Chyba prognoza zaczyna się sprawdzać,dzisiaj dzień dość ciepły,choć upału nie było,za to silny wiatr i do południa słońce,później zaczęło się chowac za chmury aż w końcu niebo zrobiło sie bure więc czas było zbierać się z działki ,pogoda nie psuje ciekawe czy nadejda przepowiadane deszcze ??
Pomimo ,że dzisiaj święto to trochę w ziemi "pogrzebałam "nie uważam tego za coś niestosownego bo dla mnie to przyjemność,a nie praca
Maryniu u mnie też tułacz wychodzi w różnych miejscach ,ale jakos wyjątkowo mi to nie przeszkadza,bardzo lubię jego kolorowe liście
Grażynko jak widzisz kwitnie,co prawda trudno nazwać go obsypanego kwiatami

ale 1 lub 2 się pokażą
Danusiu tułacz to też fajny zadarniacz jak ktoś ma dużo miejsca
Krysiu no tak nie do końca,dzisiaj zauważyłam na niektórych różach tzn na ich liściach plamki ,nie mam pojęcia co to jest,walkę z mszycą wygrałam chyba czeka mnie następna no i moje floksy

myślę ,że mączniak je dopadł-pierwszy raz mnie to spotyka-co robić ???