Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2
- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
One i tak po czasie odpadają a ja urywam wcześniej jak się zamkną i ususzą bo szpecą Moją wężową tykwę dzisiaj zmierzyłam i ma 70 cm a Kobra i Birthouse po kilka w długosci po 30 cm, mam radochę niesamowitą z ich uprawy Pewnie suszenie to wyższa szkoła jazdy ale będąc tutaj z ekspertami damy radę.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 2 lip 2014, o 10:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norymberga, Niemcy
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Gdy przyjdzie czas zbiorow tez skupie sie na informacjach dot.suszenia i pewnie będę potrzebowala porady. na razie ciesze sie, ze mi rosna, bo czytalam, ze czesto pierwszy rok konczyl sie niepowodzeniem. Na drugi rok chce miec Birthouse, Kobre i takie okragle kule (zapomnialam nazwy). W tym roku to nie wiem nawet jaka to odmiana, bo jak pisalam, sadzonki dostalam od znajomej. Ona nawet nie wiedziala, ze sa jakie inne odmiany.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
To i ja się pochwalę tym, że coś się kluje. c:
A tu takie dziwadełko... Czyżby staśmienie?
A tu takie dziwadełko... Czyżby staśmienie?
- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Drako w pomidorach się wywala staśmione ale w tym wypadku zostaw, może będzie rzeczywiście jakieś dziwadło i oby te małe nie zżółkły bo tez na takim etapie duzo miałam a jednak odpadły ale jak ktoś powiedział, ze do końca lipca zawiązane owoce mają szanse (chyba Karls)
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Nawet nie strasz, ta ze sznurkiem specjalnie na nasiona jest. A ten staśmiony kwiatek męski był. Chyba, że ja o czymś nie wiem.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
No no to duża Elu, jutro idę mierzyć swoje . Ja mam możliwość podlewać wiec jakoś nie cierpią z powodu suszy ale juz wiem, ze w gruncie jednak mają się dużo lepiej niż w wiadrze(nawet dużym) Ta w pojemniku zawiązała sie najwcześniej a te w gruncie ją przegoniły i to bardzo.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
- RingoJelcz
- 200p
- Posty: 349
- Od: 1 mar 2012, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lesznowola
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
ElzbietaaG a kiedy siałaś? Masz w szklarni?
Moje poszły do doniczek w połowie kwietnia, w połowie maja do gruntu, roślina wspięła się na drzewo, na tę chwilę jakieś 4 metry, a owoców sporo, ale max 10 cm długości...
Moje poszły do doniczek w połowie kwietnia, w połowie maja do gruntu, roślina wspięła się na drzewo, na tę chwilę jakieś 4 metry, a owoców sporo, ale max 10 cm długości...
- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Zmierzyłam dzisiaj swoje i tyle cm co u Ciebie Elu nie mają bo około 46 najdłuższa Kobra i 42 w obwodzie ale mam ich za to aż 5 sztuk Birthouse za to nie idą tak w długość jak w szerokość i tez jest pare sztuk. Jeden wężowy pobił rekord i ma juz 110 cm, chciałam go mieć prostego ale nie dało rady bo doszedł do ziemi i musiałam podłożyć styropian wiec teraz idzie w bok. Zauważyłam też, że chyba czas na żeńskie kwiaty sie skończył bo od paru dni kwitną tylko same męskie. Jak na pierwszy rok uprawy to bardzo się cieszę bo będzie w sumie około 15 tykw a są to już same większe egzemplarze i jak nic nieprzewidywalnego się nie stanie to zdążą dojrzeć zupełnie
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
RingoJelcz wysiewałam w kwietniu a w maju poszły na dwór do 3 doniczek. Reszta sadzonek- 6 sztuk poszła do gruntu na działkę dużo później, ze względu na suszę.Długo czekały na deszcz ale 5 sztuk owoców dynda na gałązkach.
W doniczkach podlewam 2 razy dziennie, na każdym krzaczku wiszą po 2 duże owoce, resztę zawiązków i małych owoców rośliny zrzuciły Pewnie roślina mądra i wie ile jest w stanie wykarmić
Violunia duże owoce - duży kłopot, teraz zastanawiam się jak je zabezpieczyć w razie jakiejś nawałnicy albo przeciążenia drewnianej pergoli.
U mnie też męskie kwiaty przeważają; chyba tak musi być
W doniczkach podlewam 2 razy dziennie, na każdym krzaczku wiszą po 2 duże owoce, resztę zawiązków i małych owoców rośliny zrzuciły Pewnie roślina mądra i wie ile jest w stanie wykarmić
Violunia duże owoce - duży kłopot, teraz zastanawiam się jak je zabezpieczyć w razie jakiejś nawałnicy albo przeciążenia drewnianej pergoli.
U mnie też męskie kwiaty przeważają; chyba tak musi być
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Moje nareszcie ruszyły ,obecnie mam 5 szt. "butelkowych" i 4 szt jakichś takich wężowatych
- RingoJelcz
- 200p
- Posty: 349
- Od: 1 mar 2012, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lesznowola
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Czyli sadziliśmy podobnie, a różnica spora. Moje cały czas na słońcu i podlewam rano i wieczorem.
Mimo, że na opakowaniu było napisane, że mogą mieć 4-5 owoców, to mają sporo więcej, ale większość owoców żółknie i odpada. Rosną dużo wyższe niż w instrukcji, miały być do 2,5 metra. Jest kilka ładnie wykształconych, muszę je jakoś odsunąć od siatki, bo nie chcę żeby się zdeformowały.
Mimo, że na opakowaniu było napisane, że mogą mieć 4-5 owoców, to mają sporo więcej, ale większość owoców żółknie i odpada. Rosną dużo wyższe niż w instrukcji, miały być do 2,5 metra. Jest kilka ładnie wykształconych, muszę je jakoś odsunąć od siatki, bo nie chcę żeby się zdeformowały.
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
@RingoJelcz - wybujały wzrost przy jednoczesnym traceniu owoców to może być nadmiar azotu w glebie. Przy tykwach wydaje mi się to mało prawdopodobne bo to żarłoczne rośliny ale piszę tak dla informacji . U mnie birdhousy rosną ładnie, 5 dużych owoców. Niestety kobry są chyba mniej odporne na słońce bo słabo zniosły upały, mam nadzieje, że się pozbierają.