Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Ekopom - bardzo dziękuje za następna radę. Pewnie masz rację ,ale może to jest dodatkowo ten przędziorek - popatrzyłam na spody niektórych liści i były takie czarne malutkie punkciki i to całkiem sporo. Na jednym wytworzyła się od spodu pajęczyna .Zrobiłam już oprysk zgodnie z zaleceniem podanym w linku -wodą z mydłem i organizuje teraz na wsi akcję zbierania popiołu od papierosów - mąż pojechał z synem na skuterku do 2 pobliskich knajpek w celu opróżnienia popielniczek. Mam nadzieję ,że to im nie zaszkodzi .A tu na wsi tak jak teraz padało i to nieźle , teraz jest piękne słońce więc oparzenie swoją drogą mogło się przytrafić.Pozdrawiam
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 14 lis 2011, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Nieśmiało przypominam się z moimi ogórkami. Czy macie jakieś sugestie? Proszę ...
Zdjęcia na poprzedniej stronie.
Pryskane były OW z OB i HT, nawożone doglebowo Florovitem, db. ziemia, nie uprawiana ponad 20 lat, brak analizy gleby. Chętnie odpowiem na pytania, jeśli trzeba.
Pozdrawiam serdecznie.
Zdjęcia na poprzedniej stronie.
Pryskane były OW z OB i HT, nawożone doglebowo Florovitem, db. ziemia, nie uprawiana ponad 20 lat, brak analizy gleby. Chętnie odpowiem na pytania, jeśli trzeba.
Pozdrawiam serdecznie.
Zapoznam się z Regulaminem Forum.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
jo-landa
Posadziłaś czy posiałaś ogórki na nowiźnie. Ziemia, tak na oko, V klasy. Nieznana ani analiza ani nawet pH . Sam Florovit nie wystarczy/ nie piszesz nawet jaki to florovit i w jakim stężeniu stosowany i jak często/. Niestety ogórek jest rośliną wymagającą. Pogoda też nie jest rozpieszczająca dla ogórków gruntowych.
Posadziłaś czy posiałaś ogórki na nowiźnie. Ziemia, tak na oko, V klasy. Nieznana ani analiza ani nawet pH . Sam Florovit nie wystarczy/ nie piszesz nawet jaki to florovit i w jakim stężeniu stosowany i jak często/. Niestety ogórek jest rośliną wymagającą. Pogoda też nie jest rozpieszczająca dla ogórków gruntowych.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 14 lis 2011, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
forumowicz - dziękuję za zainteresowanie.jokaer pisze:jo-landa pyta o ogórki :
A co z moimi ogórkami? Ogórki w gruncie. Opryski też OW z HB i HT, bez oprysku miedzianem. Mam jeszcze mniejsze, na razie jest OK, mają po 2 liście właściwe, czy je nawieźć saletrzakiem z magnezem?
Bardzo liczę na podpowiedzi, bo nie chciałabym stracić tej uprawy.
Dziękuję za serdeczne potraktowanie po moim poprzednim poście.
Przeniosłam Twoje pytanie o ogórkach - mod.jokaer.
Te ze zdjęcia sadzonki kupne.
Nawożone trzykrotnie Florovitem uniwersalnym. Dwukrotnie oprysk OW + HB i dwukrotnie HT.
Ziemia db. i na pewno lepsza niż V klasa, bo w ogrodzie warzywnym wszystko rośnie, jak na drożdżach, w ub. roku miałam warzywnik najdorodniejszy w okolicy, w tym roku też zapowiada się db. I nie myśl, że się chwalę (choć miło, jak inni chwalą), ale ponieważ nie mam analizy gleby, to chcę Ci zobrazować - kwaśność gleby (pomiar prostym urządzeniem) ok. 7 pH, z protokołu badania Ewidencji Gruntów wynika, że grunty rolne - R IVa choć kawałek, na którym jest warzywniak, to zdecydowanie najlepsza część, co widać optycznie po kolorze gleby i jej strukturze, więc może być lepszej klasy.
W ub. roku prowadziłam ogórki w pionie (na żywioł), naprawdę były ładne, w momencie wysypu po trzech dniach było "pozamiatane". forumowicz - chciałabym mieć trochę ogórków ... i pomidorów (jak zerknąłbyś do wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=896 ).
