Ogród 100 róż cz. III
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu, ciesze sie bardzo, ze znowu jestes.......
Pomponella....., urocza, ale te "baty"........., moze ja wkomponujesz......, do donicy zupelnie sie nie nadaje. Chantal M. tez mam..... porazka calkowita, ona u mnie spalona......, moze potrzebujesz drugi kszaczek....?
Mme F.G. planujesz do donicy........, moja powoli sie regeneruje, super lubi
Trzymaj sie cieplo.
Pomponella....., urocza, ale te "baty"........., moze ja wkomponujesz......, do donicy zupelnie sie nie nadaje. Chantal M. tez mam..... porazka calkowita, ona u mnie spalona......, moze potrzebujesz drugi kszaczek....?
Mme F.G. planujesz do donicy........, moja powoli sie regeneruje, super lubi
Trzymaj sie cieplo.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogród 100 róż cz. III
Witaj,
Pięknie tu u Ciebie !
A ja właśnie przeczytałam że posiadasz Pink Flower Cirkus - czy mżesz mi coś więcej o niej napisać?
Pozdrawiam
Ania
Pięknie tu u Ciebie !
A ja właśnie przeczytałam że posiadasz Pink Flower Cirkus - czy mżesz mi coś więcej o niej napisać?
Pozdrawiam
Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród 100 róż cz. III
No i jak żyć powiedz mi jak żyć po takich widokach
Mogę prosić coś więcej o Harlow carr?
A ja w donicach - skrzyniach na tarasie, mam posadzone po dwie sztuki Bonici Można, można
Mogę prosić coś więcej o Harlow carr?
A ja w donicach - skrzyniach na tarasie, mam posadzone po dwie sztuki Bonici Można, można
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu znowu kajecik poszedł w ruch- Nelson Monfort- piękna,
a zdjęcie złocieni - to miodzio ci wyszło
a zdjęcie złocieni - to miodzio ci wyszło
Re: Ogród 100 róż cz. III
Dobry wieczór
Monia, Elodie Gossuin kupiłam na wiosnę we Floribundzie. Zbyt wiele więc nie mogę powiedzieć na jej temat, poza tym, że ma piękne, trwałe kwiaty i wyprostowany pokrój. Jak na takiego młodziaka, to całkiem obficie kwitnie. Wygląda też na zdrową różę; na razie nie ma żadnej plamki
Alexia, to mnie zmartwiłaś z tymi batami Póki co, nie przewiduję żadnych zmian na rabatach, więc P. muszą się zadowolić donicą. Spróbuję ciachać te baty...
No wiem, że Chantal Merieux Cię zawiodła. Ja jestem nią zachwycona i dlatego z rabaty wysadziłam Aphrodite, a w jej miejsce posadziłam drugi krzak Chantal Nie mogę więc zatem taka pazerna... (dziękuję ).
Dobrze, że Mme F.G. lubi słonko, bo przewiduję dla niej południowo-zachodnią wystawę
Witaj Aniu, dziękuję Pink Flower Cirkus mam dopiero od wiosny. Rosła do niedawna na rabacie, ale nieszczęśliwie posadziłam ją koło Claire Marshall. W tym towarzystwie kolor PFC wydawał się bardziej jaskrawy niż jest rzeczywiście. Przesadziłam ją do donicy, gdzie prezentuje się o wiele lepiej. Zaczął mi się też podobać kształt jej kwiatów, którymi wcześniej byłam rozczarowana... Myślałam, że są mniejsze i bardziej ?pashminkowe?. Jest jednak zdrowa i obficie kwitnie.
April,
Harlow Carr w tym roku (trzeci sezon) zachowuje się bez zarzutu. Jeśli jesienią nie wypuści długaśnych pędów, jak w tamtym roku, to będzie różą idealną. Tak ją lubię, że nawet nie wkurzam się na usuwanie jej przekwitniętych kwiatów, chociaż kwitnie bardzo obficie.... Jest po prostu urocza
Dorotka, Nelson jest bardzo wigorną różą. Szybko urósł i jak na takiego świeżaka, zadziwiająco obficie kwitnie
Złocieni akurat muszę się pozbyć, bo urosły nadprogramowo wysoko i zagłuszają nowo posadzone róże.
I dzisiejsza porcja fotek
Purple Eden
Rosenfee
Sourire de Mireille
Princess Alexandra of Kent
Petticoat
Lady Salisbury
sąsiedztwo brzozy
Petticoat na tle hortensji
Sebastian Knaipp i Harlow Carr
Petticoat, Novalis, Harlow Carr i rowery
Harlow Carr, jarzmianka i Petticoat
Andre le Notre
Andre le Notre i Novalis
Nelson M.
Aspirin-Rose i jeżówka Pow Wow White
złocienie
The Fairy
Eifelzauber w towarzystwie złocienia albo odwrotnie
The Lady Gardener. Ślicznota
Uff... Udało się Dzisiaj co chwilę wyłączali prąd
Monia, Elodie Gossuin kupiłam na wiosnę we Floribundzie. Zbyt wiele więc nie mogę powiedzieć na jej temat, poza tym, że ma piękne, trwałe kwiaty i wyprostowany pokrój. Jak na takiego młodziaka, to całkiem obficie kwitnie. Wygląda też na zdrową różę; na razie nie ma żadnej plamki
Alexia, to mnie zmartwiłaś z tymi batami Póki co, nie przewiduję żadnych zmian na rabatach, więc P. muszą się zadowolić donicą. Spróbuję ciachać te baty...
No wiem, że Chantal Merieux Cię zawiodła. Ja jestem nią zachwycona i dlatego z rabaty wysadziłam Aphrodite, a w jej miejsce posadziłam drugi krzak Chantal Nie mogę więc zatem taka pazerna... (dziękuję ).
Dobrze, że Mme F.G. lubi słonko, bo przewiduję dla niej południowo-zachodnią wystawę
Witaj Aniu, dziękuję Pink Flower Cirkus mam dopiero od wiosny. Rosła do niedawna na rabacie, ale nieszczęśliwie posadziłam ją koło Claire Marshall. W tym towarzystwie kolor PFC wydawał się bardziej jaskrawy niż jest rzeczywiście. Przesadziłam ją do donicy, gdzie prezentuje się o wiele lepiej. Zaczął mi się też podobać kształt jej kwiatów, którymi wcześniej byłam rozczarowana... Myślałam, że są mniejsze i bardziej ?pashminkowe?. Jest jednak zdrowa i obficie kwitnie.
April,
Harlow Carr w tym roku (trzeci sezon) zachowuje się bez zarzutu. Jeśli jesienią nie wypuści długaśnych pędów, jak w tamtym roku, to będzie różą idealną. Tak ją lubię, że nawet nie wkurzam się na usuwanie jej przekwitniętych kwiatów, chociaż kwitnie bardzo obficie.... Jest po prostu urocza
Dorotka, Nelson jest bardzo wigorną różą. Szybko urósł i jak na takiego świeżaka, zadziwiająco obficie kwitnie
Złocieni akurat muszę się pozbyć, bo urosły nadprogramowo wysoko i zagłuszają nowo posadzone róże.
I dzisiejsza porcja fotek
Purple Eden
Rosenfee
Sourire de Mireille
Princess Alexandra of Kent
Petticoat
Lady Salisbury
sąsiedztwo brzozy
Petticoat na tle hortensji
Sebastian Knaipp i Harlow Carr
Petticoat, Novalis, Harlow Carr i rowery
Harlow Carr, jarzmianka i Petticoat
Andre le Notre
Andre le Notre i Novalis
Nelson M.
Aspirin-Rose i jeżówka Pow Wow White
złocienie
The Fairy
Eifelzauber w towarzystwie złocienia albo odwrotnie
The Lady Gardener. Ślicznota
Uff... Udało się Dzisiaj co chwilę wyłączali prąd
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
Re: Ogród 100 róż cz. III
Majeczko, zauważyłam, że pominęłam Twój wpis...
