Sezon różany 2014
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Sezon różany 2014
Ja jakiegoś specjalnego nabożeństwa dla Rosarium U. nie mam, trochę z nią jest tak jak z Leonardo da Vinci- deczko plastikowa dla mnie jest Moja też nie pachnie- może dlatego? Ale z ręką na sercu, do okazu Julii jej daleko
No to czas coś wrzucić
Veilchenblau
Souvenir du Dr. Jamain- to jest niesłychane pachnidło
młodziutka Variegata du Bologna
Ghislaine de Feligonde
Petite de Hollande
Paul`s Himalayan Musk- mogłabym się nie zdradzać, bo na zdjęciu nie widać ale u mnie ta róża to porażka. jakieś niekompatybilne jesteśmy
Reine de Violettes- niestety, nie umiem jej sfocić tak, żeby oddać piękno...
cdn
No to czas coś wrzucić
Veilchenblau
Souvenir du Dr. Jamain- to jest niesłychane pachnidło
młodziutka Variegata du Bologna
Ghislaine de Feligonde
Petite de Hollande
Paul`s Himalayan Musk- mogłabym się nie zdradzać, bo na zdjęciu nie widać ale u mnie ta róża to porażka. jakieś niekompatybilne jesteśmy
Reine de Violettes- niestety, nie umiem jej sfocić tak, żeby oddać piękno...
cdn
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Sezon różany 2014
cd
Chyba pożegnalne zdjęcie Persian Yellow- mam wrażenie, że już, biedaczka, długo nie pociągnie
New Dawn, róża nie do zdarcia
Louise Odier
Maleńka Versicolor od Krysi- Ignis
historyczna nn
Imperatrice Josephine- pierwsze zdjęcie jest fatalne ale zobaczcie, jaki ma rozmach To jej drugi rok ale róże od Ewy- Gloriadei tak mają
i na koniec Ferdinand Pichard Ciekawostką jest to, że bardzo źle znosi przyginanie, mocno wegetatywny gość- to niech rośnie jak chce
Chyba pożegnalne zdjęcie Persian Yellow- mam wrażenie, że już, biedaczka, długo nie pociągnie
New Dawn, róża nie do zdarcia
Louise Odier
Maleńka Versicolor od Krysi- Ignis
historyczna nn
Imperatrice Josephine- pierwsze zdjęcie jest fatalne ale zobaczcie, jaki ma rozmach To jej drugi rok ale róże od Ewy- Gloriadei tak mają
i na koniec Ferdinand Pichard Ciekawostką jest to, że bardzo źle znosi przyginanie, mocno wegetatywny gość- to niech rośnie jak chce
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2906
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2014
Piękne róże, Beato! Ale brak subordynacji widać, serce dobre , to i rosną, jak chcą
Muszę powąchać swojego młodziaka suv. du Dr. Jamaina, już zapomniałam jak pachnie, tyle do wąchania a schylać się ciężko
Muszę powąchać swojego młodziaka suv. du Dr. Jamaina, już zapomniałam jak pachnie, tyle do wąchania a schylać się ciężko
Pozdrawiam Eugenia
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Sezon różany 2014
Eugenio, on jak już wystrzeli, to trzeba go przyginać, żeby po drabinę nie biegaćEbabka pisze:Piękne róże, Beato! Ale brak subordynacji widać, serce dobre , to i rosną, jak chcą
Muszę powąchać swojego młodziaka suv. du Dr. Jamaina, już zapomniałam jak pachnie, tyle do wąchania a schylać się ciężko
U nas jest trochę śmiesznie, bo rzadko z m. zachwycamy się zapachem tych samych róż ale przy Souvenir zdanie mamy jednakowe i stoimy przy nim murem
Re: Sezon różany 2014
Ups! Ale się rozpędziłam.
Większość róż kończy pierwsze kwitnienie. Szkoda, mogłyby kwitnąć bez przerwy.
Na razie, Anka
Re: Sezon różany 2014
Na drugim i trzecim zdjęciu jest wielkokwiatowa Kronenburg, moje marzenie Już dwa sezony przymierzam się do zakupu ale boję się że na mojej glinie padnie zanim zdąży się przyjąć i tak szukam dla niej miejsca, a tymczasem podziwiam u innych.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Sezon różany 2014
Washi,ja mam glinę i nie mam problemu z różami .Trzeba zrobić większe otwory , glinę wymieszać z inną ziemią i będą pięknie rosły
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Sezon różany 2014
Dotii, dziękuję za Twój wpis Staram się robić tak, jak piszesz ale poza tym że mam bardzo ciężką glebę, to jeszcze poziom wód gruntowych jest wysoki. Na szczęście w zeszłym roku pogłębiono rowy po obu stronach drogi w mojej wsi co bardzo poprawiło sytuację, ale i tak wiosną i w deszczowe lato jest bardzo mokro. Mam kilkanaście krzewów róż, głównie odmiany historyczne i rugosy które dosyć dobrze znoszą trudne warunki ale jednak nie wszystkim u mnie odpowiada (jedynie chwasty mają się zawsze świetnie). Raubritter wydaje się zadowolony z miejscówki, systematycznie się rozrasta, mało choruje i obficie kwitnie ale już Mrs. John Laing po prostu ginie w oczach.
