Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Kinga to od razu im zapowiedz zeby na boki tez sie puszczaly,co by bylo cos dla mnie :;230 :;230
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4935
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Henryku, pora roku juz nie ta najlepsza na ukorzenianie hibkow, stad moje watpliwosci. Najlepiej jednak wiosna.
Dorota, jakby nie szly, to cos tam zawsze z boku idzie do chlasniecia. Byle poszly w korzenie. Sadzonki sa tegie, silne i... chyba z pola zniesione, bo z jednej spierniczyla mi zwawo mszyca. :;230
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Kinga to juz predzej z foli ;:196 ,Ty tam hoduj,dmuchaj chuchaj a pozniej daj mi ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Kinga, ale fajne zakupy zrobiłaś ;:oj ;:138 Niech hibiskusy idą w korzonki ;:180
Begonie fuchsioides mam i jestem z niej zadowolona, rośnie bezproblemowo. A z alsobią próbowałam dwa razy i za każdym razem porażka ;:174
No ale Ty masz wybitne roślinne zdolności i na pewno i z tymi roślinami sobie poradzisz ;:108
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9111
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Kingo, jak piękny desant u Ciebie zlądował. ;:oj Pozostaje trzymac ;:215 za mocne korzonki. ;:138
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
nuska89
200p
200p
Posty: 485
Od: 29 cze 2009, o 23:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lübeck

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Kingo, wszystko zależy od punktu patrzenia, jak dla mnie to te moje hoje nie są olbrzymami, bo mam je na co dzień.
Tak jak inni, jestem przekonana, że uda Ci się ukorzenić hibiskusy. Potrafisz o nie dbać, żyć będą chciały.
Powodzenia ;:215
Anna S.
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Szalejesz jak zwykle hehehe.Alsobia to łatwa w hodowli roślinka,mam siedzi na dworze i pięknie rośnie.Kinia wiesz ze ja chętna tez jak coś heheh.Taki ze mnie żyd rozumiesz :).
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4935
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Dorota, toz latem i na polu mozna trzymac. Smialam sie z tej uciekinierki bo tak zwawo spylala, jak moj kot z transporterka. Tak to jest jak rosliny bez fitosanu przychodza... Po domu szwenda mi sie francuska mszyca. ;:306
Tesia, widze, ze teraz jakos wysyp sie zrobil sadzonek hibkowych, wiec lapie co mnie interesuje. Z begonia i alsobia... Postaram sie, ale obie sa z tych, z ktorymi nie umiem sie dogadac. Boje sie ze spieprze cos. Poczytalam co znalazlam i... reszta nalezy do nich.
Elcia, Dzięki. Chcialabym, zeby sie udalo.
Nuska, ja widze moje, to Twoje przy nich... Potwory zmutowane. ;:306
Z desantem to jak zawsze - kupa strachu. Mam nadzieje ze sie uda. Zwykle odpada jakis jeden z kazdego zakupu. :roll:
Deissy, ja Cie bardzo dobrze rozumiem. Tez kombinuje skad by tu za niewielka kaske kupic jakies fajne sadzoneczki. Dlatego kupuje ciete i ukorzeniam. Ja sobie wyhoduje roslinke, a na gotowce u producentow po prostu mnie zwyczajnie nie stac. Jakos nie widze 40 euro za rosline z przesylka u Hodnika. No, nie da rady.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4935
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Chyba mamy z glowy przedziorka... Od dluzszego czasu nie ma zoltych lisci, rosliny sie raczej regeneruja powoli. Stracilam sezon kwitnien, bo poza Drzewem ktoremu byle co nie szkodzi, wszystkie sa oslabione i nie kwitna. No i dobrze, lepiej zeby sie zajely przezyciem niz wysilaly na kwiaty.
Dzis otwarl sie Pearl - ma sporo paczkow i wyglada w miare dobrze.
Obrazek
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20206
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Dobre wieści o ładne widoki - czyli sobota u Ciebie w porządku. ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Marcin01988
500p
500p
Posty: 643
Od: 23 gru 2010, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

No jeden jednak się wysilił i wydał kwiat, aby pokazać się Tobie i odwdzięczyć za opiekę. Przędziorki to okropne szkodniki, sam z nimi walczę i mam nadzieję, że się uda i wygram.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4935
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Henryku, mam nadzieje. Jeszcze wczoraj umylam detergentem lysole, na ktorych nie widac czy cos je zjada czy nie, bo lisci nie maja i pozostaje obserwowac zielenine. Chcialabym, zeby to juz byl koniec walki. Chcialabym jeszcze w tym roku zobaczyc kwiaty Torino, Seppe, Valencii, a dwa z nich sa kompletnie lyse i zanim odbija... Paczki im pousuwalam, zeby sie nie wysilaly. Poza tym przedszkolaki sie zbieraja i jest szansa na kilka pierwszych kwitnien. U nich obeszlo sie przewaznie bez wiekszych obrazen, tylko Koenig i Kalakaua oberwaly powaznie, ale mam nadzieje ze sie pozbieraja.
Marcin, przedziorki to masakra. Nie widac paskudztwa, rozmnaza sie cichcem i podstepnie, a jak juz je widac to robia rzeznie. I pozabyc sie tego ciezko, zwlaszcza z duzych roslin. Bo maluchy to pikus - piana z plynu do naczyn dziala cuda. Czytalam ciekawych metodach bez chemii...

http://www.hiddenvalleyhibiscus.com/car ... rmites.htm
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20206
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

Post »

Nie ważne czym, nie ważne jak - ważny rezultat, dobry rezultat czyli brak szkodników. ;:333

Hibiskusy o których wspominasz też u Ciebie kwiaty chciałbym zobaczyć... ;:204
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”