Liliowce -Hemerocallis cz.11

[pasla3]

[śnieżka]

Piękny, a on co za jeden?

[pasla3]

BOLD RAVEN /Pierce 2014/
Nie podpisałem bo wnuczek zalał mi klawiaturę herbatą i miałem trudności z pisaniem.To pierwszy kwiat ,ciekawe jakie będą następne.
Pozdrawiam Krzysiek

[śnieżka]

Krzysiu, dzięki za odpowiedź. Już ten pierwszy robi wrażenie, więc następne będą zapierać dech w piersi, zresztą jak większość liliowców z tej hodowli.

[tadeo]

Witam.Dziś zakwitły takie z tej szkółki o której wspomina Grażyna.

BITING PUMPKINS-PIERCE 2014,T/SEV,6/30.



SONYA STARCHAK-PIERCE 2014,T/SEV,6/30

[śnieżka]

I znów pięknoty. Trzeba przyznać, że efekty ich prac hodowlanych robią wrażenie i wg mnie są aktualnie najlepsi w tej dziedzinie.

[ELST_2008]

Moje też zaczynają cieszyć, oczywiście nie tak piękne jak u tadeo .... ale przecież jeszcze nie wszystkie liliowce pokazały kwiaty....



MAGIC LACE P. STAMILE 2002 - TET kwiat 17,5 cm wys 75 cm

[Yvona]

U mnie rozkwitł taki bladożółty, kremowy...Może wie ktoś, jaka to odmiana?

[justus27]

Piękne liliowce Pokazujecie.
Ja, dopiero się uczę uprawy liliowców.
Ale podobają mi się najbardziej te o ciemnych kwiatach z jasnym gardłem i falbanką.
I pachnące cenię

[salaga]

To i ja dołożę.
Mini, posadzony dwa sezony temu, bardzo szybko się rozrasta. Kolor wrealu ma bardziej brązowy, zdjęcie nie oddaje tak naprawdę jego urody. Wcześnie kwitnie - w połowie maja.

[pasla3]

Kwitnie drugi kwiat BOLD RAVEN


FRENCH TWIST

[ELST_2008]

Czy ktoś wie i udzieli mądrej rady dlaczego niektóre z kwiatów są takie niedomalowane?
Czego może im brakować w ziemi ? A może jest inna tego przyczyna? Czy można temu zaradzić? A może to jakiś grzyb i potrzebny był wcześniej oprysk?





VIPER PIT niedomalowany dziś i urokliwy w poprzednim sezonie

[Ellaa]

Witam

Doczekałam się wreszcie zakwitnięcia pierwszej w tym roku siewki

[henryka]

Gratuluję, piękna ta Twoja siewka.

[justus27]

Ellaa- cudna ta Twoja siewka.
Uwielbiam pełne liliowce.


U mnie też jest "niedomalowany" All Fired Up. Ale biorę pod uwagę, że jest to jego pierwszy kwiat. Na dodatek roślina przyjechała do mnie jesienią i ma prawo jeszcze się nie zaaklimatyzować do nowych warunków.
Podlewana jest regularnie i nawożona - też.

Mój Wyatts Cameo: