Witam, około 3-4 dni temu włożyłam do wody nową pestkę i zobaczymy co z tego wyjdzie....
Co do mojego już "liściastego awokado" to oprysk pomógł - tzn. 3 listki są uszkodzone, ale robactwa nie widać...
Jeśli chodzi o chore listki "podziurkowane" czy one odpadną, zasuszą się, czy po prostu będą, bo póki co są i nic się nie dzieje.
Mogę wrzucić ich zdjęcia.
Aczkolwiek teraz chciałam pokazać zdjęcia jak to moje awokado rosło:
