Nawadnianie automatyczne,zraszacze,samodzielny montaż
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: Automatyczne nawadnianie- samodzielny montaż.
Znalazłem w altanie listwę do nawadniania, i zaraz naprędce zamontowałem w foliaku ,podwieszona została na drewnianych listewkach na metalowych stojakach.
Taka o , w fazie próby czy działa:
tutaj już podwieszona i działająca
Taka o , w fazie próby czy działa:
tutaj już podwieszona i działająca
Witam,
Chciałbym zbudować system automatycznego nawadniania ogrodu. Ogród mam niewielki ok. 90 m2 trawnika oraz 60 metrów żywopłot z Tuj Szmaragdów. Pod żywopłot chciałem kupić nawierzchniowy (przysypię korą) wąż (linię) kroplującą RAIN BIRD XF 16/33/2,3. I tyle wiem
1. Jakiej firmy kupić zraszacze ?
2. Czy lepsze są zraszacze rotacyjne czy statyczne ? (rotacyjnemu można ustalić zakres obrotu i to mi się podoba ale nie wiem czy nie są bardziej awaryjne)
3. Jaką rurę użyć do intalacji zraszaczy ? (Rura PE ?) Jaki rozmiar 16, 25 , 32 mm ?
4. Jakie elektrozawory kupić ? Chciałbym na każdy zraszacz osobny elektrozawór (i tak będzie ich mało)
5. Do wykorzystania będzie pompa hydroforowa generująca 4 bar-y. Źródło - studnia. Czy to wystarczy ? Mam Grundfos MQ 3-45 ( Wydajność pompy Qmax=75L/min , Ciśnienie pompy Pmax= 4,4 bar , Moc silnika max Ps max=1,0kW , Sterowanie- karta elektroniczna, Ochrona przed suchobiegiem).
O czym jeszcze pamiętać ?
Chciałbym zbudować system automatycznego nawadniania ogrodu. Ogród mam niewielki ok. 90 m2 trawnika oraz 60 metrów żywopłot z Tuj Szmaragdów. Pod żywopłot chciałem kupić nawierzchniowy (przysypię korą) wąż (linię) kroplującą RAIN BIRD XF 16/33/2,3. I tyle wiem
1. Jakiej firmy kupić zraszacze ?
2. Czy lepsze są zraszacze rotacyjne czy statyczne ? (rotacyjnemu można ustalić zakres obrotu i to mi się podoba ale nie wiem czy nie są bardziej awaryjne)
3. Jaką rurę użyć do intalacji zraszaczy ? (Rura PE ?) Jaki rozmiar 16, 25 , 32 mm ?
4. Jakie elektrozawory kupić ? Chciałbym na każdy zraszacz osobny elektrozawór (i tak będzie ich mało)
5. Do wykorzystania będzie pompa hydroforowa generująca 4 bar-y. Źródło - studnia. Czy to wystarczy ? Mam Grundfos MQ 3-45 ( Wydajność pompy Qmax=75L/min , Ciśnienie pompy Pmax= 4,4 bar , Moc silnika max Ps max=1,0kW , Sterowanie- karta elektroniczna, Ochrona przed suchobiegiem).
O czym jeszcze pamiętać ?
Re: Automatyczne nawadnianie- samodzielny montaż.
Witam ( zaznaczam że kobietą jestem więc pytania mogą być średnio mądre w tej kwestii ). Sama planuję ustalić system naw. . Proszę napiszcie mi jakie są elementy składające się na taki system. Może jest jakaś fajna stronka z takimi danymi ? dziękuję
duduś
-
- 50p
- Posty: 99
- Od: 28 lis 2013, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Automatyczne nawadnianie- samodzielny montaż.