Może dobrym rozwiązaniem byłaby rabata podniesiona? Maria
Może dobrym rozwiązaniem byłaby rabata podniesiona? Maria
- Magda30
- 500p
- Posty: 537
- Od: 10 sie 2013, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie plockie
Re: Sezon różany 2014
Waschi dziękuje za zdiagnozowanie mojej róży
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Sezon różany 2014
Maria,myslę że najlepszym wyjściem byłoby zrobić mały drenaż zanim powstaną tam rabaty .Podniesienie rabat i pora zimowa stanowi pewien problem .Do czego dąże ,otóż zrobiłam coś takiego podnosząc środkową rabatę na ok 50 cm .Tej zimy nawet róże rugosy na niej przemarzły .Oczywiście odbiły i efekt jest taki jaki oczekawałam ,ale zastanawiam się co będzie jeśli przyjdzie ta prawdziwa .Dodam jeszcze ,że za skarpą gdzie róże rosną na kolejnej rabacie i są osłonięte od wiatrów i mają drenaż ze starej dachówki czują się najlepiej .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Sezon różany 2014
Witajcie ... nie rozumiem jak to możliwe, że do tej pory nie byłam zakochana w różach?
Zawsze mi się źle kojarzyły ... takie wspomnienia przeszłości. Widocznie nie miałam okazji poznać ich piękna.
Oglądając ostatnio na forum wasze róże zaczynam mieć coraz większe "chciejstwo" na te niewątpliwie królowe kwiatów.
Mam parę pospolitych krzaczków ... ale marzą mi się te najbardziej subtelne.
Fairy Tricolor w początkowej fazie rozkwitu ......................................... i późniejsza zmiana koloru na bardziej różowo-czerwony
nn ... kupiona kiedyś w zimie jako miniaturka w doniczce w którymś z marketów ... urosła na pokaźny krzaczek i cudownie pachnie a kwiaty ma wielkości dłoni w niczym nie przypominające tych zakupionych w markecie
Lovely Fairy szykuje się dopiero do kwitnienia...pierwszy raz ma takie wybujałe w górę gałązki tak licznie obsypane pąkami ... z niecierpliwością czekam na kwitnienie ...
póki co rozwijają się pojedyncze kwiaty u podstawy krzaczka
Yellow Fairy marnie mi coś rośnie, tak jakby przemarza i znów odbija ... w tym roku mam tylko dwa kwiaty
Zawsze mi się źle kojarzyły ... takie wspomnienia przeszłości. Widocznie nie miałam okazji poznać ich piękna.
Oglądając ostatnio na forum wasze róże zaczynam mieć coraz większe "chciejstwo" na te niewątpliwie królowe kwiatów.
Mam parę pospolitych krzaczków ... ale marzą mi się te najbardziej subtelne.
Fairy Tricolor w początkowej fazie rozkwitu ......................................... i późniejsza zmiana koloru na bardziej różowo-czerwony
nn ... kupiona kiedyś w zimie jako miniaturka w doniczce w którymś z marketów ... urosła na pokaźny krzaczek i cudownie pachnie a kwiaty ma wielkości dłoni w niczym nie przypominające tych zakupionych w markecie
Lovely Fairy szykuje się dopiero do kwitnienia...pierwszy raz ma takie wybujałe w górę gałązki tak licznie obsypane pąkami ... z niecierpliwością czekam na kwitnienie ...
póki co rozwijają się pojedyncze kwiaty u podstawy krzaczka
Yellow Fairy marnie mi coś rośnie, tak jakby przemarza i znów odbija ... w tym roku mam tylko dwa kwiaty
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Sezon różany 2014
Twoja róża to MANDARINA KORDANA- też ja mam. Z Tesco...W gruncie trzeci rok- urosła na normalna różę- kwitnie wiekszymi, ślicznymi kwiatami i pachnie. Troche się latem dołem ogałaca.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Sezon różany 2014
Nela dzięki za podpowiedź. Jednak twoja róża jest chyba całkiem żółto pomarańczowa ... u mojej na brzegach zewnętrznych płatków pojawia się taki delikatny pudrowy róż. Również ułożenie płatków wydaje się minimalnie inne. Gdzieś tu na forum w prywatnym wątku (niestety nie zaznaczyłam i nie mogę odnaleźć) widziałam zbliżenie kwiatu jak mój i był identyczny w kolorze i ułożeniu płatków ... a opisany jako Belvedere.
Tak czy siak róża jest piękna i nie ma znaczenia jak się nazywa
Tak czy siak róża jest piękna i nie ma znaczenia jak się nazywa
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Sezon różany 2014
Pewnie masz rację...Nie wzięłam pod uwagę Belvedere.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec