Różana wieś
Re: Różana wieś
Fajnie wygląda ten twój ogrodowy pokój, przydatna rzecz w ogrodzie.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Różana wieś
Taki ogrodowy pokój to super rzecz Ja mam sporą altanę z grillem i bardzo często z niej korzystam. Lubię tam przyjmować gości, ale też i sama posiedzieć.
Warzywnik to Ty masz na medal. Mojego wstyd pokazywać, ale ... coś tam urośnie Na własne potrzeby wystarczy.
Warzywnik to Ty masz na medal. Mojego wstyd pokazywać, ale ... coś tam urośnie Na własne potrzeby wystarczy.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Różana wieś
Witaj Reniu!
Zajrzalam do Ciebie zachęcona przez Anię Sweety. Ja właśnie jestem w trakcie odnawiania takiej ogrodowej werandy i przerabiania na coś co sobie roboczo nazwałam letnią kuchnią. Docelowo ma to być miejsce w którym będzie można posiedzieć w upalny lub deszczowy dzień .... wypić kawę, poczytać książkę, posiedzieć z przyjaciółmi. Przede mną też jeszcze sporo roboty, ale efekty już są widoczne i to bardzo mobilizuje....Bardzo byłam ciekawa Twojego garden room,u. Jest świetny!
Ogród masz wspaniały, Tyle róż! Chyba widziałam u Ciebie na początku wątku Kardynała Riechelieu. Bardzo lubie tę różę chociaż nie powtarza kwitnienia
Zajrzalam do Ciebie zachęcona przez Anię Sweety. Ja właśnie jestem w trakcie odnawiania takiej ogrodowej werandy i przerabiania na coś co sobie roboczo nazwałam letnią kuchnią. Docelowo ma to być miejsce w którym będzie można posiedzieć w upalny lub deszczowy dzień .... wypić kawę, poczytać książkę, posiedzieć z przyjaciółmi. Przede mną też jeszcze sporo roboty, ale efekty już są widoczne i to bardzo mobilizuje....Bardzo byłam ciekawa Twojego garden room,u. Jest świetny!
Ogród masz wspaniały, Tyle róż! Chyba widziałam u Ciebie na początku wątku Kardynała Riechelieu. Bardzo lubie tę różę chociaż nie powtarza kwitnienia
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różana wieś
Reniu patrząc na pierwsze zdjęcia i na obecne ,aż trudno uwierzyć ,że to ta sama ziemia Wszystko zmieniłaś nie do poznania
U mnie clematis Betty Corning nie pachnie ,być może dlatego że jest jeszcze młodziutki i kwiatów ma niewiele ,ale uwielbiam go, rośnie jak szalony!U Ciebie to prawdziwy okaz ,cudny
A cóż to za metoda uprawy ogóra czy ja dobrze widzę ,usypana górka ,folia czarna a wszystko dookoła obłożone skoszoną trawą?
U mnie clematis Betty Corning nie pachnie ,być może dlatego że jest jeszcze młodziutki i kwiatów ma niewiele ,ale uwielbiam go, rośnie jak szalony!U Ciebie to prawdziwy okaz ,cudny
A cóż to za metoda uprawy ogóra czy ja dobrze widzę ,usypana górka ,folia czarna a wszystko dookoła obłożone skoszoną trawą?
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Różana wieś
Reniu,wszystkie warzywka takie dorodne,że aż chciało by się je schrupać
Wszędzie kolorowo i tak czyściutko,nawet jeżyk z tej ciekawości Cię odwiedził.
Piesek bardzo mądry,że tylko szczekał,mój statnio zachował się zupełnie podobnie
Wszędzie kolorowo i tak czyściutko,nawet jeżyk z tej ciekawości Cię odwiedził.
Piesek bardzo mądry,że tylko szczekał,mój statnio zachował się zupełnie podobnie
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
Tulipanko zgadzam się z tobą całkowicie ,jak tylko zobaczyłam mój garden room ,zwany letnią oborą przez poprzednich właścicieli ,bo w okresie wiosenno letnim trzymali tu byki, to wiedziałam że przemienie go w pokój ogrodowy , dodatkowy atut to wysokość ,nie lubię niskich pomieszczeń ,tu mam na wejściu 4 m z hakiem , dach spadzisty schodzi do mnie2,5 m., teraz też pada sobie deszczyk a ją pije kawkę i szyję sobie sukienkę .
Co do warzywnika to mój też modelowy nie jest ,ale dla dwojga akurat ,ani goście z pustymi rękami nie wyjadą
Szostani dziękuje , bardzo przydatna ,najważniejsza też dla mnie to że nikt postronny nie ma możliwości podgladu
Amba 19witam Cię serdecznie i dziękuje za miłe słowa ,Kardynała mam od jesieni ,bardzo go chciałam ,zobaczymy jak szybko się rozrośnie biegnę do Ciebie z rewizytą
Tolinko mój Betty dopiero w tym roku poczułam ,widocznie musi osiągnąć pewien rozmiar .
