Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Beatriceee
200p
Posty: 361 Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:
Post
» 9 cze 2014, o 14:22
Mam pąki
Chyba wiem o jakich żuczkach mówisz, takich latających? Miałam je na aksamitkach. Zjadały kwiaty, teraz ich nie widzę, ale nie robiłam oprysku.
paprotka882
500p
Posty: 587 Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie
Post
» 9 cze 2014, o 14:32
Dokładnie takich latających, ja opryskiwałam, to nawet z 2 razy to to na mnie usiadło. Ale ja opryskałam dość mocno bo myślałam że zaraz zje mi nie tylko godecje, ale wszystkie kwiaty, a na nich to było dosłownie na każdym kwiatku kilka sztuk.
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12562 Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:
Post
» 14 cze 2014, o 12:54
Kolejne kolorki...
Pozdrawiam!
LOKI
paprotka882
500p
Posty: 587 Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie
Post
» 14 cze 2014, o 14:49
Moje też ładnie się rozwinęły
trochę mnie denerwuje to zamykanie w pochmurny dzień, no ale za to w słoneczku są cudne
Beatriceee
200p
Posty: 361 Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:
Post
» 14 cze 2014, o 22:21
Jak długo utrzymują się kwiatki?
U mnie po pączkach widzę, że też będą róże i jakiś żółty prześwituje.
Co prawda tak się pokładają, że zaczęły zwisać z doniczki, a w doniczce zostało "gniazdo".
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12562 Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:
Post
» 15 cze 2014, o 14:13
Kwiatki są dosyć trwałe. Pierwszy, który otworzył się już tydzień temu, ciągle jeszcze jest.
Pozdrawiam!
LOKI
paprotka882
500p
Posty: 587 Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie
Post
» 16 cze 2014, o 10:02
Locutus a siałeś do gruntu czy w domu i potem pikowanie ?? Śliczne te kwiatuszki
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988 Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard
Post
» 16 cze 2014, o 12:30
To moje przypołudniki, rosną od strony południowej ,dlatego prawie cały dzień mają otwarte kwiaty,w tym roku trawiło mi się dużo różowych.
baxiowa
1000p
Posty: 1191 Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole
Post
» 16 cze 2014, o 21:49
Czy przypołudnik dobrze znosi pikowanie???
paprotka882
500p
Posty: 587 Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie
Post
» 16 cze 2014, o 22:40
Baxiowa właśnie pytam bo źle znosi, i nie chodzi nawet tu o przyjmowanie, ale o to że są strasznie kruche łodygi i bardzo się łamią. Nie tylko moje się tak łamały i te co podarowałam innym, też właściwie od każdego słyszałam ze pół im się przy sadzeniu połamało
Beatriceee
200p
Posty: 361 Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:
Post
» 16 cze 2014, o 23:31
Ja przepikować to jest tragedia. Plączą się strasznie.
Ale doczekałam się
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926 Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg
Post
» 18 cze 2014, o 10:53
Pikowanie przypołudników przerabiałam kilka lat temu. Nie polecam. Od trzech lat wysiewam do dużej donicy i nie pikuję.
Agrestowa
500p
Posty: 643 Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Post
» 18 cze 2014, o 12:01
Oooo, fajne. Powiem więcej, bardzo fajne. Lecę wrzucić jedno smętne korytko z siewkami, które pokutuje na tarasie, do donicy.
paprotka882
500p
Posty: 587 Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie
Post
» 18 cze 2014, o 13:07
Tu.ja a kiedy je siejesz? i czy ta donica jest jakoś chowana na początku sezonu, czy stoi sobie na dworze?
PUMA72
200p
Posty: 383 Od: 2 maja 2011, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze
Post
» 19 cze 2014, o 17:36