Taki - sobie ogród cz.3

[Steasi]

Czy pierwsza to Impression Fantastica?
Oj nie wiem kiedy, na pewno nie w ten sezon

[christinkrysia]

O jejku ... jakie śliczności daliowe ...
Ta różowa jakby przytulona do pędu - świetnie to uchwyciłaś. Moje w tym roku wyjątkowo niskie - takich jeszcze nie miałam. Jednak ten rok jest całkiem inny u nas i mam tez problem. Spora część moich lili ucierpiała w wiosennych przymrozkach. Powinnam sie cieszyć ,że padło niewiele ale te pozostałe nie maja pąków kwiatowych i takie dziwnie poskręcane w górnej części.
Całe szczęście, że liście są więc cebula dokarmiana i za rok pokaże na co ją stać.Chodzi mi po głowie aby cześć tych poskręcanych przyciąć, podkarmić i niech nie szpecą rabat.
Co Ty na to ?

[Margaret2014]

Dalie przepiękne. Tylko to wykopywanie na zimę.

[sweety]

Zaczyna się u Ciebie daliowanie I ja po roku przerwy zatęskniłam za daliami i je posadziłam.

[JacekP]

Miłko, ta lilia trąbkowa, którą pokazałaś, to lilium regale Wspaniale pachnie! Jedna z moich ulubionych.
Dalie rozkręcają się w szybkim tempie. Te od Ciebie u mnie przodują, bo już kwitną 3 odmiany!
Przepisy z wykorzystaniem naci kolendry znajdziesz w moim wątku kulinarnym (np. str 3 i 4)

[smolka]

Uwielbiam dalie, ale nie mam gdzie ich zimować!

[mariasen]

Śliczna ta róża Belle Epoque. Powtarza kwitnienie?

[Pulpa222]

Zajrzałam do Ciebie, bo może będzie jeszcze coś o różach i dżemikach (śnią mi się po nocach - hehehe).
Bardzo lubię dalie, mają niesamowiete kolory, ale tylko oglądać; za dużo pracy przy nich. Pewnie też lubią dobrą ziemię.
Szukam w swoim ogrodzie miejsca na jeszcze chociaż 2 'jadalne' róże. Tak mi się to spodobało, że sama sobie się dziwię, ale co mi tam .

[becia123]

wow zaczął się pokaz daliowy ślicznie kwitna mimo suszy .Rewelacyjne kolorki .Podziwiam ,podziwiam i oczy mam coraz wieksze a szkłach 5 z cylindrami juz sąogromne

[nemezja]

Miłeczko zaczyna się daliowy koncert? U mnie jedna niesmiało gra pierwsze skrzypce, ale nie mam tak wytwornych i pełnych jak Twoje:).

[takasobie]

Właśnie wróciłam ze Słońska, z ptasiego wypadu, więc ogród zszedł na 3 dni na drugi plan
Jestem nieco oszołomiona, stać mnie tylko, żeby podlewać, bo pomimo burzy, ziemia jest sucha. Pooglądałam dalie - kolejne zakwitły i wyglądaja uroczo, ale zdjęcia później, bo nie zrobiłam.

Becia! Podlewam, podlewamy na zmianę. Na szczęście jest studnia, pompa i wąż Ale prawdziwe święto daliowe dopiero się zacznie

Aniu! Ciesze się, że tu zajrzałaś! Tu tylko wspominam o różanych przetworach, a głównie jest to w wątku http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 23&start=0 ale jak coś jeszcze będę robić - dam znać
Wolę dalie niż róże, bo moim zdaniem jest z nimi właśnie mniej roboty Róże trzeba przycinać opryskiwać, kopczykować, obskubywać i martwić się, czy przeżyją zimę!

Majka! To róża wielkokwiatowa powtarzająca przez cały sezon, ale u mnie rośnie tak zachowawczo Nie rozhulała się za bardzo. Kupiłam ją raczej z próżności, żeby choć chwilę popatrzeć na jej piękny kwiat, ale nie cieszy zdrowiem i wigorem. Nawiozę ją i będę czekać na rezultaty.

Smolka! Zawsze można je potraktować jak jednoroczne, albo poprosić kogoś, kto ma warunki o przechowanie A jak nie da rady, oglądać u innych

Jacku! Tak wiem! Regal Album! Sprawdzę przepisy w weekend, ale kolendra mi zakwitła i co teraz? Mozna nadal ją jeść?
Cieszę się, że dalie się rozkręcają

Aniu! I bardzo dobrze! Trzeba! Choć jedną!

Margaret! To prawda, jest to uciążliwe, ale potem widok dalii wszystko rekompensuje

Krysiu! Nie jestem ekspertem od lilii, ale zrobiłabym dokładnie, jak proponujesz. Przyciąć tak, żeby kawałek łodyżki z liściami pozostała i dbać, zeby cebule były podlane. W przyzszłym roku niewątpliwie się odwdzięczą. Już powoli szykuję się do szykowania przesyłki, myślę, że dam radę w przyszłym tygodniu! Będziemy w kontakcie

Paula! Jak Ci pasuje! Serio! Tak to Impression Fantastico

Karolinka! Każda dalia cieszy! Nie ma bardziej i mniej wytwornych dalii... No może takie siewne, ale to również te "babcine" korytkowe urocze kwiatki!

I takie tam sprzed wyjazdu:

Zaczynają kanny:


I lilie azjatki:

[Margaret2014]

Co tam Jezowki, masz tyle innych pięknych roslin

[christinkrysia]

Wyprawy coraz bardziej Cie wciągają ... Fascynujące zajęcie , pobyt w plenerze i chyba bliżej natury już się nie da... podziwiam i gratuluję wspaniałego hobby.
Lilie dziś przycięłam i od razu oprysk zrobiłam tymi wynalazkami forumowicz bo pryskałam pomidorki. ZZ opanowana i już zaczęły nadrabiać straty . Musiałam ogolić dolne liście więc pozwoliłam sobie prowadzić krzaki na 2 pędy bo najniższe piętro z kwiatostanami straciłam.
Z "naszymi sprawami" nie spiesz się , trzeba zaczekać aż upały miną.