W moim ogródku cz.2 - IWONA1311

[elsi]

Iwonka, ja bym tę hortensję ciachnęła nad zielonymi listkami,
niech się nie wysila nadmiernie.
Pędraki kupiłaś czy też to Twoje własne?

[lawenda]

Czytałam u Jolci, że masz problem z pędrakami, ja niestety też, mam całą hodowlę. Gdzie nie kopnę szpadlem, to wszędzie są. Iwonko, narwij wrotyczu, koło Ciebie pewnie nie brakuje, zrób gnojówkę i podlewaj tym rośliny. Ja też muszę znowu zrobić ...

[Mufka]

Iwonko pięknie kwitnie Twój ogród
Pędraki niestety są i u mnie, ale nie robią aż takich spustoszeń ! Czy jesteś pewna, że trzy pędraki potrafiły pokonać tak sporą już hortensję ? Plewiąc pod jedną z moich lip znalazłam ich kilkadziesiąt, pod śliwką podobnie ... A drzewka zieloniutkie, bez widocznych uszkodzeń ... Krety ryją na potęgę, ale ich nie zwalczam, bo wolę kopce i tunele niż turkucie - też są niestety

[IWONA1311]

Basiu witam nowego gościa, cieszę się że Ci się u mnie podoba i zapraszam zaglądaj kiedy tylko masz ochotę.
Beatko sama się dziwiłam co jej się stało, wcześniej nic nie wskazywało na to żeby podgryzały ją pędraki aż pewnego dnia uschła w ciągu kilku godzin. Sama nie wiem co lepsze czy ryjący kret czy pędraki, ale już nastawiłam gnojówkę będę z nimi walczyć. Jak nie będzie pędraków to i kret będzie mniej rył, może...
Jak napisałaś że konwalnik się u Ciebie rozłazi to zajrzałam do swojego, bo faktycznie mój ma wokół włókninę i kamyczki, a tam pod włókniną pędy i go trochę odsłoniłam.
Tak ta roślinka żółto kwitnąca to lilia, w tym roku dwie miałam takie wielkie.
Elu, Jacku za Waszymi radami Grandiflora już przycięta, mam nadzieję że do zimy trochę się zregeneruje. Dziękuję za radę.
Elu te pędraki to niestety z własnej chodowli, kupować nie mam zamiaru, tych jest za dużo
Ula dzięki za radę gnojówka już nastawiona, choć wrotyczu u mnie w pobliżu bardzo mało, trzeba będzie wybrać się na dalsze spacery.
Marysiu jak wykopałam tą hortensję to było pod nią trzy pędraki, zabrałam je przekopałam ziemię i posadziłam ją w tym samym miejscu i teraz już zaczyna ładnie odbijać, a system korzeniowy nie był za duży. Myślę że to one ją dobrze podgryzły a że od południa ma cały czas słońce to to jeszcze jej "pomogło". Ale jak czytam o Twoich ilościach pędraków to szok, to lepiej mieć kopce i krety, ja też z nimi za bardzo nie walczę.
moje floksy



i takie tam

[anabuko1]

Iwonko
Piekna działka, piękny ogród
Floksy - śliczne kolorki i ten zapach uwielbiam go
Lilie sliczna ,wysoka, to chyba jakaś drzewiasta,prawda ?
I nachyłek mamy ten sam

[MonaeS]

Ale masz kolorowo w ogrodzie, a jakie piękne lilie, muszą niesamowicie pachnąć.
Ja mam ponad 20 krzaków konwalnika, część z nich rośnie na wygwizdowie. Na zimę nie okrywałam ich, natomiast dbałam aby miały śniegową kołderkę. Wszystkie dobrze zniosły zimę i bardzo chwalą sobie kompost w korzeniach.
Hortensja Annabelka, która uchodzi za niezniszczalną też u mnie bardzo choruje, niknie w oczach. Zastanawiałam się co jej dolega i przypadek twojej hortensji dał mi do myślenia. Jutro wykopię ją i sprawdzę co jest w korzeniach.
Dzisiaj zaś zrobiłam miksturę na opuchlaki z wrotyczu, więc podleję też ziemię pod hortensją i rododendrami.

[JacekP]

Iwonka, ogród wymuskany w najmniejszym szczególe. Szacun
Płomyki piękne masz!

