Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
kamil211a ja jestem chętna na nasiona. Właśnie mnie małe ogórki nie interesują, bo preferuję mizerię i sałatki, a nie kiszone czy konserwowe.
U mnie w tym roku jest wężowy i antylski (jako ciekawostka). Z normalnych: Krak, Ela, Parys, mój zeszłoroczny i z akcji NN. Niestety jak zwykle już je coś atakuje - nie mam szczęścia do ogórków
U mnie w tym roku jest wężowy i antylski (jako ciekawostka). Z normalnych: Krak, Ela, Parys, mój zeszłoroczny i z akcji NN. Niestety jak zwykle już je coś atakuje - nie mam szczęścia do ogórków
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Kamil Ogór gigant pozazdrościć tylko ja mam takie zwykłe małe.
- kamil211a
- 200p
- Posty: 413
- Od: 17 sty 2014, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisko Dolne
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Tak jak powiedziałem, ja nie hoduję dla konsumpcji tylko dla wielkości, smak w ogóle mnie nie obchodzi bo wszystkie odmiany jakie mam to odmiany typu Giant... liczy się tylko wielkość, waga długość itd.
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Czyli nawet nie próbowałeś? Mnie wszystko jedno, po co hodujesz, ale gdyby taka odmiana okazała się smaczna, to osoby hodujące ogórki po to, żeby je zjeść, na pewno by skorzystały.
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Odpowie ktoś na mojego posta z poprzedniej strony? Podejrzewam, że to jakiś mączniak...?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Może mączniak rzekomy (stosować Acrobat, Infinito) a może kanciasta plamistość (wtedy Miedzian).
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Pękanie pędu wzdłóż jest spowodowane zbyt intensywnym wzrostem lub szokiem temperaturowym, przy dużych skokach między dniem a nocą.kura pisze:Moim ogórkom pękają/rozwarstwiają się pędy (wzdłuż), nie wiem czy to normalne?? Czy to jakaś choroba ?
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Jak tam wasze ogóraski?
Ja już zebrałem 4 wiadra Ładnie rosną, przetwory się robią
W tym roku uprawiam na agrowłókninie, polecam, super sprawa.
Ja już zebrałem 4 wiadra Ładnie rosną, przetwory się robią
W tym roku uprawiam na agrowłókninie, polecam, super sprawa.
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Czyli nic nowego się nie dowiedziałam odnośnie choróbska moich ogórków...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- kamil211a
- 200p
- Posty: 413
- Od: 17 sty 2014, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisko Dolne
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Zaraza je dopadła i tyle, kiedy ostatnio pryskałaś na zarazę ?
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Jaka to zaraza dopada ogórki i czym na nią pryskaćkamil211a pisze:Zaraza je dopadła i tyle, kiedy ostatnio pryskałaś na zarazę ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Potocznie "zaraza"mówią na mączniaka lub kanciastą plamistość (u mnie już na dzielnicy mówią właśnie, że zaraza przyszła). Ja mam problem rozpoznać które jest u mnie A na każdą przypadłość co innego trzeba. Jeszcze podejrzenie czy to nie przędziorki lub inny zwierz... Ale się nie poddałam jeszcze.