Mój ogród przy lesie cz.10
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Iwonko dziękuję kochana, że podobają Ci się moje roślinki, miła jesteś .
Jednak jak się napatrzę na te cuda na forum, to w kompleksy wpadam.
Ogród mój niestety tylko weekendowy, ale dzisiaj także nie jedziemy, gdyż opiekuję się kotkami córci.
Dobrze, że trochę popadało, to może roślinki jakoś przetrwają.
Ciekawych floksów w ogrodniczym nie można kupić, chociaż ja ostatnio zupełnie nie mam kiedy jeździć na zakupy, a te na zdjęciach, to jeden od Agniesi, a Twister z BR.
Dla odwiedzających Gości niedawno upieczony placek z borówkami i borówkowa nalewka, częstujcie się proszę.
Jednak jak się napatrzę na te cuda na forum, to w kompleksy wpadam.
Ogród mój niestety tylko weekendowy, ale dzisiaj także nie jedziemy, gdyż opiekuję się kotkami córci.
Dobrze, że trochę popadało, to może roślinki jakoś przetrwają.
Ciekawych floksów w ogrodniczym nie można kupić, chociaż ja ostatnio zupełnie nie mam kiedy jeździć na zakupy, a te na zdjęciach, to jeden od Agniesi, a Twister z BR.
Dla odwiedzających Gości niedawno upieczony placek z borówkami i borówkowa nalewka, częstujcie się proszę.
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Nie masz co popadać w kompleksy Twój ogród jest piękny. Zastanawiam się ile mi zajmie doprowadzanie swojego ogrodu do lepszego stanu.
Przez zdjęcie tego placka nabrałam strasznej ochoty na jakieś ciacho
Przez zdjęcie tego placka nabrałam strasznej ochoty na jakieś ciacho
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Asiu witaj z lubelskiego.
Miło mi, że mnie odwiedziłaś, zapraszam ponownie.
Jeśli weekend się zbliża, to ciasto dla M musi być.
Może założysz także wątek i pokażesz swoje roślinki. Nikt od razu nie ma za wiele, ja ogród mam już 14 lat, ale jeszcze duzo mi brakuje.
Miło mi, że mnie odwiedziłaś, zapraszam ponownie.
Jeśli weekend się zbliża, to ciasto dla M musi być.
Może założysz także wątek i pokażesz swoje roślinki. Nikt od razu nie ma za wiele, ja ogród mam już 14 lat, ale jeszcze duzo mi brakuje.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
TERESO
Skusil mnie placek i ciekawe rośliny
Zestaw krwawników bardzo ładny;ja kupiłem w BR terracotowy a zakwita jakaś paprika
Piekny ten klematis botaniczny,jarzmianki i last not least - naparstnica
A ogólnie - masz bardzo ladny ogród
Sławek
Skusil mnie placek i ciekawe rośliny
Zestaw krwawników bardzo ładny;ja kupiłem w BR terracotowy a zakwita jakaś paprika
Piekny ten klematis botaniczny,jarzmianki i last not least - naparstnica
A ogólnie - masz bardzo ladny ogród
Sławek
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajko na pewno jeszcze nie raz nie dwa cię odwiedzę
Co do własnego wątku może niedługo go założę.
Co do własnego wątku może niedługo go założę.
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Sławku dziękuję bardzo za odwiedziny.
Terracotowy także kupiłam, a czerwony zakwitł . Tylko ja nie w BR. Jakiś deficyt Terracoty i zamieniają.
Naparstnica, to nowy nabytek od naszej forumowej Martusi., Naparstnica Rdzawa, bylinowa.
Asiu podwójną radość mi sprawiłaś. Odwiedzinami i założeniem swojego wątku, myślę w niedalekiej perspektywie .
Terracotowy także kupiłam, a czerwony zakwitł . Tylko ja nie w BR. Jakiś deficyt Terracoty i zamieniają.
Naparstnica, to nowy nabytek od naszej forumowej Martusi., Naparstnica Rdzawa, bylinowa.
Asiu podwójną radość mi sprawiłaś. Odwiedzinami i założeniem swojego wątku, myślę w niedalekiej perspektywie .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
No wiesz, Ty masz kompleksy? Taki piękny, wypielęgnowany ogród , a w dodatku urozmaicony w nasadzenia to powód do dumy. A chyba że to zwykła kokieteria
Naleweczka borówkowa musi być pyszna. Ciacho pewnie też, ale ja nie jadam słodyczy. A tej kępy hortensji zazdroszczę.
