Ogród 100 róż cz. III
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród 100 róż cz. III
Czy Droga Koleżanka wie, ze moja świadoma przygoda z różami zaczęła się również od FL? Tylko z taka róźnicą, że ja ją zobaczyłam na żywo w centrum ogrodniczym..... i popłynęłam.
Na drugi rok bylo juz 60 róž w ogrodzie
Trzeba uważać na Tę pierwszą damę ma moc
A twoja to już w ogóle cudna. Mojej brakuje w nowym miejscu słonka. Będzie przesadzanie na jesieni.... biedaczynka....
Piękny masz przedogrodek
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród 100 róż cz. III
Zdjęcie i otoczenie Novalis- piękna kolorystyka. Jolu(April) ja to już wpierw chowam kartki i długopisy a potem tu zaglądam. i spokojnie oglądam wiedząc że nie dopiszę nic do listy chciejstw.
-
- 100p
- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu,piękne zdjęcia robisz,kusisz tymi różami i ja przez ciebie to nieraz o mojej irysowej miłości zapominam
Bukiecik piękny i w stylowym naczyniu,czuję się wyróżniona i dziękuję Ale bukiecik ze wszystkich purpur jakie masz w ogrodzie,to by było coś I tak naprawdę to ja bym chciała w bukiecie zobaczyć te róże,na pewno wyjaśniło by się wiele na temat kolorów.A tak to zadręczam cie pytaniami o kolory i odcienie,a ty masz przecież tyle innych odwiedzających.
Bukiecik piękny i w stylowym naczyniu,czuję się wyróżniona i dziękuję Ale bukiecik ze wszystkich purpur jakie masz w ogrodzie,to by było coś I tak naprawdę to ja bym chciała w bukiecie zobaczyć te róże,na pewno wyjaśniło by się wiele na temat kolorów.A tak to zadręczam cie pytaniami o kolory i odcienie,a ty masz przecież tyle innych odwiedzających.
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia
- psinka
- 100p
- Posty: 126
- Od: 22 mar 2012, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu, co sądzisz o wykorzystaniu skórek od bananów pod róże (zakopać kub rozdrobnione rozsypać) i użyciu sody z wodą i olejem jako środka przeciw czarnej plamistości róż?
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Pozdrawiam Wiktoria
Re: Ogród 100 róż cz. III
Dobry wieczór
Ciekawa jestem Aprilku Twojego zamówienia
Kasiu, witaj Dziękuję za miłe słowa i zapraszam
Alexia, Mozartowa rozrosła się, choć umiarkowanie. W drugim rzucie miała też więcej trwałych kwiatów.
No widzisz, nie wiem jak to możliwe, ale nie wszyscy są wrażliwi na urodę róż
Justyś, Nie wiedziałam, że też właśnie TA róża miała taki wpływ na Ciebie.
Dzięki Właściwie to mojemu przedogródkowi należą się prace odświeżające. Co niektóre rośliny nadmiernie się porozrastały. Nie mam jednak zupełnie ochoty na planowanie, kopanie, przesadzanie... Może wiosną...
Dorota, zawsze można zapisać w komputerku...
Basiu, nie zadręczasz; jeśli potrafię, to chętnie odpowiadam O takiej fotce samych purpurowych, to prawdę mówiąc już myślałam. Teraz jednak nie wszystkie kwitną. Przerwę mają: The Prince, Falstaff, Purple Eden i Purple Lodge. Może zgrają się dopiero w przyszłym roku
Mam za to dla Ciebie fotkę Fisherman?s Friend. Kolor myślę, że nie przekłamany.
Psinka, czytałam w innych wątkach o skórce od bananów. Niestety nie próbowałam. Podobnie z sodą i olejem... Sama jestem ciekawa, czy to skuteczna metoda
Aktualnie kwitnące:
Andre le Notre
Laurent Cabrol i Granny
Sister Elizabeth
Larissa
rozpoczyna Baronesse
Artemis
Ascot
Spirit of Freedom
Claire Marshall
Pomponella
Ciekawa jestem Aprilku Twojego zamówienia
Kasiu, witaj Dziękuję za miłe słowa i zapraszam
Alexia, Mozartowa rozrosła się, choć umiarkowanie. W drugim rzucie miała też więcej trwałych kwiatów.
No widzisz, nie wiem jak to możliwe, ale nie wszyscy są wrażliwi na urodę róż
Justyś, Nie wiedziałam, że też właśnie TA róża miała taki wpływ na Ciebie.
Dzięki Właściwie to mojemu przedogródkowi należą się prace odświeżające. Co niektóre rośliny nadmiernie się porozrastały. Nie mam jednak zupełnie ochoty na planowanie, kopanie, przesadzanie... Może wiosną...
Dorota, zawsze można zapisać w komputerku...
Basiu, nie zadręczasz; jeśli potrafię, to chętnie odpowiadam O takiej fotce samych purpurowych, to prawdę mówiąc już myślałam. Teraz jednak nie wszystkie kwitną. Przerwę mają: The Prince, Falstaff, Purple Eden i Purple Lodge. Może zgrają się dopiero w przyszłym roku
Mam za to dla Ciebie fotkę Fisherman?s Friend. Kolor myślę, że nie przekłamany.
Psinka, czytałam w innych wątkach o skórce od bananów. Niestety nie próbowałam. Podobnie z sodą i olejem... Sama jestem ciekawa, czy to skuteczna metoda
Aktualnie kwitnące:
Andre le Notre
Laurent Cabrol i Granny
Sister Elizabeth
Larissa
rozpoczyna Baronesse
Artemis
Ascot
Spirit of Freedom
Claire Marshall
Pomponella
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu - piękny różany pokaz
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu tym razem to Larissa i Claire Marschall skradły mi
Pięknie u Ciebie, w ogóle nie widać, że to już koniec sierpnia
Pięknie u Ciebie, w ogóle nie widać, że to już koniec sierpnia
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
- 100p
- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Ogród 100 róż cz. III
A co to?,to to,takie piękne na tym artystycznym zdjęciu?