Magnetox
Kup zraszacze firmy R.. B... ewentualnie hunter
Jak dla mnie lepsze sa rotacyjne maja większą precyzję i równomierny rozkład opadu , tak wiec mniej ich wychodzi w terenie
Wadą jest oczywiście większa awaryjność no i wymagane jest większe ciśnienie pracy. Zarówno obrotowe jak i statyczne sa regulowane pod względem zakresu jak i zasięgu
Dla twojej instalacji proponowałbym zraszacze RB 3504 a rura PE 25
Jeśli dasz na każdy zraszacz po jednym zaworze to wydatek może być tak mały że pompa będzie za mało obciążona i pompa będzie się co chwile włączać i wyłączać co ma wpływ na jej żywotność.
wydatek wody z tych zraszaczy to około 500-600 l wody na godzine twoja pompa ma wydajność 4500 l na godzine więc spokojnie możesz podłączyć kilka zraszaczy w sekcję
Elektrozawory ja używam Bermadów są bardzo dobrze przemyślane wg mnie.
zmod, pomid.
Kup zraszacze firmy R.. B... ewentualnie hunter
Jak dla mnie lepsze sa rotacyjne maja większą precyzję i równomierny rozkład opadu , tak wiec mniej ich wychodzi w terenie
Wadą jest oczywiście większa awaryjność no i wymagane jest większe ciśnienie pracy. Zarówno obrotowe jak i statyczne sa regulowane pod względem zakresu jak i zasięgu
Dla twojej instalacji proponowałbym zraszacze RB 3504 a rura PE 25
Jeśli dasz na każdy zraszacz po jednym zaworze to wydatek może być tak mały że pompa będzie za mało obciążona i pompa będzie się co chwile włączać i wyłączać co ma wpływ na jej żywotność.
wydatek wody z tych zraszaczy to około 500-600 l wody na godzine twoja pompa ma wydajność 4500 l na godzine więc spokojnie możesz podłączyć kilka zraszaczy w sekcję
Elektrozawory ja używam Bermadów są bardzo dobrze przemyślane wg mnie.
zmod, pomid.
Dla ogrodnika nie ma złej pogody, jest tylko zły ubiór
Witajcie
Jestem tutaj nowy, wiec witam Was serdecznie
Od dłuższego czasu czytam Wasze forum. Niestety nie znalazłem potrzebnych mi informacji.
Chciałbym zrobić automatyczne nawadnianie w moim ogrodzie.
Podczas planowania natrafiłem na 2 problemy
1. Z boku domu mam pas o szerokości 70cm z roślinami. Są tam w rzędzie: szmaragdy, lilaki pospolite, cisy, hortensje, kilka drzewek.
Czy podlewanie takiego pasa lepiej zrobić za pomocą linii kroplującej, np rain bird XFS (z emiterami co 30cm), ułożone pod korą?
A może lepiej za pomocą emiterów i zamontować konkretny emiter per roślina?
2. Mam również pas trawnika o wymiarach 2.4m x 14m. Jest dość wąski.
Mogę podlać go tradycyjnie, ze pomocą zraszaczy statycznych. Ze względu na szerokość wyszło mi, że potrzebuję około 12-14szt.
Drugim wariantem jaki widziałem, to zastosowanie linii kroplującej, podziemnej, np Rain Bird XFD.
Który wariant Waszym zdaniem jest lepszy? Jak wygląda trwałość takiej linii kroplującej pod ziemią?
Z niecierpliwością czekam na Wasze sugestie.
Pozdrawiam
Mateusz
Jestem tutaj nowy, wiec witam Was serdecznie
Od dłuższego czasu czytam Wasze forum. Niestety nie znalazłem potrzebnych mi informacji.
Chciałbym zrobić automatyczne nawadnianie w moim ogrodzie.
Podczas planowania natrafiłem na 2 problemy
1. Z boku domu mam pas o szerokości 70cm z roślinami. Są tam w rzędzie: szmaragdy, lilaki pospolite, cisy, hortensje, kilka drzewek.
Czy podlewanie takiego pasa lepiej zrobić za pomocą linii kroplującej, np rain bird XFS (z emiterami co 30cm), ułożone pod korą?
A może lepiej za pomocą emiterów i zamontować konkretny emiter per roślina?
2. Mam również pas trawnika o wymiarach 2.4m x 14m. Jest dość wąski.
Mogę podlać go tradycyjnie, ze pomocą zraszaczy statycznych. Ze względu na szerokość wyszło mi, że potrzebuję około 12-14szt.
