Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 7 sie 2014, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22109
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Moim zdaniem nie mają odpowiednich warunków do prawidłowego wzrostu.
Musisz je rozsadzić,posadzić osobno każdą roślinę do dużej donicy...nawozić wiosną i ..
wtedy możesz oczekiwać dobrych rezultatów. Ty je kisisz niestety
A to jest drzewo w naturalnych warunkach,potrzebuje przestrzeni może nie nieograniczonej zupełnie
ale na pewno większej niż jej serwujesz w tej skrzyneczce...
Musisz je rozsadzić,posadzić osobno każdą roślinę do dużej donicy...nawozić wiosną i ..
wtedy możesz oczekiwać dobrych rezultatów. Ty je kisisz niestety
A to jest drzewo w naturalnych warunkach,potrzebuje przestrzeni może nie nieograniczonej zupełnie
ale na pewno większej niż jej serwujesz w tej skrzyneczce...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 7 sie 2014, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Sugerujecie teraz je jeszcze przesadzać czy na wiosnę dopiero.
Wszystkie te roślinki z nasion wakacyjnych uchowałem.
Wszystkie te roślinki z nasion wakacyjnych uchowałem.
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 7 paź 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Mój Płomień afryki, wyhodowany z nasionka przywiezionego z Egiptu , początek jest dobry, zobaczymy co będzie dalej
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Hej, jestem tu nowa od dziś ::))arkandor pisze:
Chciałabym wiedzieć jak mam postępować z moim "Płomieniem" i jak go przycinać by powstało właśnie takie drzewko :ala "bonsai" niskie i o takim pniu grubym jak Twoim "Płomieniem".
Marzena
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witajcie! Jako że moja kolekcja w większości już jest ukierunkowana na roślinność Madagaskaru, nie może zabraknąć i tej roślinki u mnie. Z radością zauważyłam, że jest ten wątek, i natychmiast go sobie zaznaczam niniejszym wpisem.
Tydzień temu wysiałam dwa gatunki:
mniej znaną Delonix - Flamboyant adansonioides oraz Delonix Flamboyant regia.
Flamboyant adansonioides ma zdecydowanie mniejsze nasiona. Wyglądają jak kawa:
A dziś po tygodniu od wysiewu mam taki widok:
i kiełkują następne:
Delonix Flamboyant regia nasiona ma znacznie większe i trudniejsze do przygotowania:
I jedna już całkiem sobie nieźle radzi, również tydzień po wysiewie:
Więcej na moim wątku, zainteresowanych zapraszam, a ja będę teraz na bieżąco obserwować Wasze doświadczenia z tą roślinką. Pozdrawiam cierpliwych miłośników delonek
Tydzień temu wysiałam dwa gatunki:
mniej znaną Delonix - Flamboyant adansonioides oraz Delonix Flamboyant regia.
Flamboyant adansonioides ma zdecydowanie mniejsze nasiona. Wyglądają jak kawa:
A dziś po tygodniu od wysiewu mam taki widok:
i kiełkują następne:
Delonix Flamboyant regia nasiona ma znacznie większe i trudniejsze do przygotowania:
I jedna już całkiem sobie nieźle radzi, również tydzień po wysiewie:
Więcej na moim wątku, zainteresowanych zapraszam, a ja będę teraz na bieżąco obserwować Wasze doświadczenia z tą roślinką. Pozdrawiam cierpliwych miłośników delonek
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22109
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Żanetko brawo
Jestem mile zaskoczona rezultatem Twoich wysiewów,mnie się nie udało podczas ostatniej próby ale mam starą roślinę więc ją hołubię.
Chcę jednak znowu spróbować ...w czasie gdy jesień lub zima zaczną mi dokuczać ja wezmę się za siew nasion
Piękny wynik !
Jestem mile zaskoczona rezultatem Twoich wysiewów,mnie się nie udało podczas ostatniej próby ale mam starą roślinę więc ją hołubię.
Chcę jednak znowu spróbować ...w czasie gdy jesień lub zima zaczną mi dokuczać ja wezmę się za siew nasion
Piękny wynik !
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Krysiu - bardzo, bardzo dziękuję Niezupełnie chce mi się wierzyć, że Tobie coś mogło nie wyjść - może to była kwestia nasion, ich jakości lub świeżości? Bo przecież rękę do roślin masz jak mało kto, a i doświadczenie w komplecie, więc raczej widziałabym tu winę nasion. Bierz się i wysiewaj, jeśli tylko masz taką możliwość, bo jak mnie kiedyś wysiewem zarażono, tak teraz i ja zachęcam.
Niemniej bardzo dziękuję i proszę o dalsze trzymanie kciuków, temu mojemu żlobkowi potrzebne to bardzo
Niemniej bardzo dziękuję i proszę o dalsze trzymanie kciuków, temu mojemu żlobkowi potrzebne to bardzo
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam,
Chciałabym prosić o poradę w sprawie mojego płomienia. Przeczytałam cały temat, ale mogło mi coś umknąć, więc jeśli problem był już poruszany to proszę o wybaczenie i przekierowanie.
Otóż roślinka moja ma obecnie ok. 2 lat i na oko rozwija się całkiem nieźle. Niestety, tylko w górę... Za nic nie chce się rozkrzewić. Dwa razy nawet ją cięłam, ale uparciuch owszem, wypuścił pęd z najwyższego węzła, ale dalej tylko idzie w górę. Za to łodyżka jest cieńsza od ołówka i bez kijka się nie obejdzie. A licząc od ziemi ma już ok. pół metra.
Co jeszcze mogę zrobić by "zmusić" roślinkę do rozkrzewienia się i/lub pogrubienia łodyżki?
Chciałabym prosić o poradę w sprawie mojego płomienia. Przeczytałam cały temat, ale mogło mi coś umknąć, więc jeśli problem był już poruszany to proszę o wybaczenie i przekierowanie.
Otóż roślinka moja ma obecnie ok. 2 lat i na oko rozwija się całkiem nieźle. Niestety, tylko w górę... Za nic nie chce się rozkrzewić. Dwa razy nawet ją cięłam, ale uparciuch owszem, wypuścił pęd z najwyższego węzła, ale dalej tylko idzie w górę. Za to łodyżka jest cieńsza od ołówka i bez kijka się nie obejdzie. A licząc od ziemi ma już ok. pół metra.
Co jeszcze mogę zrobić by "zmusić" roślinkę do rozkrzewienia się i/lub pogrubienia łodyżki?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22109
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Nie jest to latwe podobno ale nie jest niemożliwe...
Ja swoją przycięłam i się rozkrzewiła,ma 2 pędy.
Obecnie jest bez liści na zimowisku, tak wyglądala latem
http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/028/2 ... djecie.jpg
Ale tutaj kolega opisuje jakie podjął kroki by ją rozkrzewić
Ja swoją przycięłam i się rozkrzewiła,ma 2 pędy.
Obecnie jest bez liści na zimowisku, tak wyglądala latem
http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/028/2 ... djecie.jpg
Ale tutaj kolega opisuje jakie podjął kroki by ją rozkrzewić
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Musiało mi umknąć...
Nie wiem czy jestem gotowa na takie drastyczne podejście do mojej roślinki, ale patent z wacikami myślę, że spróbuję. Obaczym. Dziękuję za odpowiedź
Nie wiem czy jestem gotowa na takie drastyczne podejście do mojej roślinki, ale patent z wacikami myślę, że spróbuję. Obaczym. Dziękuję za odpowiedź
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam!
Wątek śledzę już od dłuższego czasu, znalazłam tu bardzo dużo informacji. Dzięki wskazówkom tu znalezionym udało mi się wyhodować pierwszy płomyk.
Niestety po początkowej radości nadszedł czas na zmartwienia. Siewka początkowo wystrzeliła jak z procy i w ciągu kilku dni rosła w oczach ku mojej radości. Później zwolniła, a parę dni temu pojawił się nowy listek, którego kolor mnie zaniepokoił. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co jest nie tak i jak pomóc roślince?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Wątek śledzę już od dłuższego czasu, znalazłam tu bardzo dużo informacji. Dzięki wskazówkom tu znalezionym udało mi się wyhodować pierwszy płomyk.
Niestety po początkowej radości nadszedł czas na zmartwienia. Siewka początkowo wystrzeliła jak z procy i w ciągu kilku dni rosła w oczach ku mojej radości. Później zwolniła, a parę dni temu pojawił się nowy listek, którego kolor mnie zaniepokoił. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co jest nie tak i jak pomóc roślince?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Mama prośbę: czy ktoś mógł by mi proszę podać sposób na wykiełkowanie nasion?
Robię tak:
Skaryfikuję nasiona papierem ściernym po czym moczę 24h w ciepłej wodzie.
Po tym czasie nasionko powiększa się a na jednym końcu pojawia się zalążek korzenia.
Takie nasiona umieszczałem już na ziemi (do palm, torfowej), płytko pod ziemią, w keramzycie i na suficie.
Efekt był przeważnie taki że nasiona gniły albo zasychały (brązowa okrywa twardniała na kamień)
Czy przed zasadzeniem biały zarodek z zalążkiem korzenia należy wydobyć z brązowej resztki łupiny (czy sadzić z łupiną)?
Pozdrawiam
Robię tak:
Skaryfikuję nasiona papierem ściernym po czym moczę 24h w ciepłej wodzie.
Po tym czasie nasionko powiększa się a na jednym końcu pojawia się zalążek korzenia.
Takie nasiona umieszczałem już na ziemi (do palm, torfowej), płytko pod ziemią, w keramzycie i na suficie.
Efekt był przeważnie taki że nasiona gniły albo zasychały (brązowa okrywa twardniała na kamień)
Czy przed zasadzeniem biały zarodek z zalążkiem korzenia należy wydobyć z brązowej resztki łupiny (czy sadzić z łupiną)?
Pozdrawiam