Zośki są inne w tym roku. Wszystkie były przesadzone na wiosnę, więc może dlatego, chociaż niektóre pozostałe róże też wyglądają nieco inaczej.
Cieszę się, że Nelson sprostał Twoim wymaganiom
Zośki są inne w tym roku. Wszystkie były przesadzone na wiosnę, więc może dlatego, chociaż niektóre pozostałe róże też wyglądają nieco inaczej.
Cieszę się, że Nelson sprostał Twoim wymaganiom
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród 100 róż cz. III
A u mnie księżne kapryśne i każda z 6 sztuk inna. Kwiaty i krzewy. Kredyt zaufania tylko na kolejny rok.
Graceful P. wylatują juz po tym sezonie.
Mam trochę do kombinowania.
Pięknie prezentuje się twój ogród. Wszystkie róze takie "lśniące" - i do tego takie rzadko spotykane
Pozdrawiam
Re: Ogród 100 róż cz. III
Cześć Justynko
Twoje Zochy też chyba były przesadzane, więc może dlatego tak kapryszą...
To fajnie, że możesz jeszcze kombinować , ale czy dobrze przeczytałam, że niekoniecznie będą to róże O, widzisz, masz okazję do posadzenia tych rzadko spotykanych
Twoje Zochy też chyba były przesadzane, więc może dlatego tak kapryszą...
To fajnie, że możesz jeszcze kombinować , ale czy dobrze przeczytałam, że niekoniecznie będą to róże O, widzisz, masz okazję do posadzenia tych rzadko spotykanych
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Cześć Aniu
Już wczoraj miałam napisać, ale jakoś tak się wstrzymałam, ale dziś już muszę, no muszę i naczej się uduszę
Jakie masz róże, jaki masz ogród, jakie robisz zdjęcia - każdy widzi
Ale rowery wymiatają cha, cha, cha, ale czad
No, ale przejdźmy do rzeczy, Aniu Nelson śliczny (nie znałam), ale Purple Eden jeszcze śliczniejszy ! Nie znam, to naprawdę Purple Eden? Red Eden znam, ale purple, aj, aj
Harlow Carr też mnie wkurza, bo kwiatów dziesiątki, a drobne, a kolców jeszcze więcej, więc obrywanie jest ... wkurzające.
Pięknie ją zestawiłaś z Sebastianem ! Chyba zgapię, bo i jedną, i drugą muszę przesadzić.
Tę nowość z RO ma moja znajoma (kupiła rok temu). To róża florystyczna, kwitnie cudnie, ale tylko przy sprzyjającej pogodzie. Po deszczach wygląda okropnie. Świetnie, natomiast, przezimowała.
Pozdrawiam
Już wczoraj miałam napisać, ale jakoś tak się wstrzymałam, ale dziś już muszę, no muszę i naczej się uduszę
Jakie masz róże, jaki masz ogród, jakie robisz zdjęcia - każdy widzi
Ale rowery wymiatają cha, cha, cha, ale czad
No, ale przejdźmy do rzeczy, Aniu Nelson śliczny (nie znałam), ale Purple Eden jeszcze śliczniejszy ! Nie znam, to naprawdę Purple Eden? Red Eden znam, ale purple, aj, aj
Harlow Carr też mnie wkurza, bo kwiatów dziesiątki, a drobne, a kolców jeszcze więcej, więc obrywanie jest ... wkurzające.
Pięknie ją zestawiłaś z Sebastianem ! Chyba zgapię, bo i jedną, i drugą muszę przesadzić.
Tę nowość z RO ma moja znajoma (kupiła rok temu). To róża florystyczna, kwitnie cudnie, ale tylko przy sprzyjającej pogodzie. Po deszczach wygląda okropnie. Świetnie, natomiast, przezimowała.
Pozdrawiam
Re: Ogród 100 róż cz. III
Oj Juliet, stęskniłam się... Jak mogłaś tyle się nie odzywać...
No, purple. On jest w realu o wiele ciemniejszy. Chyba najciemniejszy ze wszystkich róż, jakie posiadam.
