Mój fijoł 16
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 16
Iwona, przybieram się do odchwaszczania, ale z marnym rezultatem
Agness, małe koty są obłędnie śliczne (duże też ).
Ewa, pachnie Jesienią zamówię jeszcze kilka pachnących odmian.
Ania, mam więcej zdziczałych zakątków
Monika, kolorowy kotek już ma zaklepany dom, czarny może zostanie, bo to koteczka.
Agapanta nigdy nie odważyłam się zostawić na zimę, bo u mnie nie ma żadnych szans. Siedzi w doniczce, jesienią przenoszę go do piwnicy i wystawiam na okno w marcu.
Agness, małe koty są obłędnie śliczne (duże też ).
Ewa, pachnie Jesienią zamówię jeszcze kilka pachnących odmian.
Ania, mam więcej zdziczałych zakątków
Monika, kolorowy kotek już ma zaklepany dom, czarny może zostanie, bo to koteczka.
Agapanta nigdy nie odważyłam się zostawić na zimę, bo u mnie nie ma żadnych szans. Siedzi w doniczce, jesienią przenoszę go do piwnicy i wystawiam na okno w marcu.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój fijoł 16
Zapisuję się na letni spektakl
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 16
A mnie się marą całe łany agapantów na rabatach
U mnie też by chyba nie miały szans
U mnie też by chyba nie miały szans
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11456
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 16
Iryski ensata pojedyncze kwitły mi miesiąc temu ...u mnie wcale nie mają wilgotnego miejsca bo po prostu takich miejsc u mnie nie ma...Ale kwiatuszki pokazały .
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój fijoł 16
Ewo, w tamtym tygodniu przerabiałam masowe odchwaszczanie i wiem, że moich zakątków jest tyle co napłakał w porównaniu z twoim ogrodem, mimo wszystko rozumiem ten ból. A jak na złość zaczęło padać, więc trawsko znowu buchnie. Twoja lilia Sambucco jest bardzo podobna do mojej Pretty Woman. Coś czuję, że mam pomyłkę w zakupie. Miała być wielką "Piekną Kobietą", jest małą dziewczynką, chociaż tyle, że pachnie
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Mój fijoł 16
Mam ten sam plan!ewamaj66 pisze:Ewa, pachnie Jesienią zamówię jeszcze kilka pachnących odmian.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Mój fijoł 16
O widzę stadko się powiększyło . Słodkie kocięta. Ja ciągle szukam domu dla czarnego kocurka, chłopak szaleje z kotką-matką po ogrodzie, ma już 3 miesiące i mógłby się usamodzielnić, gdyby miał dom. Odrobaczony, zaszczepiony, zdrowiutki. A kotka, wiesz, już wysterylizowana.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 16
Agnieszka, kwitnienia róż powoli zbliżają się do przerwy Byliny próbują nadrabiać.
Monika, spróbuj z jednym, może się okaże, że sobie poradzi. Dużo zależy od warunków w konkretnym ogrodzie. Znajoma ma porzeczki, choć u mnie wymarzły wiosną
Maryniu, wilgoć irysom jest jednak potrzebna. Syberyjskie rosły w suchym miejscu, ale dopiero po przesadzeniu pokazały, co potrafią
Sabina, pomyłka ludzka rzecz-pytanie jak zareaguje sprzedawca. Oby po ludzku
Ewa, będzie nam pachniało
Kasia, sterylizacja to najlepsze wyjście, choć małe koty są śliczne
Nazwy zdeptane przez koty
Jarzmianka.
Weg der Sinne, nad nią Irena Sendlerowa.
Gartentraume i nn.
Znalazłam dziś pierwszego ogóreczka-zaraz zjadłam
Sasanka. Teraz.
Monika, spróbuj z jednym, może się okaże, że sobie poradzi. Dużo zależy od warunków w konkretnym ogrodzie. Znajoma ma porzeczki, choć u mnie wymarzły wiosną
Maryniu, wilgoć irysom jest jednak potrzebna. Syberyjskie rosły w suchym miejscu, ale dopiero po przesadzeniu pokazały, co potrafią
Sabina, pomyłka ludzka rzecz-pytanie jak zareaguje sprzedawca. Oby po ludzku
Ewa, będzie nam pachniało
Kasia, sterylizacja to najlepsze wyjście, choć małe koty są śliczne
Nazwy zdeptane przez koty
Jarzmianka.
Weg der Sinne, nad nią Irena Sendlerowa.
Gartentraume i nn.
Znalazłam dziś pierwszego ogóreczka-zaraz zjadłam
Sasanka. Teraz.
- Andzia84
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Mój fijoł 16
EWuś-nazwy liliowców nieważne. Ważne, że są takie piękne Ja je uwielbiam za wygląd i niezniszczalność Śliczny ten granatowy powojnik. Chociaż ja jestem trochę zła na nie. Tzn nie na powojniki tylko na sklepy z nimi-Lidla i Biedronkę. Wszystkie 5 które kupiłam wiosną okazały się takie same. Fioletowe. A każdy miał być inny Noooo...jeden jest granatowy, ale też podobny do tych fioletowych..ech.
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25160
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 16
Masz znowu małe kotki?
Jak dobrze, że wstawiłaś zestawienie Gartentraume i nn.
Stałam dzisiaj i się zastanawiałam, czy mogę posadzić różową różę koło żółtych liliowców.
Mogę
Ja tam wcale nie widzę tego zielska
Jak dobrze, że wstawiłaś zestawienie Gartentraume i nn.
Stałam dzisiaj i się zastanawiałam, czy mogę posadzić różową różę koło żółtych liliowców.
Mogę
Ja tam wcale nie widzę tego zielska
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój fijoł 16
Ładnie obfocona jarzmianka. A sasanka jak sójka za morze; wybiera się tam ale nie może.... Śliczny ma kolorek.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój fijoł 16
Liliowiec na trzecim zdjęciu to mój faworyt z tego zestawienia . Ewo, gdyby to był jakiś profesjonalny sprzedawca to pewnie można by się było przyczepić, ale sporo lilijek kupowałam na targu od indywidualnych hodowców. Wiesz jak to wygląda..tłum ludzi i każdy ogląda, przebiera, wybiera, przekłada..to i tak szczęście, że w ogóle trafiła się biała Moja sasanka też szykuje się do kwitnienia ..