Miałem nie wstawiać już tego zdjęcia, bo jest z przed dwóch dni, ale jak tak wstawiacie i się chwalicie, to pokaże, co miałem do pokazania Chyba że jednak wstawiłem to zdjęcie
Panienka dyńka się zbuntowała i postanowiła ukazać swe wdzięki o jedną dobę póżniej.Trudno się mówi,ale przyjemność smyrania jej nie minie(przyjemność dla dyńki).
Pierwsza moja zwolniła ma dzisiaj 82cm, druga nie zwalnia tempa dziś 77cm. Za karę dla 1 tylko woda została obydwóm zaaplikowana, za to w ilości dość sporej.
Witam.
Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc się przedstawie. Mam na imię Łukasz, mieszkam na wsi w okolicach Tarnobrzega (Podkarpackie). Mam 17 lat i na razie się edukuje.
Gleba u mnie to praktycznie sam piach, z tym że na ogródku mam troche nawiezionej lepszej.
Ogólnie ogródek mam bardzo duży i uprawia sie dosc duzo, ale podstawowych warzyw.
Na giganta trafiłem przez przypadek, ponieważ normalnie kupilem w sklepie nasiona cukini i dyni , nie zwracając uwagi na opisy. Uczyniłem, to dopiero po wsianiu, a że niektóre zostaly posione np 2-3 w dołek ( te w niewielkiej odległości od siebie) i bez wczesniejszego nawożenia to nie spodziewam sie cudów, tym bardziej ze to zwykłe nasiona AG ze sklepu. No ale od tamtego czasu mocno sie podjarałem, kilka razy dziennie wchodze forum, a każdy nowy wakacyjny poranek witam na obchodzie w ogrodzie. Dogladam jeszcze pionierskie rosliny u mnie w ogrodzie czyli kalafiory, brokuły, i te nie pionierskie czyli krzewy owocowe( borówki, porzeczki, jagody kamczackie, agrest,maliny itp) i pomidory, oraz ostatnio wysiałem pekinke.
Tak jak mówiłem, cudów od mojej tegorocznej dyni nie oczekuje, ale spośród wszystkich głównych pędów wybrałem dwa i dopiero dzisiaj na jednym zakwitl kwiat gdziesna 3m. Pozostałe zostawie niekontrolowane, a tam juz widze 2 dynki wielkosci malej piłki do siatkówki ale to jest metr od korzenia. Oprócz AG na moim wydzielonym dyniowym obszarze wsiałem Melonową żółtą, BAmbino, cukinie, patisony, arbuzy,melony(eksperymentalnie) i przy płocie jakieś ozdobne.
Ok teraz mamdo WAs pytanie, czesto pojawiała sie data 20 lipca, co jeśli zapyle później, nie urosnie taka czy nie zdąrzy dojrzeć.
Ok , ale sie rozpisałem, ciekawe czy ktoś wytrwał.
Ps. Fotki dam jak bedzie co pokazać.
Ps2. Bobej jak bedziesz rozdawał pestki w tym roku to już rezerwuje, bo na przyszly sezon ma takie plany, ze hoho.
Witaj Warriortbg i baw się razem z nami w przygodę z dyniami
Ja choć nie hoduję olbrzyma to kibicuję tutaj i tak jak Ty często zaglądam Choć nie powiem marzył by mi się choć jeden 25 kg BAMBINO. U mnie dopiero są 2 zalążki dyni