Z góry dziękuję
Zapoznam się z Regulaminem Forum.
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Ogórki - prośba o diagnozę.
Do tommo74
Myślę, że to od słońca, spójrz na moje zdjęcie....to od słońca
Pączek w pokoju, są gorsze rzeczy....przędziorek, choroba grzybowa ogórek
Myślę, że to od słońca, spójrz na moje zdjęcie....to od słońca
Pączek w pokoju, są gorsze rzeczy....przędziorek, choroba grzybowa ogórek
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 20 cze 2014, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Moje ogórki na gruncie wyglądają podobnie. Liście są ciemnozielone z jasną obwódką, co to może być? W tym roku przekopałem trawnik specjalnie pod ogórki. Dwa tygodnie przed posadzeniem zrobiłem nawożenie rzędowe i wszystko ok tylko ta jasna obwódka liści, czy to niedobory wapnia? Mam siarczan magnezu, saletrę potasową, superfosfat i saletrzak z magnezem i florovit, któryś z tych nawozów pomoże?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 11 maja 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 14 lis 2011, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Dziękuję forumowicz za linki.
Wywnioskowałam, że to niedobory. Czy powinnam nawieźć saletrą potasową i wapniową. Znalazłam info, że po 5g na litr, nie wiem, potasowej na wstępie może jednak mniej. Może skuteczniej oprysk dolistny?
I jeszcze pytanie o gruntowe z siewu - wyglądają OK, mają już po 2, 3 liście właściwe - czy zasilić je saletrzakiem? Roztwór 0,2% ?. Może uda mi się uniknąć ww. problemów.
Pozdrawiam serdecznie
Wywnioskowałam, że to niedobory. Czy powinnam nawieźć saletrą potasową i wapniową. Znalazłam info, że po 5g na litr, nie wiem, potasowej na wstępie może jednak mniej. Może skuteczniej oprysk dolistny?
I jeszcze pytanie o gruntowe z siewu - wyglądają OK, mają już po 2, 3 liście właściwe - czy zasilić je saletrzakiem? Roztwór 0,2% ?. Może uda mi się uniknąć ww. problemów.
Pozdrawiam serdecznie
Zapoznam się z Regulaminem Forum.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Tak, podlej je roztworem saletrzaku, ponieważ wierzchnia warstwa gleby zawsze jest uboższa w azot a korzenie ogórka są jeszcze płytko.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 14 lis 2011, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
forumowicz - jedne i drugie?
Sorry, ale tak, jak większość tu, laikiem jestem i poproszę prosto z mostu.
Jak zajrzałbyś do działu pomidorowego, podałam link we wcześniejszym poście.
Czy potwierdzasz poradę jokaer i co ew. z nadmiarem azotu mam począć?
Dziękuję, jesteście Kochani
PS. Na Mazurach leje, niby dobrze, ale temperatura 14 st. w południe to chyba nie najlepszy czynnik dla uprawy ogórków.
Sorry, ale tak, jak większość tu, laikiem jestem i poproszę prosto z mostu.
Jak zajrzałbyś do działu pomidorowego, podałam link we wcześniejszym poście.
Czy potwierdzasz poradę jokaer i co ew. z nadmiarem azotu mam począć?
Dziękuję, jesteście Kochani
PS. Na Mazurach leje, niby dobrze, ale temperatura 14 st. w południe to chyba nie najlepszy czynnik dla uprawy ogórków.
Zapoznam się z Regulaminem Forum.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Chciałbym te " drugie " zobaczyć w całości, a nie tylko fragmenty jakie umieściłaś.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Ja się dzisiaj wygłupiłam bo pojechałam kupić siarczan potasu do pomidorów, ogórków i papryki a kupiłam yara gdzie NPK 12/11/18 a skusiłam się bo składnikiem jest też magnez. Wydaje mi się że niedoborów jakichś wielkch nie mam. Chciałam tylko wzmocnić rośliny. Szukać siarczanu a tą yarą zużyć na trawnik ? Niby jest wpis o uprawach owocowych ale są też tuje i trawniki. Zdegustowana jestem
Pozdrawiam Jola