Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2

[jode22]

riczi1804, ja całkowicie bez dodatku cukru robię przecier jabłkowy. Jabłka umyte, wykrawa się ogonek i z drugiej strony, wyjmuje pestki, nie obiera ze skórek, kroi na kawałki (ósemki lub mniej), do gara, odrobina wody i rozparowuje się pod przykryciem. Jak zmiękną, przeciera się przez sitko - zostają resztki skórek i gniazd nasiennych. Znowu do gara i gotuje się ok. 10 min od zawrzenia. Trzeba to robić pod przykryciem, bo gejzery wrzącego przecieru wybuchają na kilkadziesiąt centymetrów. Potem do wyparzonych słoiczków i koniec. Nie psują się, ale po otwarciu trzeba trzymać w lodówce i w kilka dni zjadać . W zimie można użyć do wszystkiego no i mało kalorii .

[ostatnia szansa]

Ja bez cukru robię sok jabłkowy - z sokownika i pasteryzowany trzyma się dobrze. Dziś piłam sok z 2012 roku
Mam też te jabłka starte na tarce i pasteryzowane w słoikach. Dodaje galaretkę i na placek .

Obecne przetwory mam z jabłka Close (dziś mąż zerwał większość i zostało już tylko kilka owoców .

[Monika79]

Riczi1804,no twoj przecierak super.Były 2 rodzaje jeden metalowy jak Twój,a w Twoim co masz w spodzie?Sitko?
A drugie takie jak twoje tylko plastikowe,a w nim kilka spodów metalowych z dziurkami ,coś jak tarki.
Ja kupiłam maszynke do kręcenia,wydawało mi sie ze najlepsza bedzie z tego,ale sporo skórek przechodziło.Cos jakby zaz mało miejsca dali na skóry i to wychodziło dziurkami wczesniej niż powinno.

[riczi1804]

Moj przecierak jest z mocnej ocynkowanej blachy. Jest bardzo stabilny i nie odgina sie,. Na dnie sa dwie blachy , jedna z wiekszymi, a druga z mniejszymi otworami. Jest to niezastapione urzadzenie do przecierania owocow. Owoce najpierw ida do sokownika parowego, a pozniej przecieramy. Przez przetarcie marmolada juz duzo gestnieje.
Maszynke tez mamy, ale wykorzystujemy np. do robienia soku z pietruszki, selera, kapusty, salaty itd.

[riczi1804]

riczi1804, ja całkowicie bez dodatku cukru robię przecier jabłkowy. Jabłka umyte, wykrawa się ogonek i z drugiej strony, wyjmuje pestki, nie obiera ze skórek, kroi na kawałki (ósemki lub mniej), do gara, odrobina wody i rozparowuje się pod przykryciem. Jak zmiękną, przeciera się przez sitko - zostają resztki skórek i gniazd nasiennych. Znowu do gara i gotuje się ok. 10 min od zawrzenia. Trzeba to robić pod przykryciem, bo gejzery wrzącego przecieru wybuchają na kilkadziesiąt centymetrów. Potem do wyparzonych słoiczków i koniec. Nie psują się, ale po otwarciu trzeba trzymać w lodówce i w kilka dni zjadać . W zimie można użyć do wszystkiego no i mało kalorii .

My jablka obieramy, oczyszczamy z pestek, kroimy na cwiartki, a potem te cwiartki na plasterki okolo 5 mm grube. Mozna skorzystac z obieraczki, ktora obiera,wycina srodek i kroi na spirale, ktora trzeba pokroic na drobne kawalki. Nastepnie na krotko do rondla, dodac cynamon i do sloikow /bez cukru/. Pasteryzujemy w piekarniku. Przetrzymuja sie bardzo dobrze. W zimie mozna dac na placek, do nalesnikow, albo same jesc.

[Monika79]

Według was przetwory z aronii mają sens bez używania liści wiśni?
Każdy przepis z aronią który przeglądam ma je w swoim składzie a w mojej okolicy nie ma wiśni,na swojej posesji nie dam rady ich uprawiać i przez to trochę się waham nad jej posadzeniem.

