Teraz czas na zewnętrzne kwiaty, mój gród jak sami zauważycie jest jeszcze w rozsypce ale coś się już dzieje
Na początek moje kochane kosmosy
Astry, tyle tylko mi zeszło, co roku to samo jakoś nie mam szczęścia do nich, albo one mnie nie lubią
Babianę też sadziłam z 5 sztuk wyszły tylko dwie z czego jedna już prawie jest ususzona
Moja pierwsza fuksja, wydaje mi się że coś jej dolega, jak uważacie, niepokoją mnie jej kwiaty.
No i moje juki myślałam że nie zakwitną w tym roku ale sprawiły bardzo miłą niespodziankę
Nie znam nazwy
Malwy są w takim stanie, one na pewno nie zakwitną z 5 pędów 3 tylko się przyjeły , ale dostałam nasionka od pewnej Pani, musi mi M skopać i będę siać
A to mój taki miszmasz

Bratki mi się same rozsiały i tak to wygląda he he
Moje pelargonie
Surfinie
A teraz pochwalę się wiązankami które sama zrobiłam
