Hosty - problemy i kłopoty

[Ave]

Dzięki Andrzeju Nożyki jednorazowe i rękawiczki dla każdej hostki osobne. pamiętam o Waszych zaleceniach

[Tulap]

Chyba trafiłem dobrze.Nie wiedziałem o tej chorobie host,więc teraz jestem mocno wystraszony
Podejrzewam na tej hoście,ale to może być też poparzenie,gdyż ostatnio było nawet 40oC







Ta stała w zbyt dużym słońcu,ciemniejsze brzegi są naturalne.Co do reszty to nie mam pewności.

[paco]

Mnie zaniepokoiły zaznaczone zmiany na liściu, gdzie wyraźnie widać przebarwienia wzdłóż nerwów. Inne zmiany nie są jakby jednoznaczne, dlatego trudno zawyrokować o chorobie.
Na innych zdjęciach widać według mnie jedynie zmiany spowodowane wysuszeniem liści od wysokiej temperatury.

[iwek]

Witam serdecznie ,nie mam praktyki w hodowli host ,ale zauważyłam u moich znajomych że na ich kwitnących hostach wyskakują dziury.Rosną w miejscu dosyć słonecznym.

[mewa]

Wyskakują dziury tzn?
Czy masz na myśli dziury na liściach?
Hosty są bardzo lubiane przez ślimaki a ostatnio sporo wody spadło z nieba

[mewa]

Jeśli podłoże jest pokryte korą i w podłożu również jest kora (skrawki drzewa, drewna) to po tych ścinkach opieńka dotrze do host i opanuje cały system korzeniowy.
Opieńka niestety jest również groźna dla host, a walka z tym grzybem jest bardzo trudna:

Ja przez opieńkę straciłam już trzy tuje
Czy te grzybki co pokazujesz na zdjęciu też są groźne dla host?
w tym roku brzegu hostowiska miałam smardze

[iwek]

Tak mam na myśli dziury na liściach host,jest to teren gdzie nie ma ślimaków.Hosty obsypane korą

[Ave]

Choroby grzybowe, lub gradobicie (albo bardzo silny deszcz) i nadmierne nasłonecznienie powodują początkowo przebarwienia na liściach, potem brązowienie , a następnie w liściu, w tym miejscu robi się dziura...

[iwek]

No faktycznie dziury w liściach host mogą być spowodowane silnym deszczem a potem promieniami słonecznymi,gdyż u nas na przemian mocny deszcz lub piekące słońce .Co radzicie zrobić obciąć je do zera czy niech uschną same?

[paco]

Czy te grzybki co pokazujesz na zdjęciu też są groźne dla host?
w tym roku brzegu hostowiska miałam smardze

Smardze są nieszkodliwe i bardzo cenne - u mnie były jedynie przez dwa sezony i zanikły (prawdopodobnie rosną na świezej korze.
Przez grzybnie miałem opanowany cały system korzeniowy kilku host i dużo czasu zajęło mi wyczyszczenie ogromnych kęp (łącznie z użyciem myjki ciśnieniowej), później preparaty grzybobujcze i....chyba jest dobrze. Wymiana całego podłoża i jak na razie nie zauważyłem pojawienia się grzybków.

Tak wyglądał już czyściutki system korzeniowy.

[Ave]

O rany... ale robota w ubiegłym roku przytargałam na hostowisko chyba to badziewie (opieńkowe) z korą bo znalazłam parę szt... wywaliłam razem z częścią ziemi... ale chyba trzeba będzie hostki wykopać i posprawdzać... a jakiej chemii użyłeś Andrzeju do "odgrzybiania" ? i jak wyglada ta grzybnia ? widac ją od razu w korzeniach ?

[Tulap]

dziękuję za pomoc Teraz już nie tak gorąco,będę mocniej podlewać,zobaczy się później.

[paco]

a jakiej chemii użyłeś Andrzeju do "odgrzybiania" ? i jak wyglada ta grzybnia ? widac ją od razu w korzeniach ?

Szukałem zdjęć grzybni, ale nie są zbyt "ostre" i nie nadają się do emisji. Wyglądało to jak biała maź-pajęczyna pokrywająca kawałki kory i opleciona wokół korzeni, z niej wyrastały grzyby. Zastosowałem po oczyszczeniu topsin (choć nie jest to preparat zwalczający grzyby kapeluszowe) i roztwór siarczanu miedzi.