Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

W mrocznym kamiennym lesie...
Obrazek
Kiepska ostrość, bylo dość ciemno, a nie dostosowałam aparatu, takie, powiedzmy, zdjęcie poglądowe :wink:

...jest stary kamienny stopień wodny...
Obrazek

...a powyżej leśne rozlewisko...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

*******************************************************************************************************************************************************
*******************************************************************************************************************************************************


W moim malutkim ogródeczku

Obrazek

Obrazek

Ciemna żurawka jest "stara" i nie pamietam, co to za odmiana, ta jasna to Paprica, kupiona w tym roku. Miodunka od Pati :)
Obrazek

Kolorowa dąbrówka od Pati
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Półdziki skalniak.
Poletko jastrzębca pomarańczowego w trawie
Obrazek

Poletko goździków w trawie
Obrazek

...i szczelny dywanik gajowca
Obrazek

Ten kolor :D
Obrazek

Ten smak :D
Obrazek
Bea
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Beata w pięknym miejscu mieszkasz. Widoki są cudne a psiaki jakie zadowolone.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Widoki faktycznie bajkowe :D Patrząc na nie zatęskniłam za widokiem naszych górskich potoków. Musze koniecznie wybrać się z Okim w moje stare miejsca. Tylko ta pogoda :evil:
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Taaak, pogoda :evil:
Uwaga, powtarzamy afirmację: Jest piękny słoneczny lipiec, ciepło, ale nie gorąco, niebo jest błękitne... ;:306 Jesteśmy zadowoleni, lekko opaleni, wąchamy kwiaty i uśmiechamy się cały dzień bez powodu, po prostu ze szczęścia... ;:172
Bea
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Jakoś średnio dzieli ten na górze. Już wolałabym z wężem stać cały wieczór :evil:
Nawet pies nie chce biegać po tak mokrej trawie ;:oj
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Beatko za pokazywanie tak pięknych okolic powinni karać :wink: , toż to człowiek chciałby od razu to zobaczyć na własne oczy, a tu tak daleko...
Te kamienie obrośnięte mchem, z Twojego ogrodu, to niejednej osobie spędzą teraz sen z powiek, przeurocze. Albo wywołają piękny sen, na wzór i podobieństwo Twoich szalonych ;:306
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Jaka piękna jest ta rzeka a ten wodospad mieszkać w tak pięknej okolicy to marzenie. Też mam taką ciemną żurawkę i właśnie nie wiem co to za odmiana.
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Właśnie, moje sny! ;:306
Dziś śniło mi się, że w kraju była inwazja mrówek i wszyscy z forum zostali powołani do wojska ogrodniczego ;:306
Mieliśmy je zwalczać chemicznie, ale się nie zgodziliśmy i postanowiliśmy z nimi porozmawiać ;:306 Stworzyliśmy kilkuosobowe grupy uderzeniowo-dyskusyjne ;:306 i po dłuższych negocjacjach mrówki zgodziły sie przenieść na tereny leśne, jedynym ich warunkiem było to, żeby od czasu do czasu dostarczano im trochę miodu lipowego po obniżonych cenach ;:306 Po podpisaniu porozumień wszyscy tak się cieszyli, że zorganizowaliśmy wspólną imprezę z baletami ;:306 Okazało się, że mrówki bardzo dobrze tańczą i bawiliśmy się doskonale. Mrówki wcinały łyżkami ;:306 dżem truskawkowy, a my raczyliśmy się podłoże i domowym winem. Jednej forumce tak wpadł w oko jeden mrówek i z wzajemnością, że mimo różnic gatunkowych postanowili się pobrać, co zostało entuzjastycznie przyjęte przez oba środowiska. Wesele ma sie odbyć na zlocie u mnie w ogrodzie.
;:172
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

yyyy...może Ty nie potrzebnie już te leki bierzesz? :) Ale spisuj, spisuj, przerobi się na scenariusz, sprzeda do hollywood i będziesz bogata :)
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Beatko a może ty masz takie sny od leków kiedyś też brałam takie leki które mogły powodować jako skutek uboczny dziwne sny i takie głupoty mi się śniły że masakra.
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

No, ale sny są przecież naturalnym zjawiskiem, a ich treść to dwie rzeczy, jedno to przeżycia i informacje z dnia, a druga to komunikaty podświadomości. Moje sny sa całkiem w porzo teraz. Ja lubie sie wyglupiać, więc moje sny tez takie są. jeśli sa śmieszne, to fajnie i wtedy opowiadam jako rozweselacz dla innych. Jak sa nieciekawe, to nie opowiadam, bo po co. Dawniej, przed leczeniem, gdy czułam sie źle, miałam złe sny, takie ciężkie lub nawet dosłowne, tzn. np. śnił mi sie ból (nawet jeśli w tej chwili to miejsce akurat mnie nie bolalo) itp. A teraz właśnie mam już całkiem przyjemne sny, lekkie i często śmieszne. Budzę sie rano i mam dobry humor, bo śnilo mi sie cos zabawnego. Nawet, gdy nie pamiętam, co mi sie śniło, to czuje, że to było coś wesołego i uśmiecham się od rana. Myślę, że mój mózg rekompensuje sobie te lata tortur i teraz może się wreszcie wyluzować ;:306 Pewnie te opowiastki brzmią po wariacku, no, ale w końcu jaki pan, taki kram ;:306 Ale nie martw sie o mnie :wink: opowiadanie historyjek jest u mnie zjawiskiem naturalnym ;:306
Bea
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Nieźle, nieźle :) Mi generalnie raczej nic się nie śni. Za to braki senne z nawiązką nadrobiłam biorąc kiedyś czasem leki uspokajające. Miałam sny z serii tych ciężkich i to tak realistyczne, że pewnej nocy, kiedy śniło mi się, że małż próbował mnie udusić, a on akurat przez sen oparł rękę na mojej głowie, wypchnęłam go z łóżka z taką siłą, że wylądował na podłodze za szafką nocną. Potem dobre kilka minut próbował mnie dobudzić sprawdzając, czy przypadkiem gorączki nie mam. Zdecydowanie wolałabym dyskusje z mrówkami :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

A któraż to taka kochliwa forumka :;230 Sen rewelacyjny ;:138
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”