Brzoskwinia - choroby i szkodniki
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
To parch. Można użyć wyszukiwarki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8&start=14
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Ogólnie moje posadzone niedawno dwie brzoskwinie rosną bardzo dobrze. Ładne przyrosty, praktycznie brak kędzierzawości liści.
Chociaż na niektórych nowych liściach widać okropkowanie czerwone liści.
Problemem większym ale jeszcze nie niepokojącym mnie teraz, może na przyszłość, jest że wewnątrz korony jest dużo obecnie opadających na żółto liści. Rozumiem, wyjątkowo wilgotne i duszne lato.
Chciałem się dowiedzieć co to za choroba. Na pewno grzybowa. Cz to coś jak drobna plamistość liści drzew pestkowych.
Chociaż na niektórych nowych liściach widać okropkowanie czerwone liści.
Problemem większym ale jeszcze nie niepokojącym mnie teraz, może na przyszłość, jest że wewnątrz korony jest dużo obecnie opadających na żółto liści. Rozumiem, wyjątkowo wilgotne i duszne lato.
Chciałem się dowiedzieć co to za choroba. Na pewno grzybowa. Cz to coś jak drobna plamistość liści drzew pestkowych.
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Dziękuję za pomoc
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Choroba brzoskwiń
A ile razy wykonywać oprysk przeciw temu parchowi?
Re: Choroba brzoskwiń
Ilość oprysków na parcha wg zależy od pogody. Jak sprzyja grzybowi tak jak w tym roku to ja przyskałem co 14 dni. W tym roku po raz pierwszy z tym walczyłem (Topsin50) i nie miałem ani jednego porażonego owocu.
- wujeksam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 387
- Od: 12 cze 2005, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Witam
Temat jest o chorobach, ale nie będę zaśmiecał forum nowym wątkiem
Mianowicie mam brzoskwinię odmiany Iskra, w tym roku mija trzeci rok od posadzenia i są pierwsze owoce, jest ich mało i są małe, drzewo rośnie w pełnym słońcu. Czy ta odmiana ma tak małe owoce? na razie nie wyglądają zbyt apetycznie, są twarde jak kamienie. Czy może sprzedawca wcisną mi byle co (punkt ogrodniczy w Rzeszowie).
Dla porównania zdjęcie owoców, odmiany nn rosnącej kilka metrów dalej, traktowanej tak samo, owoce bardzo dobre, właśnie zaczynają dojrzewać.
Temat jest o chorobach, ale nie będę zaśmiecał forum nowym wątkiem
Mianowicie mam brzoskwinię odmiany Iskra, w tym roku mija trzeci rok od posadzenia i są pierwsze owoce, jest ich mało i są małe, drzewo rośnie w pełnym słońcu. Czy ta odmiana ma tak małe owoce? na razie nie wyglądają zbyt apetycznie, są twarde jak kamienie. Czy może sprzedawca wcisną mi byle co (punkt ogrodniczy w Rzeszowie).
Dla porównania zdjęcie owoców, odmiany nn rosnącej kilka metrów dalej, traktowanej tak samo, owoce bardzo dobre, właśnie zaczynają dojrzewać.
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
A widać,że jest szczepiona? Pytam,bo widuje takie zielone brzoskwinie z siewek z pestki nie mające nic wspólnego z rośliną mateczną.
- wujeksam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 387
- Od: 12 cze 2005, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Było widać wyraźnie miejsce szczepienia, a te owoce też bardzo mi przypominają takie z siewek. Kupiłem tam jeszcze dwie jabłonie, ale owoców jeszcze nie mają.
Nie wiem czy nie pewniej kupić drzewka przez internet, ze sprawdzonej szkółki, punkt ogrodniczy niby duży a takie trafiłem.
Nie wiem czy nie pewniej kupić drzewka przez internet, ze sprawdzonej szkółki, punkt ogrodniczy niby duży a takie trafiłem.
Re: Choroba brzoskwiń
Można jeść owoce z ta parchą? Co się stanie jak zjem taki owoc?
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Nic.Owoce porażone parchem nie nadają się do przechowywania i na przetwory.Jeśli obierzemy skórkę i nie będziemy jeść takich owoców często i w dużych ilościach to nic nam się nie stanie. Oczywiście,że to grzyb itd.........
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Choroba brzoskwiń
@solzbi, można jeść owoce zarażone parchem, najlepiej jednak obrać je ze skórki.
A czerwienienie liści brzoskwini nie jest objawem przenawożenia. Moja miała podobne objawy połączone z dziurkowatością liści drzew pestkowych. Szybko dostała potężną dawkę gnojówki i zaczęła zdrowieć wypuszczając nowe liście, teraz jeszcze dostanie nawozu jesiennego, byle wytrzymała do wiosny.
Po opadnięciu liści jesienią oprysk z Miedzianu 50 WP, na przedwiośniu (nawet zimą) kiedy będą nabrzmiewać pąki używamy Topsin M 500 SC. Ważne, by temperatura podczas opryskiwania była dodatnia, no i nie padało. Tak poradzimy sobie z kędzierzawością i dziurkowatością liści.
Oprysk na parcha rozpoczynamy od momentu kwitnienia i powtarzamy regularnie co dwa tygodnie aż do zbiorów. Znów używamy Topsinu lub Kaptanu 50 WP
A czerwienienie liści brzoskwini nie jest objawem przenawożenia. Moja miała podobne objawy połączone z dziurkowatością liści drzew pestkowych. Szybko dostała potężną dawkę gnojówki i zaczęła zdrowieć wypuszczając nowe liście, teraz jeszcze dostanie nawozu jesiennego, byle wytrzymała do wiosny.
Po opadnięciu liści jesienią oprysk z Miedzianu 50 WP, na przedwiośniu (nawet zimą) kiedy będą nabrzmiewać pąki używamy Topsin M 500 SC. Ważne, by temperatura podczas opryskiwania była dodatnia, no i nie padało. Tak poradzimy sobie z kędzierzawością i dziurkowatością liści.
Oprysk na parcha rozpoczynamy od momentu kwitnienia i powtarzamy regularnie co dwa tygodnie aż do zbiorów. Znów używamy Topsinu lub Kaptanu 50 WP
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Czy ktoś już pryskał drzewka przeciw kędzierzawości liści. Można powiedzieć odwieczne pytanie.
W tamtym roku, gdy była jeszcze bardziej łagodniejsza zima, myślałem że za późno je opryskałem bo z początkiem marca (coś koło 7 marca ). Ale kędzierzawości prawie zero . Na jesień jeszcze pryskałem miedzianem.
A mimo to martwię się, bo mam wrażenie że pąki chcą już wystrzelić, więc nie wiem czy już nie teraz prysnąć Syllitem
W tamtym roku, gdy była jeszcze bardziej łagodniejsza zima, myślałem że za późno je opryskałem bo z początkiem marca (coś koło 7 marca ). Ale kędzierzawości prawie zero . Na jesień jeszcze pryskałem miedzianem.
A mimo to martwię się, bo mam wrażenie że pąki chcą już wystrzelić, więc nie wiem czy już nie teraz prysnąć Syllitem
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Brzoskwinia - choroby i szkodniki
Preparat skuteczny w temperaturze powyżej 6 st.C.