Zgapiaj, zgapiaj; będzie mi miło, że mamy podobnie
Juliet, mówisz o PFC? W takim razie dobrze, że przeniosłam ją na zadaszony taras.
No, purple. On jest w realu o wiele ciemniejszy. Chyba najciemniejszy ze wszystkich róż, jakie posiadam.
Zgapiaj, zgapiaj; będzie mi miło, że mamy podobnie
Juliet, mówisz o PFC? W takim razie dobrze, że przeniosłam ją na zadaszony taras.
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Wiem, Aniu, wstyd straszny, że tak długo w krzaczorach siedziałam. Ale czytałam zawsze I się jednak odezwałam.
No i zgapiać będę, cieszysz się
Nie, chodziło mi o Roseraie du Chatelet. Tę trza przed deszczem chronić.
A propos Purple Eden, to mam różę cudną, ciemną, podobną, ale do tej pory nn. Może to ona, hm? A Twoja pachnie? A jak znosi mocne słońce?
Moja jest przy murze i mimo, że tuż po południu pozostaje w cieniu do końca dnia słońce bardzo ją przypieka. Końcówki płatków robią się czarne, a kwiaty nie do końca już wtedy się otwierają. Muszę ją koniecznie przesadzić.
No i zgapiać będę, cieszysz się
Nie, chodziło mi o Roseraie du Chatelet. Tę trza przed deszczem chronić.
A propos Purple Eden, to mam różę cudną, ciemną, podobną, ale do tej pory nn. Może to ona, hm? A Twoja pachnie? A jak znosi mocne słońce?
Moja jest przy murze i mimo, że tuż po południu pozostaje w cieniu do końca dnia słońce bardzo ją przypieka. Końcówki płatków robią się czarne, a kwiaty nie do końca już wtedy się otwierają. Muszę ją koniecznie przesadzić.
- Marzena2007
- 50p
- Posty: 97
- Od: 22 sty 2012, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu na jak długo i co ile dni włączasz nawadnianie liniami kroplującymi rózom? Czy masz cięźką glebę w ogrodzie, gliniastą?
Zapomniałam napisać , ze zdjęcia róż powalają na kolana. Ale ja wracam do II części wątku, gdyż studiuję Twój alfabet różany
Ps. Dotarly dzisiaj do mnie róże, Big Purple po prostu mnie zachwyciła. Ale poczekam sobie cieprliwie na pierwsze kwiaty Alana Tichmarscha, Louis Odier i kilku innych ślicznotek. Jak juz się wyedukuję w Twoich różch to znów wrócę z pytaniami
Zapomniałam napisać , ze zdjęcia róż powalają na kolana. Ale ja wracam do II części wątku, gdyż studiuję Twój alfabet różany
Ps. Dotarly dzisiaj do mnie róże, Big Purple po prostu mnie zachwyciła. Ale poczekam sobie cieprliwie na pierwsze kwiaty Alana Tichmarscha, Louis Odier i kilku innych ślicznotek. Jak juz się wyedukuję w Twoich różch to znów wrócę z pytaniami
Madżenka " "Madżenie ogrodnika... " w innej wirtualnej przestrzeni
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu, ale zapodaaś porcję fotek Masz piękne róże w ciekawych odmianach - u mnie róże nigdy tak dorodne nie urosną, bo są wciąż nie dożywione z powodu jakości gleby - to jedna z najsłabszych co do kategorii - zupełnie jałowa i bardzo przepuszczalna, a do tego poniżej 10cm tej ziemi jest już sam kamień - zastanawiam się jak w ogóle w tym mogą rosnąć te biedactwa. Muszę pomyśleć o jakimś nawadnianiu
Ja też sporo kupowałam w Floribundzie - jestem zadowolona z jakości sadzonek, choć zdarzyło mi się kilka pomyłkowych róż i to już mniej cieszy
Ja też sporo kupowałam w Floribundzie - jestem zadowolona z jakości sadzonek, choć zdarzyło mi się kilka pomyłkowych róż i to już mniej cieszy