Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Na aktywną ZZ lepiej stosować interwencyjne środki systemiczne, np. Mildex i Infinito. Doświadczenie wskazuje, że Curzate Cu w takim przypadku zazwyczaj zawodzi.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
U mnie w tym roku Curzate Cu zatrzymał zaawansowaną ZZ łodygową.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
No i trafiłem do tego tematu. Dzisiaj zauważyłem u siebie na trzech krzaczkach bakteriozę .
Pomidorki na starcie przy wsadzaniu do gruntu opryskane miedzianem. Potem regularnie w odstępach tygodniowych pryskane na przemian
OW i HT. No i teraz mam problem ostatni oprysk OW i teraz nie wiem czy dać mocniejszą dawkę HT czy może sięgnąć po Curzate Cu lub Miedzian. Do dyspozycji mam jeszcze Midlex ale to raczej nie na bakteriozę.
W teorii Curzate Cu ma szerszy zakres działania więc wydaje się lepszym wyborem ale jednak wolę się zapytać czym prysnąć.
Oczywiście otwarty jestem na inne propozycję.
Pozdrawiam.
Pomidorki na starcie przy wsadzaniu do gruntu opryskane miedzianem. Potem regularnie w odstępach tygodniowych pryskane na przemian
OW i HT. No i teraz mam problem ostatni oprysk OW i teraz nie wiem czy dać mocniejszą dawkę HT czy może sięgnąć po Curzate Cu lub Miedzian. Do dyspozycji mam jeszcze Midlex ale to raczej nie na bakteriozę.
W teorii Curzate Cu ma szerszy zakres działania więc wydaje się lepszym wyborem ale jednak wolę się zapytać czym prysnąć.
Oczywiście otwarty jestem na inne propozycję.
Pozdrawiam.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Ale może pokaż zdjęcia, bo to co bierzesz za bakteriozę, może być inną chorobą lub niedoborem .
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Swoich zdjęć nie mam ale wygląda to identycznie jak na zdjęciach z tego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p1712680 dokładnie to zdjęcie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7cd ... 23719.html
Zmiany od spodu liścia od góry czysto. Liście trochę zwinięte do góry. Z początku myślałem że coś żerowało na spodzie liścia ale po lekturze forum i innych źródeł wyszło że to jakaś bakterioza.
Pozdrawiam.
Zmiany od spodu liścia od góry czysto. Liście trochę zwinięte do góry. Z początku myślałem że coś żerowało na spodzie liścia ale po lekturze forum i innych źródeł wyszło że to jakaś bakterioza.
Pozdrawiam.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
A ja juz nie jestem pewna czy moje pomidory zaatakowała ZZ.
Dziś znalazłam kolejny taki liśc, nie wiem czy zdjęcia będa wyrazne bo z telefonu.
Pomidory pod folia, nawożone rzedowo, pryskane OW I Ht.
Dwa razy były zalane przez deszcz (ale woda płyneła po ziemi nie po liściach).
Zasychaja im brzegi i kruszą sie.
Cały krzak wygląda zdrowo, pomidory zawiązane tez sa.
Takie liście chyba na każdej odmianie.
Dziś znalazłam kolejny taki liśc, nie wiem czy zdjęcia będa wyrazne bo z telefonu.
Pomidory pod folia, nawożone rzedowo, pryskane OW I Ht.
Dwa razy były zalane przez deszcz (ale woda płyneła po ziemi nie po liściach).
Zasychaja im brzegi i kruszą sie.
Cały krzak wygląda zdrowo, pomidory zawiązane tez sa.
Takie liście chyba na każdej odmianie.
Regulamin się kłania
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
To jest raczej brak potasu.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Mam saletre potasową...zrobic im oprysk?
I tak łopatologicznie...ile gramów na ile litrów wody?
I tak łopatologicznie...ile gramów na ile litrów wody?
Regulamin się kłania
- akkara
- 50p
- Posty: 84
- Od: 14 maja 2011, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Moim pomidorom ewidentnie brakuje potasu. Owoce nie wybarwiają się w pełni - czubek czerwony, a piętka pomarańczowa. W tych miejscach wewnątrz owocu zielony twardy miąższ.
Mam sól potasową - chlorek potasu (60% K2O) i siarczan potasu (50% K2O).
Czy mogę wykorzystać któryś z tych nawozów do uzupełnienia braków i w jaki sposób - podlewanie, oprysk (stężenia)?
Czy takie interwencyjne zasilenie potasem wpłynie na jakość już dojrzałych owoców? Czy ma sens zostawienie ich na krzaku, aż w pełni się wybarwią?
Mam sól potasową - chlorek potasu (60% K2O) i siarczan potasu (50% K2O).
Czy mogę wykorzystać któryś z tych nawozów do uzupełnienia braków i w jaki sposób - podlewanie, oprysk (stężenia)?
Czy takie interwencyjne zasilenie potasem wpłynie na jakość już dojrzałych owoców? Czy ma sens zostawienie ich na krzaku, aż w pełni się wybarwią?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Pisałam wcześniej o moich pomidorkach którym wywijają się liście.
Czy to brak magnezu? Bo już zgłupiałam...
Coraz więcej krzaków zaczyna tak zawijać liście?
Kupiłam dziś dolomit i siarczan magnezu, ale już nie wiem czy to na pewno brak magnezu!
Pomocy raz jeszcze! (proszę się na mnie nie denerwować, jestem dopiero początkującą, większość tego co piszecie to dla mnie czarna magia)
Czy to brak magnezu? Bo już zgłupiałam...
Coraz więcej krzaków zaczyna tak zawijać liście?
Kupiłam dziś dolomit i siarczan magnezu, ale już nie wiem czy to na pewno brak magnezu!
Pomocy raz jeszcze! (proszę się na mnie nie denerwować, jestem dopiero początkującą, większość tego co piszecie to dla mnie czarna magia)
- Pyxis
- 200p
- Posty: 373
- Od: 19 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Kumulka: Moim tez sie dolne liscie czesto zwijaja sie w rurke. Nie przeszkadza to krzaczkom pieknie owocowac, wiec nie draze tematu. To zwijanie z tego co wiemnie wynika z braku magnezu.
akkara: Ja moim zrobilem "profilaktycznie" (bo nie potrafilem ocenic, czy to od wysokiej tempratury, czy to faktyczny brak potasu) oprysk 0.5% roztworem siarczanu potasu.
Na dojrzale owoce to juz chyba niestety nie zadziala.
akkara: Ja moim zrobilem "profilaktycznie" (bo nie potrafilem ocenic, czy to od wysokiej tempratury, czy to faktyczny brak potasu) oprysk 0.5% roztworem siarczanu potasu.
Na dojrzale owoce to juz chyba niestety nie zadziala.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12
Po jakim czasie można jeść pomidorki, którym mam zamiar zrobić dzisiaj oprysk siarczanem magnezu i Florowitem, sporo jest już zapalonych, czy obowiązuje jakaś karencja?
Pozdrawiam
Pozdrawiam