Co do warzywnika to mój też modelowy nie jest ,ale dla dwojga akurat ,ani goście z pustymi rękami nie wyjadą
Szostani dziękuje , bardzo przydatna ,najważniejsza też dla mnie to że nikt postronny nie ma możliwości podgladu
Amba 19witam Cię serdecznie i dziękuje za miłe słowa ,Kardynała mam od jesieni ,bardzo go chciałam ,zobaczymy jak szybko się rozrośnie biegnę do Ciebie z rewizytą
Tolinko mój Betty dopiero w tym roku poczułam ,widocznie musi osiągnąć pewien rozmiar .
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Różana wieś
Witaj Reniu Werbena z petunią i heliotropem pięknie razem wyglądają
Piękny murek ze schodami i kamyczkowa ścieżka
Piękny i fajny jeż. Piękny zadbany warzywniak wszystko na nim pięknie rośnie
Piękny murek ze schodami i kamyczkowa ścieżka
Piękny i fajny jeż. Piękny zadbany warzywniak wszystko na nim pięknie rośnie
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
Tolinko moje ogórki i inne warzywka są na wzniesionych rabatkach ,ogórki przykryte są czarną włókniną ,i obsypane trawą żeby chwasty i trawa tuż obok nie wyrastały ,mam jeszcze jeden warzywnik ,ale tam to ziemia kamień i teraz będę tam też robiła po kolei wzniesione .
Maja 79dziękuje dzisiaj właśnie były chrupane fenkuły i sałata ,na resztę jeszcze trochę trzeba poczekać
Piesio mój to cwaniak ,jak to mówią z niejednej miski jadł , czyli zabrany z azylu jako prawie 4 latek , pies po dużych przejściach niestety , ale kocha bezgranicznie , a my jego .
Annes 77 , Paulli
Maja 79dziękuje dzisiaj właśnie były chrupane fenkuły i sałata ,na resztę jeszcze trochę trzeba poczekać
Piesio mój to cwaniak ,jak to mówią z niejednej miski jadł , czyli zabrany z azylu jako prawie 4 latek , pies po dużych przejściach niestety , ale kocha bezgranicznie , a my jego .
Annes 77 , Paulli
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różana wieś
O wodzisz Reniu te wzniesione rabatki ,to bardzo dobry pomysł,że o folii nie wspomnę ,właśnie zakomunikowałam M ,że przerabiamy warzywnik mam już dość tych chwaścisków w warzywniku ,to dla mnie kara plewić tam,a te chwasty w warzywniku odżywione pokrzywowym nawozem rosną jak nienormalne
Ja dzisiaj mam na kolacyjkę pierwszą cukinię z własnego ogródka
Ja dzisiaj mam na kolacyjkę pierwszą cukinię z własnego ogródka
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana wieś
Pyszne te jarzynki już na sam widok!
Pokój ogrodowy 4 m wysokości - no no!
Czyli w takich miejscach cudeńka Ci wychodzą, np takie sukieneczki
Podziwiam!
Tolinko - smacznego! Moje jeszcze nawet nie zakwitły - a Ty już masz kolacyjkę cukiniową.
Pokój ogrodowy 4 m wysokości - no no!
Czyli w takich miejscach cudeńka Ci wychodzą, np takie sukieneczki
Podziwiam!
Tolinko - smacznego! Moje jeszcze nawet nie zakwitły - a Ty już masz kolacyjkę cukiniową.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różana wieś
merymg witam gorąco i zapraszam
Tolinko one są rewelacyjne z jeszcze innego powodu ...ich nie przekopujesz tylko ważna rzecz nie folia a wlóknina ,folia jest zła .Ta na ogórki została założona jesienią ub.r normalnie na trawniku rozłożyłam szare kartony na to poszły gałęzie ,twarde łodygi kwiatów np.floksów na to słoma ,trawa przesypane ziemią , na to obornik ziemia i kompost ,przykryłam szczelnie czarną wlókniną.Na wiosnę dałam wlóknine z zeszłego roku z powycinanymi już okienkami pod ogórki i koniec .w przyszłym roku na tej grządce będą warzywa mniej wymagające , a za dwa lata albo dam warstwę obornika i ziemi albo samego kompostu .
Beaby o właśnie tam mi nikt nie przeszkadza i mogę robić np to
Tolinko one są rewelacyjne z jeszcze innego powodu ...ich nie przekopujesz tylko ważna rzecz nie folia a wlóknina ,folia jest zła .Ta na ogórki została założona jesienią ub.r normalnie na trawniku rozłożyłam szare kartony na to poszły gałęzie ,twarde łodygi kwiatów np.floksów na to słoma ,trawa przesypane ziemią , na to obornik ziemia i kompost ,przykryłam szczelnie czarną wlókniną.Na wiosnę dałam wlóknine z zeszłego roku z powycinanymi już okienkami pod ogórki i koniec .w przyszłym roku na tej grządce będą warzywa mniej wymagające , a za dwa lata albo dam warstwę obornika i ziemi albo samego kompostu .
Beaby o właśnie tam mi nikt nie przeszkadza i mogę robić np to