Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Olczi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 21 wrz 2013, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

W takim razie zakupię Infinito... Jeśli to nie pomoże - wyrywam pomidorki i patrzę z bólem serca na ulatujące z dymem pyszne fioletowe koktajlowe i wspaniałe przetwory z San Marzano... Bu ;(
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Olczi Infinito nie ma rejestracji niby na pomidora, ale jest bardzo dobrym środkiem. Ja go w tym roku użyłam na ogórki na których już "postawiłam krzyżyk". A teraz puszczają nowe liście - zdrowe i kwitną. Na pomidory na razie nie musiałam użyć, więc czeka w skrzyneczce. Jak przejrzysz ten wątek to zobaczysz, że uratował ludziom pomidory przed zaawansowaną ZZ. Amistar też mam,ale on jak coś dopiero we wrześniu będzie użyty, jeśli zajdzie potrzeba.
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Trzeba wprowadzać nowe ŚOR na rynek,bo patogeny uodparniają się po pewnym czasie na te same preparaty. U mnie w tym roku ZZ weszła na pomidory 4 dni po oprysku Mildexem :evil: ,a to środek systemiczny i w ub roku dobrze sie u mnie sprawdził .Wkroczyłam z Ridomilem i mam wrażenie ,ze zz się zatrzymała. Nie wiem tylko,czy to zasługa Środka,czy wysokich temperatur :?: Curzate CU niby słaby ,a zatrzymał u mnie zaawansowaną zz łodygową na donicowym pomidorku na początku lipca. Tak więc jak widać te wszystkie środki to francuska ruletka :wink:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Olczi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 21 wrz 2013, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dziękuję za porady i iskierkę nadziei - może moje pomidorki dadzą radę jak Twoje ogórki? :) A co do dawki - brać taką jak dla ziemniaka?
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

gienia1230: Z Amistarem nigdy nie mialem problemow. Jako srodek systemiczny byl u mnie przez pare sezonow jako "ciezka artyleria" i ZZ dawal sobie rade. Faktem jest, ze nigdy jakos nie dopuszczalem do jej zaawansowanej postaci.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Olczi:ja bym taką brała jak pisze producent: ZZ na ziemniakach i zaraza na ogórkach (mam czeskie Infinito i tak tam nazywają mączniaka): 16ml na 6l wody. Prewencyjnie daję zawsze mniej środka, ale na ogórki właśnie tyle dałam - były całe porażone. A tak patrzę po innych środkach i na ogórki i pomidory podobne ilości śor piszą.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7877
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Pyxis pisze:gienia1230: Faktem jest, ze nigdy jakos nie dopuszczalem do jej zaawansowanej postaci.
Ano właśnie :D
W latach 70-tych do dyspozycji tylko miedzian był, dlatego pomidory uprawiałam wtedy tylko pod folią, nawet obok ziemniaków i było OK.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 281
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

krynka pisze:Wkroczyłam z Ridomilem i mam wrażenie ,ze zz się zatrzymała.
Na wszelki wypadek, bo wpis trochę może chyba zmylić innych, napiszę co wiem:
Ridomil Gold 67,8 WG jest środkiem systemicznym (jak Mildex i Infinito) ale w przeciwieństwie do nich nie jest środkiem interwencyjnym. Przynajmniej tak wynika z etykiety.

Dzisiaj pożegnałem w 50% pomidory w gruncie niepryskane ciężką chemią.
Znaczy się, póki co, dostały Mildex.
Mam z obu stron domu - lepszej (słońce od rana) i gorszej (słońce od południa).
ZZ zaatakowała z gorszej strony, tam gdzie nie ma szans aby poranna wilgoć szybko odparowała.
Z lepszej, porannie słonecznej, strony na razie czekam z artylerią w okopach...

Wniosek dla mnie z tego też taki że skuteczność wszelkich środków zależy od warunków i oceniając ich skuteczność trzeba warunki uprawy tez brać pod uwagę.

Czy prócz Ridomil, Mildex, Infinito są dostępne inne ŚOR na ZZ o działaniu systemicznym (nie kontaktowym czy wgłębnym) ?
pozdrawiam, Tomek
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

O Revusie tak piszą, że nie wiadomo... Niby kontaktowy i wgłębny, ale chroni także nowe przyrosty (czyli musi krążyć w roślinie?). W teorii jest też środkiem interwencyjnym. U mnie zastosowany jak na pomidorach rosnących w truskawkach pojawiły się pierwsze objawy ZZ (odmiany na nią podatne typu Black Cherry). Po jednym oprysku i oberwanych porażonych liściach jest spokój. Mam nadzieję, że nie będę musiała się przekonać o jego skuteczności...
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

TomekD: Z tego co wiem, to wszelkie srodki systemiczne nadaja sie do zwalczania patogenu ktory juz porazil rosliny. Nie wiem dlaczego wykluczasz z tego Ridomil Gold. On ma chyba nawet dwie substancje aktywne.

Alyaa: W Revusie chyba raczej chodzi o to, ze wraz z rozwojem wielkosci lisci jego dzialanie nadal obejmuje te nowa tkanke. Na pomidorze duzych nowych przyrostow raczej nie ochroni.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Witajcie.
Pytanie od nowicjusza pomidorowego:
od 2 tygodni część pomidorów ma plamy ale nic się z nimi nie dzieje tzn nie czernieją, nie gniją. Pop prostu są.
Obecnie walczę z ZZ (a nie jest to uczciwa walka he he).
Zastanawiam się czy to przyczajone ZZ czy może jakieś inne moje błędy...

Obrazek
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 281
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Pyxis pisze:TomekD: Z tego co wiem, to wszelkie srodki systemiczne nadaja sie do zwalczania patogenu ktory juz porazil rosliny. Nie wiem dlaczego wykluczasz z tego Ridomil Gold. On ma chyba nawet dwie substancje aktywne.
Jak pisałem moją wiedzę czerpałem z etykiet, vide:
http://www.syngenta.com/country/pl/pl/p ... _8_wg.aspx

W interesie producenta byłoby dopisać że ma też działanie interwencyjne a tego nie ma.
Na podstawie czego może sobie producent w etykietę wpisać że działa interwencyjne - nie mam pojęcia :?
pozdrawiam, Tomek
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Czy ktoś z Was stosował na Suchą zgnilizne wierzcholkowa preparat dolistny Insol Ca ? Jakie dawki stosować? Niezbyt zrozumiale piszą na opakowaniu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”