Pietruszka ( korzeniowa i naciowa)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pietruszka

Post »

bologno pisze:Witam

Proszę o pomoc. Dzisiaj wykopałem kilka pietruszek i na ich korzeniach zauważyłem mnóstwo małych szaro-niebieskich robaków. Zauważyłem też rdzawe plamy na korzeniach. Natka jest lekko pożółknięta.

Oto zdjęcia:

Obrazek

Obrazek


Jak poradzić sobie z tą przypadłością?

Ponawiam prośbę o pomoc
Pozdrawiam Janek
Zdzislaw49
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 21 cze 2013, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pietruszka

Post »

Wygląda na jakiś gatunek mszycy. Spróbuj rośliny podlać ( nie opryskać ) środkiem typu Decis czy Karate.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2981
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pietruszka

Post »

I smacznego po podlaniu :cry: .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Zdzislaw49
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 21 cze 2013, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pietruszka

Post »

I smacznego po podlaniu
Okres karencji dla środków które wymieniłem wynosi 7 dni. Czy ktoś skorzysta z mojej sugestii to jego sprawa. Zamiast podać alternatywne rozwiązanie wykazujesz się zwykłą złośliwością. Zastanów się co zjadasz za warzywa w okresach kiedy nie masz dostępu do swoich.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2981
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pietruszka

Post »

Żadna złośliwość - życzliwość.

Po to uprawiam działkę i poświęcam jej mój czas (dużo czasu), aby jeść zdrowe warzywa. U siebie nie stosuję chemii. Przyznam, że wolę zjeść warzywa "kropione" ze sklepu niż "kropione" moje. To nie jest tylko sprawa pietruszki i karencji, żaden z takich środków nie pozostaje bez skutków na przyszłość na naszych grządkach. Nie truj swoich małych pomocników.
Na naszych wielokulturowych grządkach mamy naturalnych sprzymierzeńców i jakoś te małe ilości różnorodnych warzyw da się uprawiać bez chemii. Ci, którzy uprawiają całe ary i hektary muszą kropić - tam gdzie jest monokultura szkodniki maja zwiększone pole do popisu.
Wystarczy przykład kopru - dopóki siałam grządkę, mszyce mnie pokonywały, teraz rosną u mnie pojedyncze rośliny po wszystkich grządkach i nie ma na nich mszyc. Sieję rządki marchewki naprzemiennie z cebulą i mam od wielu lat zdrowe te warzywa. Itd., itp.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
ABan
500p
500p
Posty: 986
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pietruszka

Post »

A jak radzisz sobie śmietką w cebuli?
Pozdrawiam
Adam
Zdzislaw49
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 21 cze 2013, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pietruszka

Post »

Ostatnia szansa, kłania się czytanie ze zrozumieniem. Ktoś zadaje pytanie: co dolega pietruszce i jak sobie z tym poradzić, więc udzieliłem odpowiedzi. W pytaniach nie zawarto zastrzeżenia, że chodzi tylko o środki ekologiczne. Poza tym nie prosiłem o wykłady z uprawiania warzyw oraz "wskazania jedynie słusznej drogi".
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pietruszka

Post »

Zdzislaw49 pisze:Wygląda na jakiś gatunek mszycy. Spróbuj rośliny podlać ( nie opryskać ) środkiem typu Decis czy Karate.

Dzisiaj podlałem środkiem Calypso. Innego wyboru nie mam bo pietruszka marnieje w oczach a robaków pełno. Zobaczymy czy coś pomoże.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5135
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pietruszka

Post »

Tylko czy ten środek może być użyty do podlania, a potem do konsumpcji. Nie miałem takich problemów, ale Astvit zaleca się większym stężeniem stosować na szkodniki, , a przy okazji odżywi się roślinę, może być coś w tym racji.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pietruszka

Post »

Witam, dlaczego moja pietruszka co roku wygląda tak :?:
Obrazek

Ziemia raczej gliniasta nawożona kurzym i gołębim nawozem na jesieni, wiosną Biochumus i inne nawozy organiczne.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13798
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pietruszka

Post »

Rozwidlone korzenie są najczęściej wynikiem zbyt zbitej ziemi, dużej ilości kamieni lub innych rzeczy , które hamują wzrost korzenia prosto wgłąb ziemi. Innym powodem o może być złe podlewanie, czyli często ale małymi ilościami wody.
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Pietruszka

Post »

Rzepka
Wyhodować ładną pietruszkę jest bardzo cięzko. Ktoś tu kiedyś pisał, że z kupowanych nasion zawsze miał takie pietruszki, dopiero z pietruszki posianej z własnych nasion miał zadawalające plony. :roll:
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pietruszka

Post »

Dziękuję za odpowiedzi, sama już nie wiem ,jak sobie z tym poradzić, to nie tylko pietruszka ,to praktycznie wszystkie korzeniowe.Działkę mam od ośmiu lat i jeszcze nigdy nie dochowałam się ładnej pietruszki. Ziemia jest co prawda gliniasta, ale moi sąsiedzi też taką mają i ich warzywa jakoś wyglądają, a moje muszę zrywać po ciemku bo wstydzior :oops:
Działkę przekopuje M. na jesieni z zielonym, na wiosnę daję obornik granulowany koński i jeszcze raz jest przekopana, zrezygnowałam nawet z kurzego i gołębiego nawozu, który mam bez ograniczeń od sąsiada, bo słyszałam , że taki nawóz nie służy korzeniowym, a one dalej rosną jak ośmiorniczki, dobrze , że jest dużo naci, to mogę działkowych gości obdzielić.Może polecilibyście jakąś dobrą odmianę, bo z tej co mam na działce chyba nie ma sensu zbierać nasion

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”