Na drugi rok,jak zakwitną purpury to koniecznie poświęć je do bukietu,będę czekała.
Fisherman?s Friend.piękny, kolor przyprawiający mnie o dreszcze ,To dziwne,że tak bardzo lubię w ogrodzie te róże i fiolety.bo w domu mam raczej w tonacji zielono niebieskiej.
Aniu mój Cardinal de Richelieu,dostał szaleju,rośnie i rośnie i wzwyż i w szerz,jak nie podmarznie to da popis dziesięciolecia w moim ogrodzie.Lubię ją za kolorek ale i za to że wiotkie i bezkolcowe prawie pędy,ułatwiają pracę z nim.No szkoda że nie powtarza.Jego kolega Gipsy Boy,co razem zostały zakupione,też jest ogromnym gęstym krzewem,ale pędy ma sztywne i to koluch jeden,ale go uwielbiam.
Pięknie u ciebie i aż szkoda,że jesień za pasem
Na drugi rok,jak zakwitną purpury to koniecznie poświęć je do bukietu,będę czekała.
Fisherman?s Friend.piękny, kolor przyprawiający mnie o dreszcze ,To dziwne,że tak bardzo lubię w ogrodzie te róże i fiolety.bo w domu mam raczej w tonacji zielono niebieskiej.
Aniu mój Cardinal de Richelieu,dostał szaleju,rośnie i rośnie i wzwyż i w szerz,jak nie podmarznie to da popis dziesięciolecia w moim ogrodzie.Lubię ją za kolorek ale i za to że wiotkie i bezkolcowe prawie pędy,ułatwiają pracę z nim.No szkoda że nie powtarza.Jego kolega Gipsy Boy,co razem zostały zakupione,też jest ogromnym gęstym krzewem,ale pędy ma sztywne i to koluch jeden,ale go uwielbiam.
Pięknie u ciebie i aż szkoda,że jesień za pasem
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia
Re: Ogród 100 róż cz. III
Dzięki Jadziu
Jola, dzięki różom można przedłużyć sobie lato w ogrodzie. One dopiero się rozkręcają, więc mam nadzieję, że jeszcze we wrześniu też nie będzie tak mocno widać upływającego czasu
Basiu, ha ha ha, chyba masz na myśli tę fotkę z powojnikiem Purpurea Plena Elegans...
Ja też uwielbiam w ogrodzie purpury i fiolety i też raczej do domu ich nie przenoszę
Kardynał kwitnie dość długo, więc daje się sobą nacieszyć. Cudowna róża. Gipsy Boy nie mam, ale marzy mi się jeszcze Charles de Mills.
Basiu, jesienne róże potrafią kwitnąć jeszcze w listopadzie, a nawet w grudniu, więc nie czas ich żałować
Skoro o purpurach, to jeszcze raz Fisherman?s Friend
i z Mary Rose
Swany
Bonica ma coraz więcej kwiatów
Princess Alexandra of Kent
Vesalius
Novalis
Mariatheresia
Ascot
i trochę różności
Jola, dzięki różom można przedłużyć sobie lato w ogrodzie. One dopiero się rozkręcają, więc mam nadzieję, że jeszcze we wrześniu też nie będzie tak mocno widać upływającego czasu
Basiu, ha ha ha, chyba masz na myśli tę fotkę z powojnikiem Purpurea Plena Elegans...
Ja też uwielbiam w ogrodzie purpury i fiolety i też raczej do domu ich nie przenoszę
Kardynał kwitnie dość długo, więc daje się sobą nacieszyć. Cudowna róża. Gipsy Boy nie mam, ale marzy mi się jeszcze Charles de Mills.
Basiu, jesienne róże potrafią kwitnąć jeszcze w listopadzie, a nawet w grudniu, więc nie czas ich żałować
Skoro o purpurach, to jeszcze raz Fisherman?s Friend
i z Mary Rose
Swany
Bonica ma coraz więcej kwiatów
Princess Alexandra of Kent
Vesalius
Novalis
Mariatheresia
Ascot
i trochę różności
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu, roze piekne, ale to u Ciebie normalka...., ale to ostatnie zdjecie..... , nie myslalam, ze jestes taka romantyczna
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Zdjęcie F F z Mary Rose Bonica niby taka zwykła, a jak kwitnie to potrafi zadziwić.
Czy Twój Novalis rośnie w pełnym Nie przypalają mu się płatki?
Czy Twój Novalis rośnie w pełnym Nie przypalają mu się płatki?
Re: Ogród 100 róż cz. III
Tak, tak o różach napisałam już wszystko. Wzór.
Zdjęcia różne ciekawe, poproszę więcej. Jak już pisałam strasznie lubię te panoramiczno-ogrodowe, kiedy widać nie tylko pojedyncze egzemplarze roślin ale to czy pasuje wszystko do siebie. Tak jak u Ciebie.
Zdjęcia różne ciekawe, poproszę więcej. Jak już pisałam strasznie lubię te panoramiczno-ogrodowe, kiedy widać nie tylko pojedyncze egzemplarze roślin ale to czy pasuje wszystko do siebie. Tak jak u Ciebie.
-
- 100p
- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu,jak zawsze pieknie
Ja to bym chciała,żeby pewna pani Maja,złożyła ci wizytę,to byśmy wszyscy nareszcie się napatrzyli do woli
Ja to bym chciała,żeby pewna pani Maja,złożyła ci wizytę,to byśmy wszyscy nareszcie się napatrzyli do woli
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia