Sępolia - fiołek afrykański cz.3
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Odpowiem w ciemno: takie rdzawe przebarwienia (czasami aż strupki) są zwykle wynikiem przenawożenia.
Spróbuj zaprzestać dostarczania dodatkowych składników pokarmowych.
Zmień podłoże.
Fiołki bardzo szybko reagują na dostarczaną, zbyt dużą ilość nawozu
A częstym grzechem kolekcjonerów jest zbytnia troskliwość w ich dostarczaniu
Spróbuj zaprzestać dostarczania dodatkowych składników pokarmowych.
Zmień podłoże.
Fiołki bardzo szybko reagują na dostarczaną, zbyt dużą ilość nawozu
A częstym grzechem kolekcjonerów jest zbytnia troskliwość w ich dostarczaniu
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Wczoraj wywaliłam 8 dorosłych fiołków Przędziory które dostałam kilka tygodni temu gratisowo wraz z zakupionymi adeniakami tak je zmaltretowały że nawet chemia nie pomogła .Został mi jeszcze jeden kwitnący,jeden z pąkami i dwa małe ale też nie wyglądają najlepiej
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Wiem, że kiedyś dawniej już była o tym mowa, ale nie potrafię odnaleźć tych postów, a przekopywać ileś wątków do tyłu nie mam jak.
Co to znaczy, jak listki w sadzonce wyrastają takie 'ściśnięte'? Nie pamiętam co się z tym robi, a właśnie mnie takie coś spotkało.
Co to znaczy, jak listki w sadzonce wyrastają takie 'ściśnięte'? Nie pamiętam co się z tym robi, a właśnie mnie takie coś spotkało.
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Przyczyną mogą być roztocza albo za duża ilość światła.Trzecia opcja to za duża ilość nawozu.
Sprawdż pod szkłem powiększającym.Roztocza mogą mieć różną barwę. Wyglądają tak:
Największy nasz grzech, to brak kwarantanny dla nowo przybyłych kwiatów.Warto nowe nabytki trzymać w oddzielnym pokoju przynajmniej przez kilka tygodni (niektóre żródła podają nawet kilka miesięcy).
Sprawdż pod szkłem powiększającym.Roztocza mogą mieć różną barwę. Wyglądają tak:
Największy nasz grzech, to brak kwarantanny dla nowo przybyłych kwiatów.Warto nowe nabytki trzymać w oddzielnym pokoju przynajmniej przez kilka tygodni (niektóre żródła podają nawet kilka miesięcy).
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A wiesz Justynko, że o tym nie pomyślałam....
Masz jakiś patent na te opryski?
Masz jakiś patent na te opryski?
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź
A i za fotki, bo, jak dla mnie, bardzo przydatne.
Mam go już nie od wczoraj, prawdopodobieństwo szkodników jest bliskie zeru, nawozów używam od wielkiego dzwonu, ale może z tym światłem coś byłoby na rzeczy..
Stoi na oknie wschodnim, z lekkim odchyleniem na południe, bez firanek
Brakiem kwarantanny oczywiście też grzeszę, ale ten akurat stoi - od kiedy on - sam jeden w całkiem osobnym pokoju, więc gdyby coś, to ani mi nie rozsiał, ani się nie 'zaraził'.
Spróbuję go trochę przycieniować.
Justyna - piękne!! Oba (pierwsze) z moich ulubionych
A i za fotki, bo, jak dla mnie, bardzo przydatne.
Mam go już nie od wczoraj, prawdopodobieństwo szkodników jest bliskie zeru, nawozów używam od wielkiego dzwonu, ale może z tym światłem coś byłoby na rzeczy..
Stoi na oknie wschodnim, z lekkim odchyleniem na południe, bez firanek
Brakiem kwarantanny oczywiście też grzeszę, ale ten akurat stoi - od kiedy on - sam jeden w całkiem osobnym pokoju, więc gdyby coś, to ani mi nie rozsiał, ani się nie 'zaraził'.
Spróbuję go trochę przycieniować.
Justyna - piękne!! Oba (pierwsze) z moich ulubionych
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Gracjello- oczywiście, mam coś w stylu "apteczki" dla roślin.
Swego czasu ratowałam storczyki, więc na wełnowce, przędziorki i inne owady, zawsze było "coś" w domu.
Teraz też mam kilka środków na owady i kilka środków na grzyby.
W sumie to chyba już około 15 różnych wypróbowałam.
Ja, nowe listki, jak przyjeżdżają, opryskuję w worku na śmieci. Po czym jego zawartość zawiązuję i zostawiam na kilka godzin w ciemnym miejscu.
A podłoże, w którym je sadzę, pryskam rozcieńczonym Previcurem.
Następnie liście zamgławiam, mniej więcej raz w tygodniu (zależnie, czy mają wilgoć, czy nie) - środkami grzybobójczymi (może być Miedzian, Topsin, Bravo, Amistar i wiele innych).
A rosnące sadzonki podlewam...wzmacniającym "Bioseptem" - jest to naturalny (nieszkodliwy) środek na bazie wyciągu z grejpfruta.
Swego czasu ratowałam storczyki, więc na wełnowce, przędziorki i inne owady, zawsze było "coś" w domu.
Teraz też mam kilka środków na owady i kilka środków na grzyby.
W sumie to chyba już około 15 różnych wypróbowałam.
Ja, nowe listki, jak przyjeżdżają, opryskuję w worku na śmieci. Po czym jego zawartość zawiązuję i zostawiam na kilka godzin w ciemnym miejscu.
A podłoże, w którym je sadzę, pryskam rozcieńczonym Previcurem.
Następnie liście zamgławiam, mniej więcej raz w tygodniu (zależnie, czy mają wilgoć, czy nie) - środkami grzybobójczymi (może być Miedzian, Topsin, Bravo, Amistar i wiele innych).
A rosnące sadzonki podlewam...wzmacniającym "Bioseptem" - jest to naturalny (nieszkodliwy) środek na bazie wyciągu z grejpfruta.
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Taj robisz ze wszystkimi listkami?
Ja moczę w roztworze z Ace i wody przez 15-20 minut, ale tylko listki fiołków.
Natomiast nie mam wypróbowanego sposobu na listki skrętników
Natomiast do podłoża dodaję Dithane, które skutecznie przeciwdziała chorobom grzybowym.
Ja moczę w roztworze z Ace i wody przez 15-20 minut, ale tylko listki fiołków.
Natomiast nie mam wypróbowanego sposobu na listki skrętników
Natomiast do podłoża dodaję Dithane, które skutecznie przeciwdziała chorobom grzybowym.
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Tak robię ze wszystkimi roślinami domowymi, co do mnie przyjeżdżają lub sama przywożę.
Rośliny ogrodowe to zupełnie, inna bajka
Rośliny ogrodowe to zupełnie, inna bajka
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Byłam przekonana, że listki skrętników nie przeżyją takiego traktowania
Jednym słowem, mówisz, że można śmiało je pryskać?
Ale teraz - przecież nie ma jednego środka na biegające i choroby grzybowe.Jak sobie z tym radzisz?
Jednym słowem, mówisz, że można śmiało je pryskać?
Ale teraz - przecież nie ma jednego środka na biegające i choroby grzybowe.Jak sobie z tym radzisz?
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
I tak już robisz stale, czy tylko przez okres kwarantanny?justus27 pisze: Następnie liście zamgławiam, mniej więcej raz w tygodniu (zależnie, czy mają wilgoć, czy nie) - środkami grzybobójczymi (może być Miedzian, Topsin, Bravo, Amistar i wiele innych).
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Staram się stale. Przynajmniej - co drugie zamgławianie.
Ja, swoje listki fiołkowe, skrętnikowe - szczepię w pojemnikach, mnożarkach.
Są zamknięte, jest tam wysoka wilgotność powietrza i mało słońca. To świetne środowisko do rozwoju grzybów i pleśni.
Jak już są małe sadzonki przestawiam liście na parapet, wtedy już podlewam normalną wodą - bez dodatkowych środków.
Następna część wątku znajduje się TUTAJ
Ja, swoje listki fiołkowe, skrętnikowe - szczepię w pojemnikach, mnożarkach.
Są zamknięte, jest tam wysoka wilgotność powietrza i mało słońca. To świetne środowisko do rozwoju grzybów i pleśni.
Jak już są małe sadzonki przestawiam liście na parapet, wtedy już podlewam normalną wodą - bez dodatkowych środków.
Następna część wątku znajduje się TUTAJ