Woda w oczku - nasze doświadczenia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 6 kwie 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zielona woda w stawie.
Filtr można wykonać samemu, jest to bardzo proste. Jeżeli wykonasz go prawidłowo będzie dużo tańszy i b. dużo bardziej skuteczny niż kupiony. Tak w skrócie: beczka z gąbką i strumyk ze żwirem obsadzony roślinami błotnymi.
Witam.
Mam problem ze swoim stawem gdyz od pewnego czasu w stawie woda zrobiła sie ciemno zielona i powstał osad przy brzegu tez zielony i konsystencją podobny do farby.
I jeszcze do tego złowiłem karpia ktory był tak jasny prawie biały a jak wrzuciłem go do biezacej wody to zrobil sie normalny czy to moze byc jakas choroba czy co . Nie wiem co robic
Mam problem ze swoim stawem gdyz od pewnego czasu w stawie woda zrobiła sie ciemno zielona i powstał osad przy brzegu tez zielony i konsystencją podobny do farby.
I jeszcze do tego złowiłem karpia ktory był tak jasny prawie biały a jak wrzuciłem go do biezacej wody to zrobil sie normalny czy to moze byc jakas choroba czy co . Nie wiem co robic
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: zielona woda i dziwny osad na stawie
Słaby przepływ wody i mało tlenu w wodzie do tego pewnie mało roślin. Opisz trochę zbiornik.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 6 kwie 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: zielona woda i dziwny osad na stawie
Wygląda to na zakwit sinic.
Re: zielona woda i dziwny osad na stawie
Staw ma wymiary tak z 30m na 20m ale jest dość płytki najgłębsze miejsce około 1,8m trzciny jest dość dużo ale w jednym końcu stawu tylko.
Re: zielona woda i dziwny osad na stawie
Najpierw proponuje natlenić trochę staw. Wystarczy zwykły wąż ogrodowy z taką końcówką rozpryskującą wodę. Robimy taką mini fontannę.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: zielona woda i dziwny osad na stawie
magda7 pisze:Robimy taką mini fontannę.
Przy takiej ilości wody to tylko pompa i solidny ruch wody, napowietrzacz na kilka wyjść i dużo roślin... pewnie za dużo ryb jest też
Witam serdecznie chciałbym się poradzić w sprawie dotyczącej utrzymania oczka wodnego. W mojej firmie znajduje się oczko, w nim ryby kolorowe (chyba orfy ale pewności nie mam) w ilości dużych (od 10-15cm) z 15szt, małych (urodzonych już w oczku) z 20-30szt, nie da się policzyć bo ich po prostu za bardzo nie widać Karmione są takimi kolorowymi chrupkami, raz dziennie lub jak się komuś przypomni. Dodatkowo przylatują dzikie kaczki ale akurat jak pstrykałem zdjęcie to ich nie było. Czasem ktoś im rzuci chleb lub wyżerają jedzenie rybek Roślin niewiele, dwie lilie i dwie donice z jakąś roślinką nazwy której nie znam ale słabo rosnącej zwłaszcza w tym roku :/ Oczko wyłożone folią, głębokie na okolo 60-70cm , z jednej strony dochodzi do 1.2-1.3m
Problemem jest wiecznie zielona woda (jak to zwykle bywa). Oczko nigdy nie jest w cieniu co pewnie sprzyja rozwojowi glonów. Wodę wymieniamy co jakiś czas jednak po kilku dniach robi się znowu zielona. Czerpiemy ja z rowu melioracyjnego na terenie firmy co nie wiem czy jest dobrym rozwiązaniem, niby woda tam krystalicznie czysta ale po kilku dniach robi się zielona jak na zdjęciach. Filtr założony nieduży mechaniczny (gąbka, jakieś tam biokule, mata kokosowa) niestety bez lampy UV ale woda z niego wypływająca jest tak samo zielona jak wpływająca (zdjęcie).
