Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Dorotko to połóż się i wypoczywaj ! gdzie Ty dziecko ze mną się porównujesz jak Ty prawie moją córką mogłabyś być
Ja i teraz się nie oszczędzam ale nie po to poszłam z szuflady, żeby teraz siedzieć
Miłych snów
Justynko ale ta RER jest już bardziej problemowa i trzeba dobrze okrywać, ale wygląda pięknie, za to WC to najodporniejsza z angielek
Nożyce też by się przydały, ale narzuciłam reżim kwotowy Nic spłacę kurnik i odżyję
Ja i teraz się nie oszczędzam ale nie po to poszłam z szuflady, żeby teraz siedzieć
Miłych snów
Justynko ale ta RER jest już bardziej problemowa i trzeba dobrze okrywać, ale wygląda pięknie, za to WC to najodporniejsza z angielek
Nożyce też by się przydały, ale narzuciłam reżim kwotowy Nic spłacę kurnik i odżyję
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu, jak Cię tak czytam, to wydaje mi się, że tak pewnie by moja mama mówiła... Nie pamiętam jej dobrze, więc nie wiem jaka była...
Marysiu...
Marysiu...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Dorotko póki jeszcze przypominam Wam mamę, a nie babcię to może nie jest najgorzej
Śpij już nie marudź
Śpij już nie marudź
- Joanna_68
- 200p
- Posty: 278
- Od: 3 lip 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Opolskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu zakupy ekstra a werwa musi wrócić bo nowe nabytki czekają , ja też byłam w LM i nabyłam 3 żurawki tak zamachały do mnie a M zakupy remontowe robił to musiałam gdzieś poczekać, przecież betoniarki z nim wybierać nie będę.
Pozdrawiam Aśka
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
każde zakupy cieszą Marysiu teraz coraz słabsze roczniki .Moja babcia ma 84 lata i raz w miesiącu idzie 8 km do klasztoru Ojców Karmelitów i tyleż samo wraca .Wychowała ośmioro dzieci i dopiero w tym roku słabiej się czuje ale wszystko sama robi nawet mycie okien i firanki najlepiej sama powiesi
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu przyszłam się przywitać Cudnie wszystko Ci kwitnie
Udane zakupy szkoda ze nie mam bliżej takich sklepów
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka
Udane zakupy szkoda ze nie mam bliżej takich sklepów
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Witaj Marysiu,gdzie Ty takie piękne rarytaski dzisiaj kupiłaś,a dlaczego Ci smutno ,wiem ,że pogoda nie nastraja dobrze,ale my chyba tak mamy,duże buziaczki na rozchmurzenie pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Asiu jak ja to rozumiem przy okazji remontowych zawsze się coś zmieści bo wtedy cena takiej roślinki robi się znikoma U mnie żurawek nie ma ale przywieźli mnóstwo jeżówek i wiem że przed zimą mocno przecenią to wtedy zmuszą mnie do kupienia
Beatko ale nie wszyscy tak samo, bo moja mama ma 85 i od 5 czy 7 lat z domu nie wychodzi Boże! jak ja chciałabym być taką babcią
Tereniu jak dobrze, że jesteś długo się nie pokazywałaś! Dziękuję! że wpadłaś i również życzę zdrówka
Martusiu w sklepie, który sama odwiedzasz takie cuda sprzedają pogoda i kręgosłup dają w kość, ale to minie a po takim buziaku to na pewno
Beatko ale nie wszyscy tak samo, bo moja mama ma 85 i od 5 czy 7 lat z domu nie wychodzi Boże! jak ja chciałabym być taką babcią
Tereniu jak dobrze, że jesteś długo się nie pokazywałaś! Dziękuję! że wpadłaś i również życzę zdrówka
Martusiu w sklepie, który sama odwiedzasz takie cuda sprzedają pogoda i kręgosłup dają w kość, ale to minie a po takim buziaku to na pewno
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7884
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu witaj
U mnie właśnie padał deszcz .Oby się wypogodziło bo mam w planie na dzisiaj porządki przy domu i w domu tylko nie wie co pierwsze zacząć ,a i wnuki mają być
