Wciornastki na storczykach

[mysza007]

Natko dziękuję za odpowiedz. Jutro zapytam się o Biospin bo
on jest typowo na wciornastki, a na razie spryskam kwiatucha Provado.

[natka_211]

Ja bym Ci radziła nie tylko spryskać ale na chwilę zanurzyć całą doniczkę.

[Jovanka]

Witaj mysza007,
Aby, rozwikłać wątpliwości co do Biospinu , pomocne będzie przełożenie na "nasze" instrukcji -ETYKIETA.
Biospin 120SC nie jest często stosowany(jeszcze) w amatorskiej uprawie storczyków.
Celowany jest na "przywleczonego" wciornastka zachodniego z importem siewek-sadzonek .W uprawach szklarniowych jest on największym zagrożeniem.
W uprawie domowej występują zazwyczaj inne jego odmiany i Provado dobrze sobie radziło z tym (w formie sprayu -już wycofanego)

Niemniej jednak i na szczęście środek działa na wszystkie nacje - krajowe również.
Dla naszych potrzeb i ostrożności, należy stosować najmniejszą dawkę .Maksymalna jest zarezerwowana dla w.zachodniego.
Nie wykonywać zabiegu w słońcu i chronić kwiaty.
Resztki cieczy roboczej można wylać po podlaniu "zielonego" na podłoże.
Oprysk ma być dokładny - do spłynięcia cieczy roboczej wgłąb po częściach rośliny.
Dla skuteczności działania, stosowane są krotności powtórzeń zabiegu !!.
Biospin jest preparatem o działaniu wgłębnym na szkodniki ,do spryskiwania roślin .

Po okresie wprowadzenia środka, zanurzanie doniczki w czymkolwiek jest bezcelowe z prostej przyczyny - nastąpi jego wypłukanie zanim zacznie działać .A, działanie jest wgłębne na szkodniki a nie układowe dla rośliny.

Wątek zostanie włączony do istniejącej tematyki o "szkodnikach"

Powodzenia życzę,
-mam nadzieję ,ze zrelacjonujesz nam efekty działania środka;przydatne będą innym.

pozdrawiam JOVANKA

[sko-]

Oprysk ma być dokładny - do spłynięcia cieczy roboczej wgłąb po częściach rośliny.

Chciałabym wiedzieć. Czy tak dokładny, żeby spłynęło po liściach do ich "początku"? Czy stożek wzrostu również ma zostać spryskany i tam też ma wniknąć środek?

[Jovanka]

Witaj sko-,
-pytasz

Czy stożek wzrostu również ma zostać spryskany i tam też ma wniknąć środek?

Otóż...porada dotyczy storczyka cymbidium gdzie liście wyrosły z psb,
W tym przypadku miejsce wzrostu nie jest tak wrażliwe jak przy falenopsisie,czy vandowatych gdzie stożek wzrostu wykazuje nadzwyczajną wrażliwość na zalanie.W przypadkach zalania takiego miejsca należy je szybko osuszać.Ręcznikiem papierowym,patyczkami kosmet.,chusteczkami trzeba usunąć to,co zgromadzi się w środku.Wrogiem jest zaleganie .

Wrażliwość miejsc wynika wprost z różnic w budowie storczyków. Phalaenopsis, Vanda są monopodialne a Cmbidium, Oncidium.inne..sympodialne.Tym samym, różnią się odmiennym wzrostem rośliny, rozmnażaniem itp....i właśnie czułymi miejscami.

Mam nadzieje ,ze odpowiedziałam
pozdrawiam JOVANKA

[sko-]

O matko Strasznie dużo wiesz! Dzięki za odpowiedź! Jeśli nie masz nic przeciwko, jeszcze trochę pociągnę Ciebie za język.
Więc w przypadku Phalaenopsis, jak pryskam czymkolwiek, absolutnie nie może dotrzeć nie tylko do stożka wzrostu, ale również do początku liścia, tak?

[Jovanka]

absolutnie nie może dotrzeć nie tylko do stożka wzrostu, ale również do początku liścia, tak?

Może ,ale należy bezzwłocznie osuszyć.
A, najlepiej wiedzieć kiedy spryskiwać i czy w ogóle to czynić.
Jeżeli nie ma się pewności co do sprostania wymaganiom rośliny, należy wystrzegać się takich zabiegów.
Zwłaszcza przy niekorzystnych warunkach pogodowych i w okresie jesień-zima.

Pozdrawiam JOVANKA
Ps
początek liścia jest w stożku wzrostu, więc ...mamy tożsamość

[mysza007]

Witajcie,

Jovanko dziękuję za podpiecie wątku.
Niestety, nie udało mi się dostać Biospinu, ani Biochicolu.
Dostałam tylko Mospilan 20 SP. Nie pozostaje mi nic innego jak wypróbować ten środek.
potem zdam relację z rezultatów. Trzymajcie kciuki.