[jola1]

Iwonko ten floks z żółto obrzeżonymi listkami jest super, muszę w przyszłym roku zapolować na takiego.

[Anna11]

Iwonko ten kawałek z jukami jak się zagęścił...pamiętam początki zrobienia tej rabaty, było dużo wolego miejsca...trawki w tym miejscu świetnie wyglądają. Pod moją niebieską trawą urządziły sobie dom mrówki, kępa jest do wyrzucenia

[lora]

Iwonko piękny masz ogródek jaki wymuskany i te kamyki
jestem pełna podziwu .Piękne miałaś lilie , czytam z przerażeniem o pędrakach.

[IWONA1311]

Aniu (anabuko1) witaj i bardzo dziękuję za miłe słowa, cieszę się kiedy komuś podoba się mój ogródek. Tak nachyłek mamy ten sam. Nazwy lilii nie znam, przypuszczam że jest to jakaś lilia OT.
Aniu (MonaS) Witaj i dziękuję za info o konwalnikach, cieszę się że one jednak ładnie zimują. Ja swojemu muszę troszkę wyciąć agrowłókninę żeby się troszkę rozrastał. Moją miksturę z wrotyczu już czuć w ogrodzie choć beczkę ustawiłam w ustronnym miejscu, myślę że w tym tygodniu też już podleję nią roślinki.
Jacku bardzo dziękuje za te pochwały. Staram się jak mogę ale niestety nie ze wszystkim sobie radzę, są miejsca które wymagają p[oprawek i przesadzania i od tego coraz bardziej rozprzestrzeniają mi się w ogrodzie osy które mają gniazda w ziemi, ale o tym następnym razem.
Jolu ten floks ma kolor kwiatków jak taki najbardziej popularny, ciemno różowe, ale za to liście ma bardzo ciekawe jak nie trafisz nigdzie to może mój zacznie się w końcu rozrastać.
Aniu (Anna11) masz rację ten kawałek z jukami się zagęścił , roślinki ładnie już podrosły a i trawek ciut dosadziłam i chyba jeszcze dosadzę, tylko ciągle brak czasu albo kasy żeby dokupić kamyczki U Ciebie mrówki a u mnie w ogródku panoszą się osy
Misu dziękuję za miłe słowa i ciesze się że Ci się u mnie podoba. Z pędrakami jakoś można sobie poradzić (gnojówka z wrotyczu się już robi) u mnie większym problemem są osy które porobiły sobie gniazda w ziemi i jest ich z roku na rok coraz więcej i nic na nich nie pomaga.

Kochani dziś nie będzie zdjęć z mojego ogródka, choć i tych już troszkę się nazbierało, ale musze Wam pokazać fotki z pięknego miejsca jakie wczoraj odwiedziliśmy. Zapraszam na spacer po pięknej, ciut baśniowej krainie.

Do zwiedzania zaprasza swoimi opowieściami mały skrzat











tu w oddali Marchewkowe Pole







Wodny świat



Mruczące drzewa



Bulwiakowa Osada













Jak Wam się podobał spacer, pięknie prawda?

[E-mienta]

Hej
Czyżby Trzcianki ? Fajna wycieczka

[tade k]

Super miejsce , gdzie by to nie było. Ale w taki upał , nie dla mnie.
Chyba też spróbuję wrotyczem robactwo postraszyć, mam Ci go w różnych ''odmianach''. Opuchlaki w sporych ilościach też mam .

[aniap56]

Pozwoliłam sobie i ja pospacerować po Twoim pięknym ogrodzie. Ależ tu kwiatów
A ta baśniowa kraina to gdzie?
Pozdrawiam

[IWONA1311]

Hej Ewa
Tak to Trzcianki, a wycieczka bardzo fajna, dzieciakom się podobało, zresztą nie tylko im.
Tadziu masz rację super miejsce, miał ktoś pomysł. Moja gnojówka z wrotyczu już stoi prawie dwa tygodnie, myślę że już będę mogła co nieco podlać.
Aniu witaj w moim ogrodzie i zapraszam kiedy tylko masz ochotę do mnie zajrzeć.
Ta baśniowa kraina mieści się w Trzciankach niedaleko Janowca.Tutaj możesz sobie o nich poczytać.