Borówka amerykańska - choroby
Re: Borówka amerykańska - choroby
Jednego wciąż nie rozumiem, kupiłam certyfikowane sadzonki w sierpniu zeszłego roku, posadziłam końcem września. Sadzonki nie miały żadnych plam i pęknięć. W maju obcinałam pędy z tendencją do pokładania się. Teraz na 40-50 krzakach, obserwuję najpierw brunatne plamy, a potem pęknięcia na pędzie głównym. Jak i skąd choróbsko się wzięło??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - choroby
Prowadziłaś jakąś ochronę chemiczną,czy ekologia nade wszystko?Pewnie to znasz http://www.winnicaprzybylowka.pl/176,Ni ... lisci.html .Jak widać, certyfikat na sadzonki nie ma tu nic do rzeczy,bo krzaczki rosną w niecertyfikowanej ziemi ,oddychają niec.powietrzem i piją niec. wodę.Ot i cały problem.
Re: Borówka amerykańska - choroby
W maju od szarej pleśni i owadów, i teraz ok. 2 tygodnie temu od szarej pleśni i antraknowy. Mój profesor na zajęciach zawsze mawiał że ekologia to jest po zmroku
Proszę o wielką literę na początku. ERNRUD
Proszę o wielką literę na początku. ERNRUD
Re: Borówka amerykańska - choroby
Kupiłam dwie borówki w centrum ogrodniczym bluegold i bluecrop.Zauważyłam ,że niektóre liście są JAKIEŚ DZIWNE.Czy to objaw choroby??
Pozdrawiam Ewa
Re: Borówka amerykańska - choroby
Witam. Jakis czas temu tutaj podpowiedzieliście mi, że moje borówki mają niedobór potasu. Mam pytanie, czy nic juz z nimi w tym roku nie robić a sytuacja sama sie unormuje w następnym roku, czy też można/trzeba działac teraz np. jakoś zasilić dolistnie i czym (nawóz zakwaszający w płynie- ma azot, czy tez rozpuścić siarczan potasu i opryskać - ewentualnie jakie stezenie).
Re: Borówka amerykańska - choroby
Wczoraj zauważyłam że na kilku młodych pędach powstały pionowe pęknięcia, brak jakichkolwiek plam i przebarwień. Wygląda jakby ktoś nożem zrobił pionowe nacięcie. Wydaje mi się że to po tych deszczach borówka zaczęła intensywnie rosnąc i stąd to pęknięcie, a wy jak uważacie?
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2015, o 18:57 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę o zdania z wielkich liter.
Powód: Proszę o zdania z wielkich liter.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Borówka amerykańska - choroby
Na przełomie sierpnia i września dobrze jest podlać roztworem saletry potasowej (najlepiej rozpuścić z dzień wcześniej w letniej wodzie w proporcji łyzka stołowa na 10l wody)po ok. 10 14 dniach powtórzyć.tmf30 pisze:Witam. Jakis czas temu tutaj podpowiedzieliście mi, że moje borówki mają niedobór potasu. Mam pytanie, czy nic juz z nimi w tym roku nie robić a sytuacja sama sie unormuje w następnym roku, czy też można/trzeba działac teraz np. jakoś zasilić dolistnie i czym (nawóz zakwaszający w płynie- ma azot, czy tez rozpuścić siarczan potasu i opryskać - ewentualnie jakie stezenie).
Sprzyja to zdrewnieniu przerd zimowym okresem , zielonych części krzaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - choroby
Nie pomyliłeś przypadkiem saletry potasowej z siarczanem potasowym?Tym bardziej,że siarczan jest trudniej rozpuszczalny,a saletra to chyba nawet do dna nie doleci.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 572
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Borówka amerykańska - choroby
Chyba jednak o siarczan potasu chodzi jak już napisał kaLo
Re: Borówka amerykańska - choroby
Dzięki. Podleje je siarczanem potasu.