Buszując po parapetach...

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
renata_22
200p
200p
Posty: 423
Od: 25 mar 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Witam, ostatnio skończyłam na porównywaniu roślinek. Chciałabym pokazać jak zmieniły się po kolejnym roku, które przetrwały które nie i dlaczego. Nowości raczej malutko ponieważ rzadko coś kupuje ze względu na ilość miejsca którą dysponuje. Większość kwiatków mam od lat więc zdążyły się rozrosnąć i potrzebują trochę tego parapetu.

Zacznę od hoji, obecnie mój ulubiony kwiatek. W ubiegłym roku zakwitła raz, kwiatki opady i zostały po nich te "wyrostki" na których wisiały. W tym roku na wiosnę od razu zawiązała na nowo kwiatostany w tych samych miejscach co rok wcześniej i w kilku nowych, nawet nie zdążyłam jej przesadzić. Kwiatów było chyba z 14, po czym opadły i znowu zaczęły rosnąć i ponowne kwitnienia. Na raz było otwartych chyba nawet 12 sztuk. Zaczęła mieć trochę jaśniejsze liście, dlatego daje jej nawóz częściej niż innym bo takie kwitnienia wymagają dużo energii od kwiatka. Skończyła kwitnąć to chciałam ją przesadzić ale jak to bywa jakoś czas zleciał i tego nie zrobiłam. Zaczęła wytwarzać nowe pędy i liście to myślałam że mam czas ale ostatnio okazało się że ponownie zawiązała kwiatostany. Niby fajnie, ale obawiam się że może ją to wykończyć i mi w końcu padnie. Czy wasze też tak kwitną? Nie wpływa to jakoś negatywnie na ich kondycję? Nie wiem co z tym przesadzaniem... :roll:

PS. Hoja wytwarza kwiatostany w tych samych miejscach w których już miała kwiaty dlatego nigdy nie obcinajmy "łodyżki" z której wyrasta baldachim.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Renata :)...
Doniczkowce w przeglądzie...
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Renatko, no i prawidłowo wytwarza te kwiatostany :D Chciałabym aby moja tak robiła :roll:
Śliczna jest.
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Przepiękna i cudnie kwitnie ;:oj Widzę , że masz ją na parapecie , a od jakiej strony ?
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Super carnosa ci kwitnie, moje przez parę lat strajkują :wit
Awatar użytkownika
renata_22
200p
200p
Posty: 423
Od: 25 mar 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Hoja stoi na parapecie północno-zachodnim, ma dosyć jasne stanowisko i myślę że dzięki temu kwitnie.

A to hibiskus kupiony w zimie w obi z przeceny za niecałe 6 zł, był przesuszony. Miałam z nim trochę problemów, niby na początku rósł ale potem zaczęły mu od dołu żółknąć liście. Trwało to trochę aż łodygi wyłysiały i zostały liście tylko na górze. Te co odpadły nie były zbyt piękne, ciągle oklapnięte i takie jakieś matowe. Może było to spowodowane przelewaniem podłoża albo zimnem? Nie mam doświadczenia z tym kwiatkiem więc nie wiem... Może ktoś wie? Od początku lipca nic mu już nie żółknie a liście i kwiaty wytwarza jak szalony, w drodze 10 kwiatów - szkoda że tak krótko są otwarte.
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Renata :)...
Doniczkowce w przeglądzie...
Awatar użytkownika
renata_22
200p
200p
Posty: 423
Od: 25 mar 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Z paprotek większość zmarniała ze starości, błędem były nie rozsadzanie ich... Po prostu się zestarzały i już nie wyglądały ładnie a zaszczepek nie udało się wziąść...
Flebodium, od kupienia powiększyło się dwukrotnie... W zasadzie żadnych problemów z nim nie mam czasami zraszam i podlewam jak przeschnie podłoże...
Obrazek
Obrazek
Gardenia, zawsze chciałam ją mieć bo ma piękne liście i kwiaty ale podobno bardzo trudno ją utrzymać w dobrym stanie... Kupiłam ją niedawno tylko za 15 zł, na razie się ma dobrze, otworzyła jeden kwiat... zraszam, podlewam wodą destylowaną, nawozy dla azali - jeszcze jakieś porady?
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Renata :)...
Doniczkowce w przeglądzie...
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Uaaa Gardenia śliczna ;:138 Ja trochę się jej boję, ale widziałam tu na Forum w kilku wątkach
całkiem zdrowe, ładne i kilkuletnie egzemplarze ponawiające kwitnienie. Więc jak widac, da się ją utrzymac, choc pewnie
wymaga to nieco zachodu i wysiłku. ;:108 Trzymam mocno ;:215 , żeby i Tobie się udało. ;:63
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Buszując po parapetach...

Post »

:wit
śliczna gardenia :lol: dla pozostałych roślinek też wielkie ;:138

Proszę o poprawną pisownię./Iwona
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
asia124
200p
200p
Posty: 302
Od: 31 lip 2013, o 03:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów

Re: Buszując po parapetach...

Post »

Śliczna gardenia :) Jak powiodło się jej utrzymanie? Jest tak ciężko jak mówią?
Pozdrawiam Asia :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”