Lawenda(2012-2014),ogólnie Cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
rudakita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 8 kwie 2012, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Bardzo dziękuję Wam za odpowiedź,ale nadal nie mam pewności,jak ją pielęgnować.
Przesadzę,tak jak radzicie,ale najpierw muszę zaopatrzyć się w taką mieszankę,mam nadzieję,że u ogrodnika ją dostanę.
Druga sprawa,to nie wiem,czy na pewno pełne słońce jej służy.No i nadal nie wiem jak często podlewać,żeby nie przesadzić w drugą stronę.Czy co drugi dzień będzie dobrze,a może 2 razy w tygodniu?
Jakoś inne kwiaty nie sprawiają mi problemu,mam piękne surfinie i wiem,że kiedy jest bardzo gorąco to podlewam je rano i wieczorem.Uwielbiają pełne słońce.Z kolei begonie bulwiaste,czy pelargonie lubią trochę przesuszenia,więc wystarczy im 2 lub 3 razy w tygodniu.
Muszę wyczuć tę moja lawendę,ale martwi mnie jeszcze to,że bardzo słabo pachnie i słabo kwitnie.Jedno wiem na pewno,przed zimą muszę ją schować do piwnicy,bo w gruncie w naszych warunkach ponoć ten rodzaj nie zimuje.
Pozdrawiam
rudakita
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Rośliny są wyhodowane w sztucznych warunkach, wypędzone nawozami, muszą szybko urosnąć do sprzedaży, bo w naszym klimacie sezonowe.Nie licz zbytnio na jej przezimowanie.Przesadź do niewiele większej doniczki, bo korzenie ma delikatne, najlepiej surowej, ceramicznej nieszkliwionej i zwykłej, lekkiej ziemi kwiatowej z domieszką piasku.Podlewaj jak przeschnie podłoże, to przecież widać.Po przesadzeniu nie stawiaj od razu w najgorętszym miejscu, bo choć ta roślina kocha słońce to produkowana była w innych warunkach niż naturalne.Ponadto zbytnia huśtawka przesuszenie na ostrym słońcu (uszkodzenie korzeni) i podlanie (brak powietrza), może spowodować obumieranie korzeni, co objawia się nagłym uwiądem.Jednym słowem miejsce słoneczne, ale nie przy silnie nagrzanej ścianie, słońce i wodę dawkować z umiarem.
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

gajowa pisze:Bardzo się cieszę, ze znalazłam ten wątek :D jeszcze go dokładnie nie przestudiowałam, co obiecuję sobie zaraz zrobić ;:108
Lawenda rośnie w moim ogrodzie prawie od początku, czyli od jakichś 4 lat i wciąż jej przybywa. Wydaje mi się, że mam 3 odmiany - mam nadzieję, że dowiem się tutaj, jakie.
Natomiast jeśli chodzi o wysiew - to u mnie wysiewa się sama :lol: i chyba nasiona w gruncie same poddają się stratyfikacji :D w każdym razie obok każdego krzaczka mam wiosną niezłe przedszkole lawendowe, potem tylko przesadzam większe roślinki wprost na miejsca docelowe i rosną. Tegoroczne już kwitną :D
gajowamam pytanko odnośnie wysiewu: dobrze zrozumiałam, że mając na wiosnę samosiejki, nie ścinasz lawendy po kwitnieniu?

Kupiłam 2 doniczki lawendy wąskolistnej. Najpierw chciałam je wstawać do nowej łazienki (taki mały bzik lawendowy :;230 ), ale doczytałam, że nie służy jej to pomieszczenia. Mogę wysadzić do ogrodu teraz czy lepiej przezimować w domu?
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Jak tylko ta jesienna pogoda się w tym lecie poprawi, a przynajmniej przestanie padać, to wysadzę ją do ogrodu.
Czy takie młode okazy powinnam przykryć na zimę?
Moja lawenda ma w doniczce już kilka małych kwiatów, powinnam ją po wsadzeniu przyciąć?
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4112
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Nie ma potrzeby przykrywać ani przycinać, da sobie radę. Tylko posadź ją w pełnym słońcu i jeśli masz zwięzłą gliniastą glebę dodaj do niej piasku.
A mi w tym roku mocno rozsiała się lawenda. Dawniej jak jedna siewka (na 10 roślin) była, to się cieszyłam, a w tym jest ich kilkanaście :heja .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

W środę wysadziłam moje lawendy. Nie musiałam dawać piasku, ale na dnie zrobiłam drenaż z kamieni. Mam nadzieję, że szybko mi się rozrośnie.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

No to super.
Czekam w takim razie na publikację :D
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

psinka pisze:gajowamam pytanko odnośnie wysiewu: dobrze zrozumiałam, że mając na wiosnę samosiejki, nie ścinasz lawendy po kwitnieniu?
Kupiłam 2 doniczki lawendy wąskolistnej. Najpierw chciałam je wstawać do nowej łazienki (taki mały bzik lawendowy :;230 ), ale doczytałam, że nie służy jej to pomieszczenia. Mogę wysadzić do ogrodu teraz czy lepiej przezimować w domu?
Ścinam lawendę, ale ponieważ robię to po kwitnieniu, to już ma nasiona i zawsze zdąży się sporo wysiać. Co do Twojej lawendy - ja bym wysadziła do ogrodu teraz - no, pod warunkiem, że to jest taka, która zimuje w gruncie :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Tak to jest popularna lawenda wąskolistna, więc mrozoodporna (chociaż wiem, że wymaga okrycia) i od środy jest już w gruncie. W tej chwili ma jakieś pojedyncze kwiaty, więc będę musiała ją przyciąć.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Prawdę mówiąc - nigdy nie okrywałam żadnej lawendy na zimę :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Mojej teściowej jednego roku zmarzła, a to jest ten sam ogród, tylko z innej strony.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
zbig11
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 10 lut 2014, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Witam. Czy siewki tegoroczne mogę wysadzić do ogrodu czy lepiej przezimować w garażu ? Mają ok 10 cm.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4112
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Najlepiej wraz z doniczkami zadołować w jednym miejscu, a jak by miał być większy mróz, przykryć stroiszem. Wiosną wysadzić na właściwe miejsce ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
zbig11
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 10 lut 2014, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Dziękuję. Szkoda by było jakby zmarzły , wysiałem z nasion otrzymanych z akcji wymiany i mam ponad 80 szt. :tan
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Testował ktoś może lawendę jako roślinę domową w łazience? Mam widną łazienkę, jednak doczytałam się, że łazienka jest zbyt wilgotna dla lawendy.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”