Proszę o radę w jaki sposób ogarnąć czystość tej wody bo roślinność dookoła bardzo ładna, fontanny z kamieni też fajnie wyglądają tylko ta woda szpeci wszystko :/ czy więcej roślin, mniej ryb czy woda nie z rowu, porobić badania twardości, pH, azotynów, związków amonowych i wtedy dopiero działać ?? Jak to ugryźć ?
Pozdrawiam
z lewej brudna, z prawej po filtrowaniu
Problemem jest wiecznie zielona woda (jak to zwykle bywa). Oczko nigdy nie jest w cieniu co pewnie sprzyja rozwojowi glonów. Wodę wymieniamy co jakiś czas jednak po kilku dniach robi się znowu zielona. Czerpiemy ja z rowu melioracyjnego na terenie firmy co nie wiem czy jest dobrym rozwiązaniem, niby woda tam krystalicznie czysta ale po kilku dniach robi się zielona jak na zdjęciach. Filtr założony nieduży mechaniczny (gąbka, jakieś tam biokule, mata kokosowa) niestety bez lampy UV ale woda z niego wypływająca jest tak samo zielona jak wpływająca (zdjęcie).
Proszę o radę w jaki sposób ogarnąć czystość tej wody bo roślinność dookoła bardzo ładna, fontanny z kamieni też fajnie wyglądają tylko ta woda szpeci wszystko :/ czy więcej roślin, mniej ryb czy woda nie z rowu, porobić badania twardości, pH, azotynów, związków amonowych i wtedy dopiero działać ?? Jak to ugryźć ?
Pozdrawiam
z lewej brudna, z prawej po filtrowaniu
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oczko wodne pomocy
Temat wałkowany wiele razy, za dużo ryb, za mało roślin. Na poczatek zredukuj liczbę ryb do 6 sztuk. Roślin trzeba posadzić kilkadziesiąt na "wczoraj".
Wody w oczku się nie wymienia, jak już to przy generalnym czyszczeniu co kilka lat. Jeżeli tego nie zrobisz to temat nie ma sensu być dalej wałkowany.
Tak ma być zarośnięte oczko http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112 (bez filtracji).
Wody w oczku się nie wymienia, jak już to przy generalnym czyszczeniu co kilka lat. Jeżeli tego nie zrobisz to temat nie ma sensu być dalej wałkowany.
Tak ma być zarośnięte oczko http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112 (bez filtracji).
Re: Oczko wodne pomocy
Przeglądałem forum i właśnie wyczytałem, że jedynym sposobem duża ilość roślin i sposób z torfem. Tylko, nie wiedziałem od czego zacząć czy najpierw badać pH itd. czy najpierw roślinność.
Więc tak co do roślin to wg. poradnika - "sity (gatunki Juncus), pałki (gatunki Typhia), mięta wodna (Mentha aquatica), oczeret jeziorny (Schoenoplectus lacustris), grzybienie (Nymphea) rdestnica (gatunki Potamogeton), moczarka kanadyjska (Elodea canadensis) i inne np. rosliny pływające" - jutro obczaję co tam jest dostępne w okolicy i działamy. Rybek trochę szkoda ale jak trzeba to trzeba.
Więc tak co do roślin to wg. poradnika - "sity (gatunki Juncus), pałki (gatunki Typhia), mięta wodna (Mentha aquatica), oczeret jeziorny (Schoenoplectus lacustris), grzybienie (Nymphea) rdestnica (gatunki Potamogeton), moczarka kanadyjska (Elodea canadensis) i inne np. rosliny pływające" - jutro obczaję co tam jest dostępne w okolicy i działamy. Rybek trochę szkoda ale jak trzeba to trzeba.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oczko wodne pomocy
Szukaj manny mielec i kosaćców wodnych. Najlepsze na start. No i lilie wodne.
Re: Oczko wodne pomocy
A właśnie, jak z sadzeniem tych roślinek o tej porze roku? Można bez przeszkód czy trochę za późno? (Zalecana wczesna wiosna)
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oczko wodne pomocy
Możesz sadzić, tylko w samym żwirze lub między kamieniami.