Kręgosłup Ci dokucza dźwignęłaś coś ja dzisiaj bedę stare graty rozbijać i przenosić w miejsce gdzie będą czekać na wywiezienie i mam nadzieje,że mój wytrzyma
Idę zrobić sobie kawę na razie .Miłego dnia
U mnie właśnie padał deszcz .Oby się wypogodziło bo mam w planie na dzisiaj porządki przy domu i w domu tylko nie wie co pierwsze zacząć ,a i wnuki mają być
Kręgosłup Ci dokucza dźwignęłaś coś ja dzisiaj bedę stare graty rozbijać i przenosić w miejsce gdzie będą czekać na wywiezienie i mam nadzieje,że mój wytrzyma
Idę zrobić sobie kawę na razie .Miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu to wreszcie ja. Wpisuję się w telegraficznym skrócie, bo zaraz mam autobus i jadę do wnuka. Wstałam dzisiaj bardo wcześnie i przejrzałam Twoją ostatnią część wątku. U mnie znów dzisiaj przeszła ulewa. Dość już mam tego deszczu. Czytam, że coś ostatnio niedomagasz, pewnie i pogoda się do tego przyczyniła. Głowa do góry i życzę zdrówka. Niedługo się odezwę.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Maryś byłam wczoraj w B na zakupach spojrzałam na półki z roślinkami same doniczkowce były, a takich ślicznych róż nie przywożą, w mojej okolicy brak sklepów ogrodniczych z roślinami raczej mają tylko narzędzia i różne środki. Kupiłabym sobie na poprawienie nastroju. Mam do przesadzenia dwie róże nie wiem jakie, znaczniki zniknęły, szkoda gadać gorliwość pomagaczy czasami jest jak szkodnik.
Mam nadzieję że dziś troszkę oszczędzisz swój kręgosłup
Mam nadzieję że dziś troszkę oszczędzisz swój kręgosłup
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
A ja miałam znaczniki powtykane jak siałam od Ciebie nasionka i powtykałam też, jakie cukinie sobie posadziłam i co mój ukochany wnusio wpadł na sekundę i wszystkie znaczniki mi powyjmował i przyniósł mi
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Aluniu witaj
życzę uporania się z wszystkimi pracami, bo jak jest dzień wolny to chciałoby się wszystko
A pewnie najmilsze to będzie spotkanie z wnukami. Dobrego i owocnego dnia
Lidziu jak miło, że znalazłaś chwilę dla mnie Zdrowia Bartusiowi życzę, bo zawsze Ci łatwiej jak nie musisz jeździć do niego
U mnie też noc deszczowa! głowę staram się trzymać wysoko i tak łatwo się nie poddaję. Dobrego dnia
Misiu duże budowlane markety mają dział ogrodniczy i każdy inaczej, ale zaopatrują go w rośliny W mieście wojewódzkim jest ich kilka, ale ja zaglądam do trzech najczęściej ze względu na ciągłe potrzeby domowe i przy okazji coś przytulę Wiesz jak to z kręgosłupem nie zawsze trzeba się napracować, żeby dawał znać o sobie czasem i pogoda sprawia, że go czujemy. A róż do przesadzenia będę miała kilka ale to dopiero późną jesienią.
Bogumiłko dzieci psotniki ale ile z nimi też i wiele radości, bo kto by te cukinie wcinał ze smakiem wyrośnie z tego i będziesz wspominać te chwili
życzę uporania się z wszystkimi pracami, bo jak jest dzień wolny to chciałoby się wszystko
A pewnie najmilsze to będzie spotkanie z wnukami. Dobrego i owocnego dnia
Lidziu jak miło, że znalazłaś chwilę dla mnie Zdrowia Bartusiowi życzę, bo zawsze Ci łatwiej jak nie musisz jeździć do niego
U mnie też noc deszczowa! głowę staram się trzymać wysoko i tak łatwo się nie poddaję. Dobrego dnia
Misiu duże budowlane markety mają dział ogrodniczy i każdy inaczej, ale zaopatrują go w rośliny W mieście wojewódzkim jest ich kilka, ale ja zaglądam do trzech najczęściej ze względu na ciągłe potrzeby domowe i przy okazji coś przytulę Wiesz jak to z kręgosłupem nie zawsze trzeba się napracować, żeby dawał znać o sobie czasem i pogoda sprawia, że go czujemy. A róż do przesadzenia będę miała kilka ale to dopiero późną jesienią.
Bogumiłko dzieci psotniki ale ile z nimi też i wiele radości, bo kto by te cukinie wcinał ze smakiem wyrośnie z tego i będziesz wspominać te chwili