Drugim wariantem jaki widziałem, to zastosowanie linii kroplującej, podziemnej, np Rain Bird XFD.
Który wariant Waszym zdaniem jest lepszy? Jak wygląda trwałość takiej linii kroplującej pod ziemią?
Z niecierpliwością czekam na Wasze sugestie.
Pozdrawiam
Mateusz
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: automatyczne nawadnianie
1) Podwójna linia kroplująca w odstępie 40 cm - kompensacja.
2) Dla trawy lepsze zraszacze niż linie pod trawnikiem - u mnie wychodziły pasy. Zmieniłem na zraszacze. Na taki kawałek starczy 6 zraszaczy dobrze rozmieszczonych.
Trwałość - moje linie mają 15 lat i działają bez problemu.
2) Dla trawy lepsze zraszacze niż linie pod trawnikiem - u mnie wychodziły pasy. Zmieniłem na zraszacze. Na taki kawałek starczy 6 zraszaczy dobrze rozmieszczonych.
Trwałość - moje linie mają 15 lat i działają bez problemu.
Re: automatyczne nawadnianie
@asprokol dziękuję bardzo za pomoc.
1.
Super. Zastosuje linie kroplującą. DZIĘKI!
2. W pasie trawnika wyszło mi, że minimalna ilość to 8 szt. Lepsze porycie osiągnąłbym pewnie większą ilością.
Czy tak jest ok?
Dzięki jeszcze raz!
m.
1.
Super. Zastosuje linie kroplującą. DZIĘKI!
2. W pasie trawnika wyszło mi, że minimalna ilość to 8 szt. Lepsze porycie osiągnąłbym pewnie większą ilością.
Czy tak jest ok?
Dzięki jeszcze raz!
m.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: automatyczne nawadnianie
Ok może być - węże zasilające zraszacze prowadź przy obrzeżu. Podziel to na sekcje bo może się okazać że ciśnienie wody będzie słabe.
U mnie na sekcji wisiało 5-6 zraszaczy i wydawało się że będzie OK ale jak każdy podlewał to nie dolewało trawników.
Przeróbka na 5 małych albo 3 duże i jest dobrze.
Linie kroplujące mogą pracować w dzień ( u mnie nawet przy ostatnich upałach )
Tak wygląda trawnik po dwutygodniowych upałach
http://imageshack.com/a/img661/7731/SAQw3d.jpg
U mnie na sekcji wisiało 5-6 zraszaczy i wydawało się że będzie OK ale jak każdy podlewał to nie dolewało trawników.
Przeróbka na 5 małych albo 3 duże i jest dobrze.
Linie kroplujące mogą pracować w dzień ( u mnie nawet przy ostatnich upałach )
Tak wygląda trawnik po dwutygodniowych upałach
http://imageshack.com/a/img661/7731/SAQw3d.jpg
Re: automatyczne nawadnianie
dzięki wilkie!
myslalem jeszcze o takim rozmieszczeniu:
sporo wiecej zraszaczy, ale wydaje mi sie, ze opad bardziej rownomierny. co myslisz?
WOW. powiem Ci, ze zrzuciles mnie z krzesla. trawnik i piese naprawde boskie. robia wrazenie.
a jak rozwiazales temat trawy i psa wzdluz ogrodzenia?
czy standardowy problem wydeptania wszystkiego ;)
M.
myslalem jeszcze o takim rozmieszczeniu:
sporo wiecej zraszaczy, ale wydaje mi sie, ze opad bardziej rownomierny. co myslisz?
WOW. powiem Ci, ze zrzuciles mnie z krzesla. trawnik i piese naprawde boskie. robia wrazenie.
a jak rozwiazales temat trawy i psa wzdluz ogrodzenia?
czy standardowy problem wydeptania wszystkiego ;)
M.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: automatyczne nawadnianie
Zakładasz trawnik - OK ( to najgorszy wariant zagospodarowania ogrodu ) ciągła walka - koszenie nawożenie podlewanie itd
Popełniasz pierwszy błąd - prostokąt ( dobre na papierze ) takie zrobienie trawnika jest sztuczne i wygląda brzydko.
