie, które kupiłem niedawno.
Rok temu miałem całą kopułę na skalniaku, poprowadziłem je na patyczkach, w tym roku zmniejszyłem ich posiadanie do doniczki i kratki od róży. Z pewnością dodam zdjęcia jak zakwitną, niedługo już.
Pozdrawiam, Robert.
Re: Mój ogród - początki
O ile dobrze widzę to u liliowca zapowiada się falbanka. Musisz mu koniecznie zrobić zdjęcie.
Lilijka śliczna. Małe jest piękne!
Lilijka śliczna. Małe jest piękne!