Grubosz (Crasula)

Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

bool pisze:A jest zdjęcie przed zabiegiem?
Jest ze trzy strony wcześniej. Niestety nie mogę już dokleić fotki do ostatniego posta, więc zestawiam tutaj.
Doniczka stoi prawie tak samo.

Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Paweł!
Tak, masz rację, poprzyglądałam się roślinom i niech tak zostanie.

Lucy!
Fajnie że go nie przycinałaś!
Ja preferuję wycinanie, nie przycinanie, choć tę ostatnią czynność też czasem zrobić trzeba.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

pawel1988 pisze:Żaneto
I przy okazji, gdyby ktoś widział błędy w nazewnictwie, to proszę o korektę, ale dawno już nie śledziłam zmian zachodzących w kultywarach gruboszy.
Wydaje mi się, że to co określiłaś jako Crassula arborescens ( http://imagizer.imageshack.us/a/img661/5465/CxbiYt.jpg ) to nie jest jednak klasyczny arborescens. Stawiałbym na odmiany 'blue bird' lub 'blue wave'. Mimo, że zdjęcia są świetnej jakości, trudno mi określić osobiście pofalowanie listków. Tak czy inaczej według moich spostrzeżeń klasyczny arborescens ma czubki liści o obłbym kształcie, Twój ma zbliżone do odwróconej litery V.
Same cięcia ciekawe, myślę że rośliny będą wyglądały dużo lepiej jak przed, mimo że i tak przed cięciami większość wyglądała świetnie.
Za miłe słowa - dziękuję, natomiast za poprawki - w szczególności ;:180 Cenne uwagi i cenne wiadomości, dzięki - ja już jak wspomniałam, od dawna nie śledzę tematu nazewnictwa gruboszy więc cieszę się, gdy ktoś dzieli się swoją wiedzą ;:215
raflezja pisze:Ja preferuję wycinanie, nie przycinanie, choć tę ostatnią czynność też czasem zrobić trzeba.
Iwonko - ja w ogóle nie lubię ingerencji w roślinę, tak naprawdę wolałabym, by rosły "samopas". Niemniej niestety w niektórych przypadkach muszę i wyciąć, i podciąć :D Zasadniczo dotyczy to gruboszy i eszewerii, czasem Aeonium. Zdecydowanie jednak wolę naturalne, bez ingerencji roślinki i zdecydowana większość moich tak właśnie na szczęście sobie rośnie :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Jak rozumiecie wycinanie vs przycinanie? Nie bardzo wiem o co Ci chodzi, Raflezjo. Może jakoś obrazkowo?
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Pozwalam roślinie rosnąć do pewnego momentu. muszę mieć jakąś wizję, jak roślina ma mniej więcej wyglądać.
Niestety zwykle jest to kształt drzewka, czyli pień i korona. Jakoś tak lubię tę formę.
Czyli najpierw kształtuję pień, a drobne, wyrastające gałązki wycinam, tak, aby nic po nich nie zostało. Jeśli przyszły pień jest słaby i wiotki, to dla wzmocnienia nie przycinam go, tylko podpieram i przywiązuję. I tak jak Lucy - golę pień z liści.
Pozwalam roślinie rosnąć, ale niezupełnie tak jak chce. Jeśli jakaś gałązka mi nie pasuję, to ją również wycinam. Całą, aż do rozgałęzienia.
Przyznam, że pien prowadzę w górę dość długo, aby roślina była wysoka. Może na początku to najlepiej nie wygląda, ale w przyszłośći krasula zachowa proporcje. Rozbudowana korona przy niskim pniu nie spełnia moich oczekiwań, zwłaszcza, że już dużo błędów przy formowaniu popełniłam.
Dodam jeszcze ważną rzecz. U mnie krasule dość wolno rosną, bo ich nie rozpieszczam. Jako, że stoją w pełnym słońcu ich pędy się nie wyciągają. Choć przyznam, zauważyłam ostatnio, ze C. ovata minima ma dość wiotkie gałązki i cięcie jednak będzie. :D
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Już rozumiem, Raflezjo. Widzę, że stosujesz taktykę do której ja się ostatnio stosuję. o Tak jak pisałam teraz u niektórych moich roślin zależy mi na wysokim głównym pniu i by był łysy. Tylko, że ja lubię bardziej rozgałęzione formy, a nie pojedynczy, samotny pień :)
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Mam pytanie otóż posiadam crassula ovata,ale chciałabym mieć także taką z drobniejszymi listkami.Czy crassula minima taka właśnie jest?
Jakie odmiany mają drobniejsze listki ;:88
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Pokazywałam już w moim wątku,ale tutaj też się pokażemy:

Crassula Ovata:

Obrazek

Crassula Ovata "Hobbit"
Obrazek[/URL]

Gapapl, tak jak piszesz, drobne listki ma Crassula Ovata minima :)
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

AleksandraBdg dzięki za odpowiedź :wink:
Poszperam w necie może znajdę minimę...
Szkoda,że nikt akurat nie ma jej w sprzedaży na forum :(
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

C. ovata minima:
Obrazek

Obrazek
Marrta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 11 mar 2014, o 08:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Hej gapapl :wink: Jak szukasz crassulki o malych lisciach to polecam "Portulacaria Afra", zwana tez Red Stem. Roslinka ma male, jasno zielone listki na czerwonych lodygach (nie mylic z druga odmiana o malenkich bialawych listkach). Poza tym zwykle po przycieciu listki u gruboszy (z wyjatkiem jajowatego) robia sie mniejsze. Jak będę miala czas to zamieszcze zdjecia moich okazow :wink: Pozdrawiam
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Mój "przypadkowy" zakup :)
Czy to jest Crassula Gollum ??
Obrazek
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

To moje gruboszki :D
Nie wiem tylko czy mam hobbita czy golluma

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Kasia
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”