Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Karmie dziada dość często i pokrzywówką i gnojówką z mniszka lekarskiego...i nic :P
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
To mu wyraźnie i dobitnie powiedz, że to jego ostatnia szansa i jesienią wyląduje w kompoście i zacznij już planować co w przyszłym roku zasadzisz do tej beczki:). Ja tak zrobiłam z nectarynką, w zeszłym roku wytłumaczyłam, wiosną 2/3 wyciełam, żeby zaszczepić śliwki - wiesz ile ma owoców boję się, że ten jedyny konar się złamie
:):).

-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 20 kwie 2013, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa klimatyczna 5b
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Witam, w tym roku po raz pierwszy wysiałam 5 nasionek pepino. Wzeszły 2 - z tego przeżyła tylko 1 roślinka. Ładnie rośnie, nawet na koniec maja zakwitła kilkoma kwiatkami ale te kwiatki stopniowo pospadały. Pojawiły się następne 2 grona kwiatów ale obawiam się, że też z nich nic nie będzie. Mimo, że lubię poeksperymentować - to nie wiem czy doczekam się owoców i czy moja cierpliwość się nie wyczerpie 

pozdrawiam serdecznie - Fela
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
aa mogłabyś pokazać jakieś zdjęcia? cchciałbym zobaczyć w czym to to rośnie i jakie jest duze 
Zdania zaczynamy wielką literą- mod.jokaer.

Zdania zaczynamy wielką literą- mod.jokaer.
- echmea
- 50p
- Posty: 54
- Od: 26 sty 2013, o 10:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Witaj.fela07 pisze:Witam, w tym roku po raz pierwszy wysiałam 5 nasionek pepino. Wzeszły 2 - z tego przeżyła tylko 1 roślinka. Ładnie rośnie, nawet na koniec maja zakwitła kilkoma kwiatkami ale te kwiatki stopniowo pospadały. Pojawiły się następne 2 grona kwiatów ale obawiam się, że też z nich nic nie będzie. Mimo, że lubię poeksperymentować - to nie wiem czy doczekam się owoców i czy moja cierpliwość się nie wyczerpie
Spróbuj zapylić tak jak pomidory ,może nie wszystkie ale zawsze coś się zapyli moje trzy są coraz większe



echmea
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
A w HT nie wierzysz ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Zdjęcie nie jest wyraźne,ale na powiększeniu widać ,jakby coś po liściach łaziło.Weż solidną lupę i zajrzyj pepinkowi w ..liście.Oprysk z HT na pewno nie zaszkodzi a jeśli jeszcze zostanie podparty solidną wiarą ,to może pomóc. 

-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 20 kwie 2013, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa klimatyczna 5b
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Witam i przepraszam, że dopiero dzisiaj odpowiadam na Wasze posty. Chciałam dołączyć zdjęcie mojego pepino ale mi się nie udało (jestem początkująca na FO i jeszcze wiele muszę się nauczyć
). Pepino rośnie w doniczce o średnicy 15 cm i wysokości 12 cm w podłożu z Kronena, dotychczas nie zasilane. Ma piękne, zdrowe liście i mierzy 45 cm. Wiedziałam, że potrzebny jest pojemnik około 40 litrowy ale dla mnie byłby kłopot z przemieszczaniem go na balkon i do mieszkania na wypadek ochłodzenia.
Poszperałam trochę w necie na temat pepino i dowiedziałam się, że optymalna temp waha się od 10 = 30 stopni C. W niższej lub wyższej temp. rośliny gorzej zawiązują owoce i słabiej rosną. Temp. powyżej 30 stopni powoduje opadanie owoców. Sprobuję trochę pozapylać tak jak pomidory.
Echmea - doczytałam się, że pepino lubi podłoże wilgotne lecz nie lubi przelewania - i jeśli to nie przędziorki zaatakowały Twoją roślinę to może z nadmiaru wilgoci zółkną i opadają jej liście - no ale ja na razie nie mam doświadczenia w uprawie pepino. (Informacje o "uprawie pepino" znalazłam na stronach botanix - czasopismo o roślinach oraz e-ogrody.pl
Jak nauczę się wstawiać zdjęcia to pokażę swoje pepino

Poszperałam trochę w necie na temat pepino i dowiedziałam się, że optymalna temp waha się od 10 = 30 stopni C. W niższej lub wyższej temp. rośliny gorzej zawiązują owoce i słabiej rosną. Temp. powyżej 30 stopni powoduje opadanie owoców. Sprobuję trochę pozapylać tak jak pomidory.
Echmea - doczytałam się, że pepino lubi podłoże wilgotne lecz nie lubi przelewania - i jeśli to nie przędziorki zaatakowały Twoją roślinę to może z nadmiaru wilgoci zółkną i opadają jej liście - no ale ja na razie nie mam doświadczenia w uprawie pepino. (Informacje o "uprawie pepino" znalazłam na stronach botanix - czasopismo o roślinach oraz e-ogrody.pl
Jak nauczę się wstawiać zdjęcia to pokażę swoje pepino
pozdrawiam serdecznie - Fela
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

a to moje 3 letnie, wczesniej wspomniane, oporne Pepino....nigdy nie zakwitło :/
- echmea
- 50p
- Posty: 54
- Od: 26 sty 2013, o 10:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
SUUPER ten Twój krzaczor
,a gdzie go zimujesz ? Robi piorunujące wrażenie .

echmea
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
zzimuje w piwnicy...a super to by był, gdyby choć jednego kwiatka raczył wypuscic :/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Już wiem co w przyszłym roku chcę sprawdzić
Na balkonie i w gruncie. Mam tylko nadzieję, że uda mi się gdzieś nasiona kupić, a może z tym być problem.
Wasze roślinki są piękne ;) Ja się zastanawiam czy u mnie by w piwnicy przezimował, czy lepiej w jasnym pomieszczeniu...

Wasze roślinki są piękne ;) Ja się zastanawiam czy u mnie by w piwnicy przezimował, czy lepiej w jasnym pomieszczeniu...
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Moje pepino, o którym pisałam wczesniej bida straszna, jakis czas temu przesadziłam do dobrej ziemi jaaak roślinki (bo mam dwie) śmignęły! Nie wiem czy zdążą zakwitnąć ale może urośnie ną tyle, że da się przezimować. Nasionka kupiłam firmy Legutko i choć w torebce było 5! nasionek z czego ostały sie dwa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Będę szukać nasion. Chociaż jak z Legutko to może być problem. Ale roślinka wieloletnia, więc raz kupić starczy. Mam nadzieję, że toto ma upodobania jak pomidor czy papryka do nawozu ;)