Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Witam!
Potwierdzam opinię Paco, ismeny mam od 8 lat i wszystkie cebule zakwitają co roku , służy im moja ciężka gliniasta gleba ,na wiosnę do dołków pod ismeny daje kompost, nie chorują mają ciemno zielone zdrowe ulistnienie i piękne kwiaty, lubią wilgoć. Wykopuję je dopiero w tym czasie gdy zapowiadają przymrozki w nocy, wkładam do skrzynki, którą umieszczam w pomieszczeniu w pobliżu pieca od centralnego ogrzewania, gdy liście zaschną oczyszczam cebule, wkładzam do kartonika z trocinami szczelnie zamykam i przenoszę do pomieszczenia obok, gdzie jest trochę chłodniej ale temperatura utrzymuje sie na poziomie od 15 do 18 stopni. Wcześniej nie wkładałam ich do trocin, niestety zasychały im mięsiste korzonki i na wiosnę były przesuszone.
Brak wilgoci i piaszczysta gleba nie sprzyja uprawie ismen, koleżanka której ofiarowałam kilka cebul też ma takie same problemy jak Wy , mam nadzieję że Wasze ismeny zaczną pięknie kwitnąć
Pozdrawiam Jola
Potwierdzam opinię Paco, ismeny mam od 8 lat i wszystkie cebule zakwitają co roku , służy im moja ciężka gliniasta gleba ,na wiosnę do dołków pod ismeny daje kompost, nie chorują mają ciemno zielone zdrowe ulistnienie i piękne kwiaty, lubią wilgoć. Wykopuję je dopiero w tym czasie gdy zapowiadają przymrozki w nocy, wkładam do skrzynki, którą umieszczam w pomieszczeniu w pobliżu pieca od centralnego ogrzewania, gdy liście zaschną oczyszczam cebule, wkładzam do kartonika z trocinami szczelnie zamykam i przenoszę do pomieszczenia obok, gdzie jest trochę chłodniej ale temperatura utrzymuje sie na poziomie od 15 do 18 stopni. Wcześniej nie wkładałam ich do trocin, niestety zasychały im mięsiste korzonki i na wiosnę były przesuszone.
Brak wilgoci i piaszczysta gleba nie sprzyja uprawie ismen, koleżanka której ofiarowałam kilka cebul też ma takie same problemy jak Wy , mam nadzieję że Wasze ismeny zaczną pięknie kwitnąć
Pozdrawiam Jola
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3611
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Zakwitły u mnie ismeny , które posadziłam dopiero 24 czerwca . Cebulki dostałam od koleżanki , której rodzice zapomnieli o nich i właśnie tego dnia zostały przyniesione z piwnicy . Z czterech kwitną na razie dwie , jedna - bidula - nie może wydostać się się ze swojej "skorupki"
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
A ja swoją wykopałam ....i dobrze zrobiłam bo liście zaczęły żółknąc a cebula zrobiła się taka śliska, wypłukałam w anty grzybie i obsuszyłam. A przechowam je w suchym piasku w skrzynce
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku