Kompost,kompostownik,pryzma,preparaty itd.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
treborx
200p
200p
Posty: 340
Od: 25 lip 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

@terecha nie boisz się, że z obierków ziemniaków przejdzie zaraza ziemniaczana? Nie masz z tą zarazą problemów?
gregx
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 cze 2014, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

terecha pisze:[Skoro ogródek jest przy domu, to dlaczego do kompostownika wkładana jest tylko trawa? Nie wierzę, że w domu się nie obiera jarzyn, owoców, nie kupuje jajek w tekturowych wytłoczkach, itp.itd. Do kompostowania musi być odpowiedni stosunek węgla (papier, tektura, obierki, gałązki itd.) do azotu (wszystko zielone) - odpowiedni stosunek C do N to 30 do 1, więc sama trawa nie będzie się dobrze kompostować i w wysokiej temperaturze "zaparza" się i gnije! Stąd Twoje problemy.
Codziennie do kompostownika dodaję małe wiaderko odpadków; zlewki kawy, liściastej herbaty, obierki z bobu, ziemniaków, kalafiora, zużyte kawałki papieru kuchennego, chusteczek higienicznych, pocięty papier z niszczarki, podarte wytłoczki z jajek (zbieram je zimą, by wykorzystać latem).
Domek na osiedlu. Kompostownik mały i przy granicy z sąsiadem. Już sobie wyobrażam jego reakcję jakbym stworzył pryzmę z prawdziwego zdarzenia ;:124

Myślałem, żeby stworzyć mieszankę trawa + trociny z pobliskiego tartaku + komposter
Awatar użytkownika
ulakonie
500p
500p
Posty: 647
Od: 10 kwie 2012, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Z tej mieszaniny ciężko zrobić dobry kompost - za mało azotu i paru innych ważnych składników.
terecha
100p
100p
Posty: 183
Od: 11 wrz 2012, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Nie pisałam o pryzmie, bo też mam kompostowniki plastikowe. Mimo że ich nie pochwalam, zdecydowałam się na nie ze względów estetycznych (też mała działka na osiedlu domków jednorodzinnych w ponad 100-tysięcznym mieście).
Zawartość kompostowników niewidoczna, stoją pod drzewami, nic z nich nie śmierdzi - bo cały czas mam na względzie sąsiadów. Trawę przed wrzuceniem podsuszam, gałązki i co tylko się da rozdrabniam w rębarce, a odpadki kuchenne (bez resztek obiadowych gotowanych!) zawsze są mokre (zlewki kawy i herbaty), więc już do kompostu nie wlewam wody. Jedynie od czasu do czasu otwieram pokrywę kompostownika, zwłaszcza podczas deszczu. Jeśli widzę, że coś zaczyna się źle kompostować, biorę widły, napowietrzam i dodaję podarty karton.
Widzę w podglądzie pytanie o obierki ziemniaczane.
Kompostuję je od 3-4 lat, moja Mama w latach 60-70 tych skarmiała nimi zwierzęta, ja takiej możliwości nie mam.
Mam pomidory, uprawiam je pod gołym niebem i nic im przez 2 ubiegłe lata nie dolegało. W tym roku też są ładne, a dawałam im - jak co roku - nie w pełni przerobiony kompost.
gregx
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 cze 2014, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

ulakonie pisze:Z tej mieszaniny ciężko zrobić dobry kompost - za mało azotu i paru innych ważnych składników.
To już zgłupiałem doszczętnie. Piszą, że trawa ma dużo azotu, a więc wymyśliłem trociny jako nośnik węgla.

Więc co proponujesz jako dodatek to tej trawy i czemu za mało azotu. Proszę o łopatologiczne wyjaśnienie
Awatar użytkownika
ulakonie
500p
500p
Posty: 647
Od: 10 kwie 2012, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Greg, ażeby wydobyć to co dobre z trawy, potrzebne są wszelkie żyjątka. A one samą trawą nie zachęca się, by zamieszkać w Twoim kompostowniku. Poza tym, kora drzewa, zrąbki czy trociny do całkowitego rozkładu - potocznie mówiąc pochłaniają masę azotu. Nie na darmo mądrzejsi ode mnie w wielu poradach fachowych radzą, by zawartość materiału kompostowania była urozmaicona. Dostęp powietrza, wilgoć i wiele innych - o tym pisano wielokrotnie. Nie są to uwagi przypadkowe. Warto korzystać z metod sprawdzonych od stuleci.
Ja na kompost wrzucam wszystko co roślinne. Unikam tylko nie sparzonych cytrusów, farbowanego papieru (wszelkie papierowe ręczniki, wytłaczanki z jaj a i same skorupki lecą tam systematycznie), unikam też ale nie przesadnie wyrzucania gotowanych warzyw - miałam rok temu gości w postaci szczurzej rodzinki. Wszelki chwast, drobniejsze patyki nawet nie rozdrabniane bo nie mam czym - lądują w kompostowniku. Obierki z warzyw, ogryzki, zbieram co dzień w domu i co kilka dni wywożę na działkę i na kompost. I NIE ŚMIERDZI bo nie ma możliwości zagnicia. Wyrzucam także trawę po koszeniu ale - obsuszoną. Jeśli nie mam czasu na suszenie - wyrzucam cienką warstwą a reszta leży obok, po przesuszaniu dorzucana, na przemian z warstwą chwastów, oraz co podstawa - ziemią.
gregx
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 cze 2014, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

OK. Ale wróćmy do zasadniczej treści pytania, aby nieco uporządkować naszą dyskusję. Zakładamy zatem, że mamy pełno trawy (4-5 koszy z kosiarki Gardenia tygodniowo) i nic poza tym.