Naleweczka borówkowa musi być pyszna. Ciacho pewnie też, ale ja nie jadam słodyczy. A tej kępy hortensji zazdroszczę.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Małgosiu dziękuję, że uważasz mój ogród za piękny, ale to nie kokieteria tylko fakt, że nie mam takich cudnych kolekcji np liliowców, chociaż kupiłam kilkanaście nowych tej wiosny i myślę, że na drugi rok zakwitną .
Ciasta także powinnam unikać, ale raz na jakiś czas sobie pozwalam.
Nalewki bardzo lubię robić i później częstować rodzinę i znajomych, ale pić już jakoś mniej.
Ciasta także powinnam unikać, ale raz na jakiś czas sobie pozwalam.
Nalewki bardzo lubię robić i później częstować rodzinę i znajomych, ale pić już jakoś mniej.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10603
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tereniu a mnie trojeść bulwiasta przepadła ,posadziłam w złym miejscu zagłuszyły ją hosty.
Masz tak ładny ogród i wypielęgnowany wiem co pisze widziałam w realu.
Masz tak ładny ogród i wypielęgnowany wiem co pisze widziałam w realu.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42222
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tereniu przyciągnął mnie zapach placka , a nalewki borówkowej nigdy nie piłam musi być wyborna
Trojeść wysiałam bo dostałam nasiona z akcji i gdzieś posadziłam, ale gdzie nie pamiętam więc czekam czy gdzieś wyrośnie. Krwawników mam parę kolorów, a właściwie było ich więcej ale widzę jeden przepadł po zimie Najwięcej jest odcieniu różowego i wysiałam swoje nasiona to może tam pojawi się ten co przepadł
Dziękuję za dobre serce może kiedyś wrócimy do tego. To wymiziaj koteczki córki
Trojeść wysiałam bo dostałam nasiona z akcji i gdzieś posadziłam, ale gdzie nie pamiętam więc czekam czy gdzieś wyrośnie. Krwawników mam parę kolorów, a właściwie było ich więcej ale widzę jeden przepadł po zimie Najwięcej jest odcieniu różowego i wysiałam swoje nasiona to może tam pojawi się ten co przepadł
Dziękuję za dobre serce może kiedyś wrócimy do tego. To wymiziaj koteczki córki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Misiu trojeścią bulwiastą z pewnością się z Tobą podzielę, może nadarzy się okazja .
Ona lubi rosnąć na słońcu.
Martwię się, bo straszny upał, a moje roślinki z pewnością więdną.
Fajnie jest mieć ogród przy domu.
Marysiu jak zelżeją upały i nie będę chodziła do kotków, to z przyjemnością wyślę Ci trojeść, będziesz miała bardziej rozrośniętą, jak z siewu .
Koteczki wymiziam od Ciebie, dzięki.
Zawsze na początku muszę się z nimi pobawić, wymęczyć, dopiero dostają jedzenie, każdy je co innego, śmiesznie to wygląda, jak podchodzą do swoich misek. Jeden kurczaka, drugi wieprzowinkę, następne nerki i wątróbkę, a saszetki i suchą karmę, to już wszystkie jedzą razem.
Ona lubi rosnąć na słońcu.
Martwię się, bo straszny upał, a moje roślinki z pewnością więdną.
Fajnie jest mieć ogród przy domu.
Marysiu jak zelżeją upały i nie będę chodziła do kotków, to z przyjemnością wyślę Ci trojeść, będziesz miała bardziej rozrośniętą, jak z siewu .
Koteczki wymiziam od Ciebie, dzięki.
Zawsze na początku muszę się z nimi pobawić, wymęczyć, dopiero dostają jedzenie, każdy je co innego, śmiesznie to wygląda, jak podchodzą do swoich misek. Jeden kurczaka, drugi wieprzowinkę, następne nerki i wątróbkę, a saszetki i suchą karmę, to już wszystkie jedzą razem.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25171
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Teresko, ale takie swobodne rabaty mają swój niepowtarzalny urok.
Najważniesze, żeby Tobie się podobały
Ale mi też się podobają. Mówię serio
Najważniesze, żeby Tobie się podobały
Ale mi też się podobają. Mówię serio