Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

[BobejGS]

Żebyś akurat nie trafił na tego potrzebnego

[x-s-D]

Witam.Oto ksieżna Juliette vel caryca Katarzyna w całej swej okazałości.Kandydaci do "smyrania"czekają ,ale ona nie wykazuje jak na razie na nie ochoty.
Trudno,poczekamy jeszcze trochę. Joanna

[BobejGS]

U mnie zanim zakwitnie pierwszy kwiat żeński, na jakimś innym krzaku, to predzej zakwitnie drugi, na pędzie głównym tej pierwszej

A jak tam wasze squashe?

[Siekier]

Ja już ze 3 dni nie widziałem mojego krzaczka. Niestety popołudniowa zmiana w firmie nie sprzyja działkownictwu.

[BobejGS]

Oj ta przerwa dobrze krzaku zrobi Zawsze można na jakiś głupi pomysł wpaść

[Siekier]

Przed chwilą porównałem krzak z zeszłego roku z moim obecnym. Niestety w ubiegłym roku o tej porze chyba cieplej było bo jakby większe przyrosty zieleniny były. kolejne porównanie mam na 16 lipca. wówczas będę mógł coś więcej powiedzieć. Tym czasem lekko się niepokoję co będzie dalej

[x-s-D]

Witam.Chłodno,szykuje się potężna ulewa.Pogoda w tym roku sprzysięgła się przeciwko uprawiającym dyniowate.Coś mi się wydaje że na dłuższą metę efekty będą gorsze od zadowalających.Przyrosty takie że pożal się panie Boże,ale pomimo tego jestem optymistką. Joanna

[BobejGS]

Pogoda faktycznie nie sprzyja. W zeszłym roku pamiętam narzekałem na suszę, jednak teraz stwierdzam, że wolę to, niż ten chłód. Krzaki praktycznie nie rosną, dynia również

[Komello]

U mnie, szczerze powiedziawszy, do tej pory nie było ulew (takich sporych ulew). Z jednej strony dobrze, bo owoc jest w dołku i go nie zaleje, ale korzenie są wyżej (na kompostowniku) i muszę ją regularnie podlewać. Gradu też nie było , a i chłód też mnie jakoś omija
Oczywiście odpukać!

Nie smućcie się - będzie dobrze

[x-s-D]

Komello-dziękuję bardzo za troskę.Przy okazji mam pytanie?.Co to za robactwo urzęduje na kwiatach dyni.Szkody nie robi jak na razie,ale nigdy nic nie wiadomo. Joanna

[BobejGS]

Słodyszek

[x-s-D]

Niema co się dziwić,że się pojawił słodyszek.Kilometr dalej plantacje rzepaku.Dobrze że nieszkodliwy.BobejGS dzięki za informacje. Joanna

[BobejGS]

Przez te gnidy m in trzeba zapylać kwiaty wcześnie rano Źrą pyłek jak na haju

[arkawroc]

A jak sie pozbyć tego stwora? Tak jak piszą w necie przy uprawie rzepaku? Czy po prostu czatować na poranne zapylanie, które u mnie już coraz bliżej, aczkolwiek tempo wzrostu zostało gwałtownie zahamowane przez znaczny spadek temperatury , od wczoraj tylko 3cm,

[BobejGS]

Jak się czatuje, to on nie straszny Nie wiem co się stosuje na niego i.. Nie chce wiedzieć Ja zasłaniam wybrany kwiat żeński i męski dzień wcześniej i rano zapylam, następnie osłaniam ponownie żeński i mam spokój