Weranda u Maji :) cz.3
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Lodówka w nagrodę za zagadkę???Będę szukać
Re: Weranda u Maji :) cz.3
haaaaaaaa.... I nawet coś na wspomożenie trawienia jest.... Dobra, Przemku podlej, sałatkę produkuj. Odpalam latawca, zgarniam Maję, zanim za zagadki rozwiązanie odda lodówkę, i wbijamy na łąkę
A może to fuchsia "Garden News"?
A może to fuchsia "Garden News"?
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Maju z góry przepraszam , że jestem tak upier.... w zadawniu pytań na temat nawozu jakim podlewsz swoje kwiaty a mianowicie znalazłam dwa rodzaje planton s . Jedno to opakowanie czerwone a drugie różowe nie wiem czym jeszcze one się różnią??? Powiedz mi jakiego konkretnie ty używasz ?
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Kasiu ja używam zawsze czerwonego Planton S
Pytaj kochana zawsze
Pytaj kochana zawsze
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Maju, nie znam odmiany mojej fuksji, jak ją kupiłam w zeszłym roku to kwitła na bladoróżowo (chyba, bo nie pamiętam na pewno, a nie znalazłam z nią żadnego zdjęcia ) na pewno nie jest nawet w przybliżeniu tak piękna jak Twoje, które podziwiam za każdym razem bardziej "pocieszam się", że u mnie nie ma ani warunków ani miejsca na fuksjowe szaleństwo chłodnych wieczorów na werandzie życzę
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
Roślinnik balkonowy
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Maju to jeszcze raz ja a czy tym nawozem podlewasz tylko surfinie czy wszystkie kwiatki które masz (a widzę sporo pieknych gatunków)
A gdzie zopatrujesz się w tak piękne kwiaty ?
A gdzie zopatrujesz się w tak piękne kwiaty ?
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 21 mar 2014, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielin Woj. zach- pomor.
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Zielony zakątek Asi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77283" onclick="window.open(this.href);return false;
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Jestem,jestem kochani
Joanna sąsiadeczko,wiesz dobrze kogo brzusio boli,mojego M bo to niezły łakomczuszek
Ja w taka pogodę jedynie piję napoje chłodzące i mało co jem.
Fuksja śliczności,zostałaś zarażona Fuksjomanią
Martusiu co do Fuksji,to trzeba przyznać,że są dość kapryśne,teraz w te upały co dzień wieczorem,biora kąpiel,
zraszam je wodą i solidnie podlewam. Inaczej nie było by z nich nic,z plastikowego daszku też grzeje samo powietrze,dosłownie
jak w szklarni
Kasiu Zuzola11 tym nawozem podlewam wszystkie moje kwiaty na werandzie. Prakatycznie przy każdym podlewaniu.
Begonie mam swoje,Surfinki kupuje na zamówienie w naszym małym sklepie ogrodniczym
Kasiu może i Garden News. Sama nie wiem Lodówka leci do Ciebie
Joanna sąsiadeczko,wiesz dobrze kogo brzusio boli,mojego M bo to niezły łakomczuszek
Ja w taka pogodę jedynie piję napoje chłodzące i mało co jem.
Fuksja śliczności,zostałaś zarażona Fuksjomanią
Martusiu co do Fuksji,to trzeba przyznać,że są dość kapryśne,teraz w te upały co dzień wieczorem,biora kąpiel,
zraszam je wodą i solidnie podlewam. Inaczej nie było by z nich nic,z plastikowego daszku też grzeje samo powietrze,dosłownie
jak w szklarni
Kasiu Zuzola11 tym nawozem podlewam wszystkie moje kwiaty na werandzie. Prakatycznie przy każdym podlewaniu.
Begonie mam swoje,Surfinki kupuje na zamówienie w naszym małym sklepie ogrodniczym
Kasiu może i Garden News. Sama nie wiem Lodówka leci do Ciebie
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Ale cudeńka na parapetach, normalnie mam buzię otwartą
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Maju surfinie to masz wystrzałowe . Takich to jeszcze nie widziałem. Dobrze że masz taka kwiaciarnię w której się w nie zaopatrujesz. Ciekawe czy oni rozmnażają je z nasion. Ogólnie surfinia ciężko zawiązuje nasiona . Tak słyszałem bynajmniej. Miłego dzionka
Re: Weranda u Maji :) cz.3
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Dzień Dobry kochani
Jak miło Was tu spotykać,wczoraj u nas przeszła burza i w końcu popadało
Wspaniałe powietrze,może na ogródku w końcu zacznie coś rosnąć tak jak należy.
Patusia336 bardzo dziękuję Kochana,Begonie są bardzo bezproblemowe.
Całą zimę bulwy przechowuję w kartonikach,potem w styczniu wsadzam do ziemi.
Odwdzięczają sie wspaniałym i długim kwitnieniem. Po pierwszym przymrozku ,aż żal je obcinać.
Przemku mój zamiar jest taki,że jeśli to tylko będzie możliwe,zbiorę nasionka i będę je siała sama tym razem.
Zobaczymy,czy coś z tego wyjdzie
Kasiu kochana,nie martw się,zamrażarki trzy są włączone,w nagrodę oddam Ci również jedną
Tylko powiedz mi z jaką zawatrością he he mięsną czy kiełbasianą?
Bo podział musi być. Proponuje mięsną,bo zawsze sobie coś przerobisz,szaszłyczki,schabiki
Miłego i chłodnego dnia Wam życzę
Jak miło Was tu spotykać,wczoraj u nas przeszła burza i w końcu popadało
Wspaniałe powietrze,może na ogródku w końcu zacznie coś rosnąć tak jak należy.
Patusia336 bardzo dziękuję Kochana,Begonie są bardzo bezproblemowe.
Całą zimę bulwy przechowuję w kartonikach,potem w styczniu wsadzam do ziemi.
Odwdzięczają sie wspaniałym i długim kwitnieniem. Po pierwszym przymrozku ,aż żal je obcinać.
Przemku mój zamiar jest taki,że jeśli to tylko będzie możliwe,zbiorę nasionka i będę je siała sama tym razem.
Zobaczymy,czy coś z tego wyjdzie
Kasiu kochana,nie martw się,zamrażarki trzy są włączone,w nagrodę oddam Ci również jedną
Tylko powiedz mi z jaką zawatrością he he mięsną czy kiełbasianą?
Bo podział musi być. Proponuje mięsną,bo zawsze sobie coś przerobisz,szaszłyczki,schabiki
Miłego i chłodnego dnia Wam życzę