Zrób coś oryginalnego - trawnik niech "wyznaczą" 4 zraszacze. Na początek podlewanie automatyczne później dopiero trawnik i kształt, gdzie nie sięga podlewanie tam kora i krzaki.
Wszyscy robią odwrotnie i się męczą. Wygląda to jak u innych. Mnie uczono lepsze małe piękne niż duży ugór.
Zastanów się czy mini stadion jest potrzebny - moje trawniki a jest ich kilka kawałków nie mają regularnych kształtów i wyglądają zdecydowanie lepiej niż te robione ekierką.
Dwa koła obsadzone ładnymi krzewami zawsze będą bardziej miłe dla oka. Tylko ogródki warzywne są do zaakceptowania w "liniach prostych".
Unikaj symetrii a uda się stworzyć piękny zakątek.
Zraszaczy jak najmniej bo Prawa Murphy'ego działa też na zraszacze ( najczęściej psują się w czasie suszy ) lepiej podlewać codziennie po 30 minut niż raz na dwa dni przez godzinę . Trawa pije wodę lepiej przez liście niż system korzeniowy.
Problem psa żaden ale nie daje się trawnika przy płocie. Thuje i kora.
Popełniasz pierwszy błąd - prostokąt ( dobre na papierze ) takie zrobienie trawnika jest sztuczne i wygląda brzydko.
Zrób coś oryginalnego - trawnik niech "wyznaczą" 4 zraszacze. Na początek podlewanie automatyczne później dopiero trawnik i kształt, gdzie nie sięga podlewanie tam kora i krzaki.
Wszyscy robią odwrotnie i się męczą. Wygląda to jak u innych. Mnie uczono lepsze małe piękne niż duży ugór.
Zastanów się czy mini stadion jest potrzebny - moje trawniki a jest ich kilka kawałków nie mają regularnych kształtów i wyglądają zdecydowanie lepiej niż te robione ekierką.
Dwa koła obsadzone ładnymi krzewami zawsze będą bardziej miłe dla oka. Tylko ogródki warzywne są do zaakceptowania w "liniach prostych".
Unikaj symetrii a uda się stworzyć piękny zakątek.
Zraszaczy jak najmniej bo Prawa Murphy'ego działa też na zraszacze ( najczęściej psują się w czasie suszy ) lepiej podlewać codziennie po 30 minut niż raz na dwa dni przez godzinę . Trawa pije wodę lepiej przez liście niż system korzeniowy.
Problem psa żaden ale nie daje się trawnika przy płocie. Thuje i kora.
Re: automatyczne nawadnianie
z boku za bardzo nie mam co wymysliic
dzialka ma tylko 350m2. stoi na niej dom, jest dojazd.
dodatkowo jest to segment. z boku mam 3.5m szerokosci. musze tez miec przejscie do tylu i nieco miesjca dla psa ;)
z tylu mam taras i rozne krzewy drzewka. z boku trawnika (po lewej stronie) mam tez pas krzewow i niewielkich drzewek. ten trawniczek (2.4m x 14m) biegnie miedzy scianami i jest moim jedynym trawnikiem ;)
niemniej Twoj trawnik i pies sa super!
dzialka ma tylko 350m2. stoi na niej dom, jest dojazd.
dodatkowo jest to segment. z boku mam 3.5m szerokosci. musze tez miec przejscie do tylu i nieco miesjca dla psa ;)
z tylu mam taras i rozne krzewy drzewka. z boku trawnika (po lewej stronie) mam tez pas krzewow i niewielkich drzewek. ten trawniczek (2.4m x 14m) biegnie miedzy scianami i jest moim jedynym trawnikiem ;)
niemniej Twoj trawnik i pies sa super!
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: automatyczne nawadnianie
Oczywiście każda rada musi uwzględniać realne możliwości.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
nawadnianie przewód kroplujący
Mam takie pytanie.Czy mogę podłączyć swój przewód kroplujący do zbiornika na wodę z zaworem taki budowlany 200 litrów?Stoi on wyżej niż grządki.Czy zda egzamin i czy można kupić/zrobić taką przejściôwkę aby można było połączyć przewód z zaworkiem?