Ja znalazłam przepis na sok z aroni bez liści wiśniowych.
I nawet nie wiedziałam,że aronie trzeba przez kilka dni zamrozic,wtedy jest mniej cierpka.

http://www.mytaste.pl/click/index/89701 ... ogspot.com

[riczi1804]

Ja robie sok z aronii od lat i nie moge powiedziec ze jest gorzki. Robie go w sokowniku parowym, pozniej dodaje troche cukru do smaku i pasteryzuje. Konsumujemy go jako lekarstwo na nadcisnienie po kieliszku trzy razy dziennie. Owoce przecieramy i robimy marmolade, dodajac troche marmolady z moreli /ok 20%/ i troche rumu. Smakuje wysmienicie.

[Monika79]

Sokownik mam.Lezy na strychu parę lat .Kiedys ktoś mi odsprzedał.Ale jeszcze w nim nic nie robiłam.
Powiedz jak jest lepiej cukier dac do owoców,do sokownika,czy lepiej dopiero do soku?

[zuzola11]

Ja najpierw przepuszczam same owoce przez sokownik , póżniej zlewam sok i zagotowuje go z cukrem. Tak ja robię inni może mają inny patent

[kaja_krys]

Ogórki kwaszone w butelkach po mleku.
Moja znajoma robi ogórki kiszone w opakowaniach 5l po wodzie i 1-l po mleku. Opakowania mają dość szerokie otwory, ogórki sie mieszczą. Postanowiłam zrobić ogórki w butelkach po mleku, przepis prosty, nier wysilałam się i kupiłam gotowe suszone przyprawy do kwaszenia, woda zagotowana z łyżką soli, ponadto do kazdej butelki ząbek czosnku.
Po paru dniach ogórki sie zakisiły i trzeba było spróbować: odcięliśmy górę butelki i wyjmowało sie po jednym. Były w smaku wyśmienite. Ponoć doskonale sie przechowują. Polecam.

-- 27 lip 2014, o 22:11 --

Ogórki z papryką i kurkumą.
Przed dwoma laty dostałam przepis na sałatkę ogórkowa z papryką i kurkumą (chyba był był tam też seler). Sałatka była doskonała, ale przepis wcięło - nie mam.
Przejrzałam w wątku wszystkie przepisy i nic takiego nie znalazłam. Może ktoś robił coś takiego?

[kaja_krys]

Ja najpierw przepuszczam same owoce przez sokownik , póżniej zlewam sok i zagotowuje go z cukrem. Tak ja robię inni może mają inny patent

Myślę, że to prawidłowy sposób. Posłodzone owoce wkładane do sokownika to wprawdzie sok będzie słodki, ale resztki owoców pozostałe z parowania też będą miały cukier. Jeśli resztki będą mało użyteczne i nic z nich nie zrobimy to będzie strata cukru. Ja zawsze słodziłam sok po odparowaniu.

[iwek]

Witam wszystkich co do soku z sokownika.Ja odkąd pamiętam przesypuję owoce cukrem,ostatki soku mam już kwaśne a owoce też już są kwaśne więc nie ma znów takiej straty cukru,a uważam nawet że owoce dają więcej soku gdy parują się z cukrem.Soki przelewam do słoiczków i dopiero pasteryzuję.Pozdrawiam

[Ika2008]

kaja_krys ja mam taki przepis, może jeszcze komuś się przyda:

Składniki:

4 kg ogórków
6 dużych cebul
3 duże czerwone papryki
4 ząbki czosnku
1 łyżeczka gorczycy
1 torebka kurkumy
garść posiekanych liści selera lub pietruszki
zalewa:
2,5 szklanki octu
0,5 szklanki soli
80 dag cukru
Wykonanie:

Ogórków nie obierać, pokroić dowolnie- w ósemki, grube plastry itp.. Cebulę i paprykę pokroić w paski.

Zagotować zalewę. Do zagotowanej zalewy dodać kurkumę, gorczycę, cebulę, paprykę, wyciśnięty czosnek i razem gotować 3min. Potem dodać ogórki i gotować 7-10min. Następnie dodać nać selera/pietruszki. Wymieszać i nałożyć do słoików. Pasteryzować 3-5 min.