Fuksja - kształtowanie drzewka

[Skrzacik3]

Obstawiam, że biało-biała, albo biało-czerwona narodowa
Chociaż inne też mogą być
Za niedługo zakwitnie.
Widzę, że solidną podpórkę masz. To dobrze, "pień" nie będzie taki krzywy jak u mnie W jednym drzewku chciałam oplatywać dookoła... Ale nie mogłam trafić kiedy, potem nie chciała i taka śmieszna wyszła Już z niej się nie śmieję, tylko podziwiam.

[Kirunia]

Alicjo twoje drzewko jest imponujące. Wiesz może choć w przybliżeniu ile ma lat? Napisz jak je przechowujesz w zimie i czy stosujesz jakieś nawozy teraz.

Skrzacik3 myślę, że prawe drzewko to już do dwóch metrów dochodzi i najwyraźniej jeszcze nie skończyło. Masz rację że trzymasz je w domku, na zewnątrz byłoby bardzo narażone na złamanie. Po prostu super! Ciekawa jestem na jakiej wysokości się skończy?

Janku czekam i ja na twoje kwiatki na pierwszym drzewku. Zapowiadają się pięknie

[Mamaczek]

Moje jednoroczne drzewko fuksji, stoi w słońcu, obcinam przekwitłe kwiatki, a w ziemię wetknęłam 3 pałeczki nawozowe dla roślin kwitnących. Mam nadzieję, że będzie się zdrowo rozwijała. Po "pieńku widać, jak bardzo ważne podwiązywanie do podpórki. Pieniek mojej fuksji jest falisty, ale uznałam że taka była "moja wizja artystyczna"
Nie mam pojęcia co to za odmiana fuksji. Dziś ma 83 cm wzrostu bez doniczki. Kamienny garnek jest ciężki i włożona weń doniczka się nie przewraca. Na dnie garnka trochę żwiru.

[janek45]

Moja fuksja (drzewko) stoi przy stabilnym i prostym kiju, pąki są lekko fioletowe jestem ciekaw gdy zakwitnie

[MagdaB2701]

Piękne te Wasze drzewka.
Moje puściło od korzenie dwie odnozki postanowilam splesc je z tą dużą "mamą" ale nie wiem czy zrobiłam dobrze bo oplotlam ją wokół podpórki razem z "nogą" mamym,nie widziałam innej możliwości,myślicie że tak będzie dobrze?

[Mamaczek]

Nie jestem znawcą , ale wydaje mi się, że bardzo ważne jest z czego jest ta podpórka. Jeśli bambusowa to powinna wytrzymać długo i wspólny pień będzie grubszy. Jeśli z listewki która łatwo spróchnieje to możesz mieć kłopot.
Pozdrawiam.

[Al 56]

Moja ma kilkanaście lat, zimuje w piwnicy, nawożę tym co mam miałam kilka drzewek zrobionych z tych nowych odmian o dużych pięknych kwiatach, ale niestety zle zimowały i dłużej jak 2-3 lata nie udało się ich zachować

[Kirunia]

Al 56 Tak właśnie się wypowiadają hodowcy drzewek fuksjowych, że ze starych odmian łatwiej wyhodować drzewko.
Czas pokarze co mi wyjdzie. Nie posiadam żadnej sadzonki ze starej odmiany fuksji. Moje drzewka powstają spontanicznie z tego co mam w swojej małej kolekcji.

[zjawka]

I moje drzewka wreszcie zaczynają kwitnąć

[janek45]

I moje drzewka wreszcie zaczynają kwitnąć

Piękne są zjawko twoje drzewka, długo je do tego stadium chowałaś?

[janek45]

Moja Fuksja Kształtowana na drzewko w końcu zakwita

i będzie miała takie kwiatki

[janek45]

Jestem prawie załamany po dzisiejszych porywach wiatru donice spadają z sufitu , jedna spadła mi akurat na moje drzewko fuksji i złamała mi czubek drzewka i piękne kwiaty które się rozwijały, teraz został tylko sam badyl

[maja79]

Janku ona odbije na pewno,korzonki ma zdrowe.
Bardzo mi przykro ja miałam tak samo w zeszłym roku,w ten sposób straciłam 4 drzewka.
Powiem szczerze,ż ich nie ratowałam,wyrzuciłam je na śmieci
Teraz żałuję bo na pewno bym je odratowała