Wiemy już, że podobno same trociny nie wystarczą, ale czy na pewno? vide http://premakultura.wordpress.com/kompost-w-18-dni-2/

Zakładając jednak, jak pisał przedmówca, brakuje nam azotu w późniejszych fazach kompostowania, to czego jeszcze dodać? ( może nawóz z azotem np. saletrę amonową - to taki mój pomysł)

Zakładamy również, że w plastikowym kompostowniku budujemy pryzmę na stałe - tego się nie da przerzucić - no chyba że ściągniemy cały kompostownik od góry i przestawimy go w inne miejsce.
spoon
50p
50p
Posty: 52
Od: 2 lut 2013, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kutno

Re: Kompost - 2cz.

Post »

gregx, mniej czytaj, więcej rób bo Ci dziewczynki w głowie namieszają :D
Nie ma przepisu na idealny kompost, weź co sobie wymyśliłeś, wrzuć do kompostownika, obserwuj i wyciągaj wnioski. Z czasem każdy kompost się przerobi, nawet najgorzej założony.
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Witajcie, pokażę Wam swoje "cudo" jest to tzw. Wermikompost 100% obornika krowiego i dodałem również trochę końskiego przerobionego przez dżdżownice kalifornijską i dendrobene veneta. Ostatnio wybrałem ze swoich kompostowników, dla mnie nie ma nic lepszego na świecie (i chyba nie będzie naturalnego) jak taki kompost i nic więcej nie używam dla swoich roślin a tymbardziej w warzywniku. Wyrasta wszystko zdrowe piękne i jeszcze bardziej smaczne! Dla mnie to jest najprawdziwsze CZARNE ZŁOTO :D




Obrazek

Obrazek
mysieuszko
50p
50p
Posty: 66
Od: 22 paź 2012, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Odnośnie kompostowania samej trawy to ja podam przykład znajomej, która w ten sposób uzyskuje świetną próchnicę.
Jest to najprostszy sposób na świecie i byłam zaskoczona efektami, bo ja jej tłumaczyłam, że tak się nie da, a ona pokazała mi gotowy kompost.
Oto sposób.
Na końcu ogrodu, pod drzewem, wyznaczyła miejsce na kompostowanie trawy (3x2m).
Założyła kompostownik, tzn. wbiła w ziemię 4 metrowe kołki, kupiła kilka metrów siatki plastikowej, połączyła oba końce cienkim drutem tak, że powstał rulon. Nałożyła go na kołki i powstał kompostownik.
Skoszoną trawę rozsypuje równomiernie na całej powierzchni kompostownika.
Kosi trawnik regularnie raz w tygodniu, chyba, że jest jakiś dłuższy przestój z powodu deszczu.
Przez tydzień trawa podsycha, jak pada deszcz to nasiąka, a nadmiar wody odpływa przez oczka siatki.
Nie dokłada niczego, na chwasty i resztki jedzenia miała dół w ziemi, teraz czasem garść chwastów dorzuci, jak plewi grządki.
Nie przerzuca, ani nie podlewa kompostownika z trawą.
Wiosną następnego roku wyciąga kołki i przenosi siatkę w nowe miejsce, a zawartość kompostownika zostawia w spokoju na cały rok.
Nic z tym nie robi - nie przykrywa, nie napowietrza, pryzma czeka sobie w spokoju do wiosny.
Dwuletnią pryzmę rozkrusza łopatą, rękami i otrzymuje piękną, brunatną, pachnącą próchnicę w typie leśnej ziemi.
Przenosi elementy kompostownika na opróżnione miejsce i zaczyna rzecz całą od nowa.
Jedyny warunek to regularne koszenie, bo trawa musi być drobno pocięta.
perla76
200p
200p
Posty: 229
Od: 18 lis 2011, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kompost - 2cz.

Post »

A jak ma się rzecz z kompostownikiem w ogródku przyblokowym? Czy można takowy sobie założyć i nie będzie nikt robił z tego problemu? Skład: skoszona trawa,ziemia,chwasty itd. oraz surowe obierki z warzyw,skorupki jaj,fusy z kawy i herbaty-czyli nic nie powinno śmierdzieć.
Pozdrawiam Bożena
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Spróbuj i sie okaże, chyba że masz sąsiadów bardzo "delikatnych" :shock:
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Kompost - 2cz.

Post »

Perla, trzeba pilnować i w razie potrzeby napowietrzać/mieszać, bo inaczej może być pachnąco. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”