Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.6

[MarcinekSz]

Marto, nie piszesz czym i w jakiej ilości nawoziłaś. Jeśli jednak widoczne objawy dotyczą wyłącznie najstarszych liści to nie ma powodu do niepokoju - to normalne starzenie się najstarszych liści. Jeśli jednak podobnie wyglądają nowe przyrosty ( młode liście, nie widać tego na zdjęciu) to stawiałbym albo na chlorozę liści = niedobór żelaza. ( możliwe przenawożenie wapniem?)lub ewentualnie niedobór magnezu ( możliwe przenawożenie potasem i wapniem - pierwiastkami antagonistycznymi). Radziłbym wówczas w pierwszym przypadku oprysk dolistny nawozem przeciw chlorozie, a najlepiej "pokrzywówką" lub innym naturalnym nawozem zawierającym żelazo: w drugim nawozem zawierającym sporo magnezu. Oba niedobory da się dość szybko uzupełnić dolistnie stosując np. Mikrovit Mg 0.1% - zawiera nie tylko magnez w postaci siarczanu magnezu, ale także mikroelementy w tym żelazo.W przypadku niedoboru magnezu występuje dość charakterystyczne pofałdowanie marginesów liści ( przynajmniej takie obserwowałem u moich ogórków). Tutaj tego jednak nie widać ( przynajmniej na razie). Sprawdź skład nawozu który stosowałaś, może to pomoże Tobie coś ustalić. Pozdrawiam , Marcin.
P.s. Wyskoczyłem szybko rzucić okiem na najstarsze liście moich dyniek i niestety nie są one takie marmurkowe jak u Ciebie, co wskazywałoby jednak na niedobór magnezu ( dolne liście marmurkowe ). Może jednak ktoś bardziej doświadczony się wypowie.

[aria]

U mnie sezon dyniowy rozpoczęty Dziś 7 szt dyń Chestnut, Blue Ballet i krzyżówek

[MalgosiaR]

Iza już zrywasz ?czy dobrze zrozumialam ?

[aria]

Tak, sama się zdziwiłam, że tak szybko dorosły, to chyba ta zwariowana tropikalną pogoda. Mają mnóstwo zawiązków, więc jak pozbieram te najstarsze, które już nie rosną i mają popękany ogonek, to reszta ruszy z kopyta.

[MalgosiaR]

Mam taką makaronową pierwszy raz zresztą ,jest bardzo duża w stosunku do następnych .Ma jednak jeszcze żywy zielony ogonek czyli muszę zaczekać ?Zawsze czekalam na jesień żeby zrywać dynie.

[adik]

Coś dolega mojej dyni, nie wiem czy jej nie przenawoziłam. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź

Podpowiedź brzmi: Czy nawoziłaś dolistnie w słońcu? Nawozy dolistne powinno stosować się wieczorem żeby nie narażać porów liści na pełne otwarcie i przesuszenie liści, np. taki mocznik otwiera pory najlepiej z wszystkich nawozów zastosowanych dolistnie, dlatego często jest stosowany łącznie z opryskami na robaczki aby wprowadzić oprysk przez pory do liści.

[arkawroc]

Też mam takie niektóre liście a podlewałem tylko gnojowicą kurzęcą

[BobejGS]

Mi to wygląda na niedobór magnezu, spowodowany nadmiarem potasu.

[arkawroc]

Dokarmić magnezem czy zostawić i samo przejdzie?

[BobejGS]

Jeśli to nie jest strzał kulą w płot, to Ja bym prysnął Tobie nie będę polecał, bo pewny diagnozy nie jestem. Gnojówka z kurzeńca o ile dobrze kojarze ma przewagę potasu, no i dodatkowo dochodzi to co już w glebie jest. Poczekaj może na info od Marty czym nawoziła, jeśli nawozem z przewagą potasu to może jednak jest to to

[Alyaa]

U mnie takie same zmiany na jednej odmianie dyni (2 krzaki Boston Merrow) były. Niczym nie pryskałam, nowe przyrosty bez zmian - teraz to już potężne krzaczory. O dziwo takie coś się pojawiło tylko na tej odmianie (na jednej jeden liść na drugiej dwa i to starsze, nie młode). Przypuszczam, że miało to związek z chłodami w nocy, opadami i prażącym słońcem w dzień.

[adik]

To wyraźne poparzenie, niedobór magnezu objawia się żółknięciem liści ale na całej powierzchni liścia (plamki) a nie w ten sposób. Niedobór magnezu objawia się przy przenawożeniu potasem dopiero po dwóch tygodniach a najczęściej występuje przy nadmiarze wapnia a nie potasu. Ciężko przesadzić z potasem szczególnie po zawiązaniu dyńki. No i jeszcze dla informacji kurzak zawiera bardzo dużo azotu i jak się przesadzi można spalić roślinkę działa bardzo szybko jak saletra więc trzeba uważać, to bardzo mocny nawóz. Właśnie na spalenie azotem (poprzez słońce) wyglądają te liście.

[Laryssa11]

Tak, sama się zdziwiłam, że tak szybko dorosły, to chyba ta zwariowana tropikalną pogoda. Mają mnóstwo zawiązków, więc jak pozbieram te najstarsze, które już nie rosną i mają popękany ogonek, to reszta ruszy z kopyta.

U mnie tylko Rouge Vif D'Etampes ma mini zawiązki, Butternuty, Muscade de Provence, Hokkaido, Atlantic Giant i ozdobne dopiero mają pączki kwiatowe, a i tak nie wszystkie...